Ja miałam histeroskopie i po pierwszej miesiączce już byłam w ciąży (donoszona, synek 1.5roku teraz). Jestem po 2 wcześniejszych poronieniach, histeroskopia miała sprawdzić ew. Wady macicy itp. których nie było widać na USG. Nic nie stwierdzono, skończyło się tylko badaniem. Leżała ze mną dziewczyna na sali z polipami która nie mogła zajść w ciążę. Później spotkałam ja w przychodni, rodziła miesiąc po mnie
Ja miałam histero przed covidem. Zgłaszałam się rano na czczo, pobierali mi krew, miałam wizytę u anestezjologa, następnego dnia rano głupi Jaś, narkoza i jeszcze się na zupę szpitalna załapałam po przebudzeniu i wypisali mnie do domu - warunek był taki że ktoś musiał mnie odebrać. Inaczej musiałabym pewnie jeszcze kilka godzin zostac