reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

Tak jak napisałam dokładnie między czwartkiem a niedzielą ;) Normalnie byłby termin na czwartek ale owu przesunela się na pewno jeden dzień więc teoretycznie @ w piątek aleeeee testy owulacyjne wychodziły pozytywnie aż się nie skończyły a objawy owu miałam jeszcze nawet w niedzielę. Nigdy tak zwariowanego cyklu nie było i do dzisiaj byłam przekonana, że jakimś cudem się udało (cudem bo ostatnie boboseksy w 11dc ze względu na późniejszy ból i plamienia). Przedwczoraj mąż stwierdził, że żadnego testu nie potrzebuje bo tak charakterystyczny biust miałam tylko w ciąży i ma rację. Do tego zupełnie mnie nie bolał do wczoraj a zazwyczaj nie mogę się dotknąć zaraz po owu.
Tyle u mnie ;)
Boże przepraszam jestem strasznie nieogarnięta od tygodnia i jakieś głupoty gadam i piszę i zapominam o wszystkim xD

To super czyli jest duża szansa!

Serio po owu a przed @ bolały Cię bardzo piersi a na ciążę nie? Właśnie ja tak mam pierwszy raz teraz. Normalnie bolą strasznie, odkąd uregulowały mi się cykle od marca/kwietnia, a teraz ani widu ani słychu, jakby nie wiedziały, że @ się zbliża :D
 
reklama
Boże przepraszam jestem strasznie nieogarnięta od tygodnia i jakieś głupoty gadam i piszę i zapominam o wszystkim xD

To super czyli jest duża szansa!

Serio po owu a przed @ bolały Cię bardzo piersi a na ciążę nie? Właśnie ja tak mam pierwszy raz teraz. Normalnie bolą strasznie, odkąd uregulowały mi się cykle od marca/kwietnia, a teraz ani widu ani słychu, jakby nie wiedziały, że @ się zbliża :D
Mnie też właśnie nie bolą haha :D
 
Boże przepraszam jestem strasznie nieogarnięta od tygodnia i jakieś głupoty gadam i piszę i zapominam o wszystkim xD

To super czyli jest duża szansa!

Serio po owu a przed @ bolały Cię bardzo piersi a na ciążę nie? Właśnie ja tak mam pierwszy raz teraz. Normalnie bolą strasznie, odkąd uregulowały mi się cykle od marca/kwietnia, a teraz ani widu ani słychu, jakby nie wiedziały, że @ się zbliża :D
Ze mną to taki trochę ciężki przypadek heh
W zeszłym roku poszłam do ginki bo myślałam,że może klimakterium mam ;) Na początku roku trafiłam do Niej z plamieniami w połowie cyklu (owulacyjne się okazały ;) ) wtedy też zauważyłam, że piersi bolą niemiłosiernie zaraz po tym plamieniu i zmieniają rozmiar. Kupiłam specjalnie większy stanik bo wszystkie robiły się za małe a tkliwość taka, że w pewnym momencie zaczęłam się martwić. Od maja z kolei na kilka dni przed @ pojawiły się nudności i inne takie ciążowe wybryki tyle, że My się wtedy nawet nie staraliśmy. Mało tego w czerwcu to nawet nie było takoej opcji i mąż bardzo podejrzliwie do moich wymiotow podszedł haha
Staramy się za to od lipca a ten cykl dopiero jest jakiś sfiksowany i zaczęło się od plamień, niby znajome ale teraz były w 12, 14 i 17 tc ! Później jeszcze w 20tc jeszcze inne! Testy owulacyjne do tego dnia pozytywne były, piersi ani nie drgnęły! Dopiero 3 dni temu zaczęły dziwnie pobolewac po bokach, ściemniały otoczki i zrobiły się takie hmm puszyste (wcześniej po.owu twarde jak skała) ;) no i kuje mnie jajnik prawy, czasem lewy ale wczoraj znowu bolało mocno, tak inaczej, zasnąć nie mogłam i dzisiaj wstałam jakaś taka normalna i w powietrzu czuję zbliżającą się @ :( Jestem prawie pewna, że się coś zadziało tylko pewnie przez odstęp od owulacji było za słabe żeby przetrwać :(
Albo faktycznie zaczęło się klimakterium hahahahahaha
 
We wcześniejszych ciążach pobolewały od owu raczej, nie pamiętam już dokładnie ale ból na @ a ten ciążowy u mnie się różni ale to tylko intuicja wie, który jest który ;)
 
reklama
Do góry