reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania o ciążę 35+ :)

Powiem Ci, że ja z jednym jajowodem, insulinoopornosc dodatkowo we wrześniu konizacja szyjki pętla i tyle się naczytalam, że łatwo nie będzie. Udało się w drugim cyklu, niestety czekam na poronienie...
właśnie przeczytałam Twój post na staraczki 2021, ja jestem po 5 poronieniach w sumie 3 wczesne z różnych powodów i 2 w 18tyg pierwsza nie bylo wiadomo co się stało wody odeszły mała i łożysko wysłali na sekcje, córka byla zdrowa łożysko pełno skrzepów. Druga ciąża oblozona lekami szyjka na pograniczu pewnego dnia odeszły wody rozwarcie i koniec, 2 lata później syn zdrowy jak ryba ale tym razem mialam szew, jeśli masz ochotę pisz do mnie jak chcesz się wygada
 
reklama
właśnie przeczytałam Twój post na staraczki 2021, ja jestem po 5 poronieniach w sumie 3 wczesne z różnych powodów i 2 w 18tyg pierwsza nie bylo wiadomo co się stało wody odeszły mała i łożysko wysłali na sekcje, córka byla zdrowa łożysko pełno skrzepów. Druga ciąża oblozona lekami szyjka na pograniczu pewnego dnia odeszły wody rozwarcie i koniec, 2 lata później syn zdrowy jak ryba ale tym razem mialam szew, jeśli masz ochotę pisz do mnie jak chcesz się wygada
Kochana też dużo przeszłaś, dlaczego tak się dzieje, pytam czy to wina lekarza? Czy mógłby wcześniej coś zauważyć i uratować choć jednego bliźniaka 😞
 
Granica może i się przesuwa i z urodzeniem dziecka nie ma teraz problemu, ale moim zdaniem (podkreślam moim) wygodniej być mama nastolatka będąc bliżej 40 niż 50.
 
Czy Szew miałaś zapobiegawczo na początku ciąży? Moja gin mówi że ze względu na właśnie takie poronienie jak u ciebie, będę miała od razu Szew. Jak wygląda ciąża ze szwem zapobiegawczo. Od początku leżenie, brak seksu?
to niebylo zapobiegawczo, ja mam diagnozę, zakaz seksu od początku, szyjka rozwiera się od 12tyg w 14 tyg przyjęta na oddział wymaz, badania w 15tyg szew, ciąża na acardzie, luteinie dufastonie, nospie dużych dawkach magnezu dobrze przyswajalnego lezenie w.domu lekarz co 2tyg sprawdzanie szyjki, szew zdjęty w 34tyg bo.macica się stawiała i skurcze 100% co grozi amputacja szyjki, szyjka zbliznowaciała a wiec syn siedział do prawie 40tyg.
 
Kochana też dużo przeszłaś, dlaczego tak się dzieje, pytam czy to wina lekarza? Czy mógłby wcześniej coś zauważyć i uratować choć jednego bliźniaka 😞
ja nie wiem kochanie ❤ ból zostanie zawsze, nie szukaj winny ani winnych to nie pomoże, rozedrze twoje serce bardziej i wyleje się złość na cały świat, u mnie lekarz też widział że szyjka.na granica i czekał niewiadomo na co. Pamiętaj jedno musisz przejść żałobę i rób to tak jak masz na to ochotę chcesz zdemolować dom zrob to, upić się do nieprzytomności zrób chcesz unikać ciężarnej kuzynki, nie zmuszaj się do niczego to jest twoja żałoba jeśli mąż nie okazuje że cierpi to nie dlatego że tego nie czuje on trzyma się dla ciebie, a.oni są tak delikatni w środku że jak pękną to jest źle, trzymam kciuki za ciebie pisz.jak tylko masz ochotę, dasz rade my jesteśmy silne, mam syna 18miesiecy jest zdrowy wszystko jest dobrze 9 lat mi to zajęło, ale wygrałam ❤
 
Czyli to trochę inaczej jak... Zastanawiam się właśnie jak to jest właśnie zapobiegawczo. Bo u mnie tak właśnie będzie jeśli zajdę w ciążę. Obawiam się trochę czy jeśli z szyjką nic się nie będzie działo czy warto. Ufam swojej ginekolog ale z tyłu głowy mam taką myśl czy to na pewno jest potrzebne
pytanie czy jej ufasz oni maja naprawdę dużą wiedzę
 
Ja też poronialam prawie 3 lata temu i to w 8 tygodniu...wylecialo że mnie coś ,co wyglądało jak zlepek fileta z kurczaka...nigdy tego nie zapomnę...od początku ciąży czulam się fatalnie,mdłości nie dawały mi żyć,senność niesamowita..nie mogłam zupełnie funkcjonować...któregoś dnia wróciłam z pracy ,wydawało mi się że chce mi się siku...to była krew :(
 
naprawdę? aż gęsiej skórki dostałam (dziwna jestem 🤪) super, lubię słuchać takich pozytywów bo tak staram się podchodzić pomimo ciężki starań i bolesnych poronień, ale to juz za mną nie myślcie że to mnie dołuję po prostu tak się wydarzyło, a ile dzieci masz?

Naprawdę.
Mam zdrowa dwójkę. Trzecie adoptuje bo więcej już mieć nie mogę. Ale jestem szczęśliwa. Wszystko się stało we właściwym czasie.


Granica może i się przesuwa i z urodzeniem dziecka nie ma teraz problemu, ale moim zdaniem (podkreślam moim) wygodniej być mama nastolatka będąc bliżej 40 niż 50.

Mam odmienne zdanie.
Jesli ktoś chce najpierw zaznać stabilizacji finansowej i doswiadczyc spontaniczności w życiu to nie ma co się bawić w pieluchy zbyt wcześnie.
 
reklama
Ja też poronialam prawie 3 lata temu i to w 8 tygodniu...wylecialo że mnie coś ,co wyglądało jak zlepek fileta z kurczaka...nigdy tego nie zapomnę...od początku ciąży czulam się fatalnie,mdłości nie dawały mi żyć,senność niesamowita..nie mogłam zupełnie funkcjonować...któregoś dnia wróciłam z pracy ,wydawało mi się że chce mi się siku...to była krew :(
na tym etapie jak odkleja się ciąża to jest to taka przezroczysta galaretka wypełniona galaretowatym plynem a w środku jest dużo żyłek no i troszkę podobny embrion do nas, przykro mi to nigdy noe jest łatwe z czasem tyłek twardnieje jak często się na niego upada, ale to nie znaczy że boli mniej, trzymaj się, bedzie dobrze ❤
 
Do góry