reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża po histeroskopii

No właśnie też mi się coś kojarzy, że drożność miała być zrobiona podczas hosteroskopii, ale byłam wprowadzana w ogólne znieczulenie, toteż nie byłam pewna, czy dobrze usłyszałam i nie chciałam pisać głupot 😜
U mnie lekarz poleciał po całości... No dobra, odkryto mi polip i miałam pójść do chirurga na konsultację. Zaczął mi wszystko wyłuszczać skończywszy na dokładnym opisie operacji usunięcia jajowodów w razie gdyby były niedrożne :eek:... bo w sumie po co mi one, skoro i tak docelowo się kwalifikuję do in vitro. Ło matko... na szczęście do tego nie doszło!
 
reklama
A na skierowaniu miałaś zalecenie takie czy po prostu stwierdzili że przy okazji sprawdzą? Dla mnie taka opcja byłaby super, ale nie mam pojecia jak u mnie w szpitalu :/
Jak pytałam przed histero moją Gin, która robiła mi zabieg, czy można by jeszcze zrobić drożność to powiedziała, że przy okazji histero to się robi. Tak coś kojarzę
 
U mnie lekarz poleciał po całości... No dobra, odkryto mi polip i miałam pójść do chirurga na konsultację. Zaczął mi wszystko wyłuszczać skończywszy na dokładnym opisie operacji usunięcia jajowodów w razie gdyby były niedrożne :eek:... bo w sumie po co mi one, skoro i tak docelowo się kwalifikuję do in vitro. Ło matko... na szczęście do tego nie doszło!
Kurde trochę nie rozumiem. Podczas histero jak wykryją polip, to od razu go usuwają. Po co miałabyś iść jeszcze na kosylatcje do chirurga? I po co usuwać jajowody? Z powodu ich niedroznosci????
 
Kurde trochę nie rozumiem. Podczas histero jak wykryją polip, to od razu go usuwają. Po co miałabyś iść jeszcze na kosylatcje do chirurga? I po co usuwać jajowody? Z powodu ich niedroznosci????
Więc tak: polip został wykryty podczas sono HSG, nie histeroskopii. Kazano mi zgłosić się do chirurga, który miał go zoperować. Więc wyjaśnił mi, na czym polega histeroskopia, badanie drożności przy okazji, i ciąg dalszy jeśli jajowody okażą się niedrożne. Argumentem na usunięcie było to, że 1) nie są potrzebne przy in vitro, 2) w niedrożnym jajowodzie może powstawać jakieś nagromadzenie płynów, które nie sprzyja zagnieżdżaniu się zarodka i ciąży... Tak to przynajmniej zrozumiałam.
 
Więc tak: polip został wykryty podczas sono HSG, nie histeroskopii. Kazano mi zgłosić się do chirurga, który miał go zoperować. Więc wyjaśnił mi, na czym polega histeroskopia, badanie drożności przy okazji, i ciąg dalszy jeśli jajowody okażą się niedrożne. Argumentem na usunięcie było to, że 1) nie są potrzebne przy in vitro, 2) w niedrożnym jajowodzie może powstawać jakieś nagromadzenie płynów, które nie sprzyja zagnieżdżaniu się zarodka i ciąży... Tak to przynajmniej zrozumiałam.
O ludzie kochani... jak dobrze, że do tego nie doszło. Nawet gdyby jajowody były niedrożne to przecież da się coś z tym zrobić, a nie od razu usuwać. Mam nadzieje, że udało ci się i jesteś albo wkrótce będziesz szczęśliwą mamą ❤️
 
Jak pytałam przed histero moją Gin, która robiła mi zabieg, czy można by jeszcze zrobić drożność to powiedziała, że przy okazji histero to się robi. Tak coś kojarzę
A myślicie że jak pójdę do gina na NFZ i uargumentuje, że chciałabym przy okazji tamtego zabiegu sprawdzić wszystko to bez problemu da skierowanie czy nie ma co się męczyć i prywatnie iść? Na histero skierowanie dostałam od prywatnego, ale skasował mnie na ponad 400 zł, a tu już nie chodzi mi o badania tylko stricte skierowanie
 
A myślicie że jak pójdę do gina na NFZ i uargumentuje, że chciałabym przy okazji tamtego zabiegu sprawdzić wszystko to bez problemu da skierowanie czy nie ma co się męczyć i prywatnie iść? Na histero skierowanie dostałam od prywatnego, ale skasował mnie na ponad 400 zł, a tu już nie chodzi mi o badania tylko stricte skierowanie
Ja nie mam pojęcia, wieki nie byłam u gina na NFZ
 
Ja nie mam pojęcia, wieki nie byłam u gina na NFZ
Poszłam prywatnie, dał mi skierowanie na hsg- stwierdził że nie będzie problemu... zadzwoniłam do szpitala i okazało się, że nie mogą zaakceptować skierowania bo dany lekarz nie ma kontaktu z NFZ.. :/
 
reklama
O ludzie kochani... jak dobrze, że do tego nie doszło. Nawet gdyby jajowody były niedrożne to przecież da się coś z tym zrobić, a nie od razu usuwać. Mam nadzieje, że udało ci się i jesteś albo wkrótce będziesz szczęśliwą mamą ❤️
Dziękuję ;-) To było wszystko w listopadzie, więc jeszcze nie zdążyłam nikim zostać... nawet ciężarówką;-) Ale druga inseminacja w drodze!
 
reklama
Do góry