reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

reklama
Dziwecynki jest temat.
Dzis mamy 14dc. 7 po owu.
Rano zrobilam test i poszlam w długą. Zapomniałam bo musialam juz lecieć. Wpadam teraz na chwile.. patrze.. i cos widzę. I teraz pytanko
To cos ostatniego i wrzucic do waszejnoceny czy nieistotne i biegne dalej
Salsa ja ci napisze że u mnie jeśli nie było ciąży to nigdy na negatywnym teście nie pokazała się druga kreseczka. Natomiast z synem mialm podobną sytuację do twojej l, zrobiłam test i po jednym spojrzeniu rzuciłam go w kąt i poleciałam na obronę. Jakie było moje zdziwienie jak po powrocie zobaczyłam cień cienia. Oczywiście na drugi dzień zrobiłam kolejny test już prawidłowo i były kreseczki ;)
 
U mnie poszlo o ... kase, mowilam, ze nie wiadomo, czy nie bede pracy szukac, ze u nas ciezko, to mi powiedzial, ze widocznie sie do niczego nie nadaje, ze jestem niepowazna i dziecka chce a bede bez pracy, zebym spadala, ze juz wiecej ze mna do lozka nie pojdzie wiec powiedzialam, ze sie wyniose, to powiedzial ok papiery wysle poczta

Aha [emoji2] dobrze, że mu przypomnialas, że jesteś bez pracy [emoji106]
 
Skobiecie jak szalone, cięzko was nadrobić..
Solenizantki wszystkiego Najslodszego dla was! Niech sie spełnią marzenia.
To tak na dobranoc.
 

Załączniki

  • FB_IMG_1546724596594.jpg
    FB_IMG_1546724596594.jpg
    13,1 KB · Wyświetleń: 65
Salsa ja ci napisze że u mnie jeśli nie było ciąży to nigdy na negatywnym teście nie pokazała się druga kreseczka. Natomiast z synem mialm podobną sytuację do twojej l, zrobiłam test i po jednym spojrzeniu rzuciłam go w kąt i poleciałam na obronę. Jakie było moje zdziwienie jak po powrocie zobaczyłam cień cienia. Oczywiście na drugi dzień zrobiłam kolejny test już prawidłowo i były kreseczki ;)
Optymistycznie :)
 
Ja dziewczynki nie spie. Raz ze nie chce mi sie a dwa niemoge [emoji14]
A poza tym napitala mnie brzuch. Tak jakby oba jajniki. Ale to nie racie ciagniecie jak na @. Tylko jajniki hak po owu. Masakra jakaś
 
O kurczaki! Tyle do nadrobienia przez 1 nieobecny wieczór!
Wszystkiego najlepszego dla solenizantek

Dla wszystkich testujących dziś i na dniach powodzonka ! Ściskam bardzo mocno !

Postanowiłam napisać wam krótkie opowiadanie z wczorajszego wieczoru. Jeśli nie macie ochoty nie czytajcie. Ja po prostu oprócz Kacpra i Was nie mam nikogo z kim mogła bym o tym porozmawiać.

Mnie wczoraj nie było bo tak jak mi polecilyscie otworzyłam wino wieczorem i przegadalam z moim Kacprem cała ta sytuację. Nie zdawałam sobie sprawy że wywieram na nim taką presję Byłam samolubna i myślałam tak naprawdę tylko o sobie i o tym żeby w końcu zobaczyć 2 kreseczki. Tłumaczył mi jak dziecku że za bardzo się nakręciłam. Że mam w ten sposób o tym nie myśleć tylko po prostu się kochać i czerpać z tego jak najwięcej ❤❤❤(czułam się jak by gdzieś między nami czytał te wszystkie nasze posty) Podjęliśmy również temat pieniędzy. Stwierdził że na pewno dziecko wychowamy dobrze, ale musimy mu zapewnić wszystko czego potrzebuje. Aktualnie mam umowę na czas określony i czekam aż przejdzie na czas nieokreślony. Wtedy nie musieli byśmy martwić się o pieniądze. Chęć dziecka jest silniejsza niż te wszystkie wątpliwości ale biła bym się w pierś jeśli by nam czegoś zabrakło. A to kwestia kilku miesięcy... powiedzcie mi kochane co mam robić... Czuje się jak bym stała na moście który z 1 strony się pali.. cieszę się że porozmawialismy bo w końcu poznałam jakie jest jego zdanie... Przepraszam musiałam się komuś wyzalic. Ta 1 kreska na teście skłoniła mnie do refleksji...
 
reklama
:)Kochana! Brawo za odwage zeby wydusić to z siebie i pogadać ze swoim chłopem. To juz dùzo. Napewno zrobilo ci sie lepiej na serduszku. I masz mądrego męża. Bardzo dobrze ci powiedział, najwazniejsze ze.mozesz na.niego polegać. kochana jeszcze przed Toba szczęscie sie usmiechnie w.postaci II kresek. Głowa do góry. Uśmiech na buźce i dzień od razu inaczej sie zacznie.:)
Co nas nie zabije to nas wzmocni! Milutkiego dnia.
 
Do góry