reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

reklama
Ciężko mi jest powiedzieć konkretnie kiedy dostanę bo w każdym cyklu jest inaczej...., dodam że rzuciłam palenie rok temu właśnie ze względu na dzidzię
Gratuluję rzucenia palenia! :) Pamiętam jak mąż rzucał i było ciężko. Też borykałam się z nieregularnymi cyklami. Jakie są u Ciebie te nieregularności? U mnie wcześniej były cykle ponad 30, 40, 50, 60 a nawet 80 dniowe cykle i na prawdę losowo wychodziły. Tzn raz 32 dniowy, potem 84 dniowy, potem 50 dniowy itd... U mnie jeszcze był problem, bo nie miałam owulacji, ciężkie PMSy i wiele innych dolegliwości. Lekarze rozkładali ręce, ale teraz już wiem co było nie tak - słaba tarczyca. Odkąd leczę się dietą i euthyroxem cykle stały się regularne i mam, że tak powiem spokój. :)
 
Ja wczoraj byłam na wizycie u gina. Według USG wszystko okej, ładny pęcherzyk mi rośnie w prawym jajniku. Wyniki cytologii oczywiście dopiero za 3 tygodnie. Rozmawiałam z lekarzem o ewentualnej ciąży. Z jednej strony zalecił monitoring i starania z lewego jajnika w zwiazku z tym, że w prawym była pozamaciczna.... z drugiej strony ta ciąża była maleńka ledwo zauważalna i nie powinno to stanowic zagrożenia, no i daje to połowę mniej owulacji i starania co dwa miesiace lub nawet rzadziej. Decyzja nalezy do mnie i raczej będę sie starała z obu jajników. Co ma być to będzie.
 
Ja wczoraj byłam na wizycie u gina. Według USG wszystko okej, ładny pęcherzyk mi rośnie w prawym jajniku. Wyniki cytologii oczywiście dopiero za 3 tygodnie. Rozmawiałam z lekarzem o ewentualnej ciąży. Z jednej strony zalecił monitoring i starania z lewego jajnika w zwiazku z tym, że w prawym była pozamaciczna.... z drugiej strony ta ciąża była maleńka ledwo zauważalna i nie powinno to stanowic zagrożenia, no i daje to połowę mniej owulacji i starania co dwa miesiace lub nawet rzadziej. Decyzja nalezy do mnie i raczej będę sie starała z obu jajników. Co ma być to będzie.

To teraz chwilę odczekać by pęcherzyk urósł i będzie ciąża [emoji1307]
 
Ja wczoraj byłam na wizycie u gina. Według USG wszystko okej, ładny pęcherzyk mi rośnie w prawym jajniku. Wyniki cytologii oczywiście dopiero za 3 tygodnie. Rozmawiałam z lekarzem o ewentualnej ciąży. Z jednej strony zalecił monitoring i starania z lewego jajnika w zwiazku z tym, że w prawym była pozamaciczna.... z drugiej strony ta ciąża była maleńka ledwo zauważalna i nie powinno to stanowic zagrożenia, no i daje to połowę mniej owulacji i starania co dwa miesiace lub nawet rzadziej. Decyzja nalezy do mnie i raczej będę sie starała z obu jajników. Co ma być to będzie.
Super czyli możesz się starać :) A gdzieś czytałam że ciąża pozamaciczna to przypadek tak jak i pusty pecherzyk i zazwyczaj drugi raz się nie zdarza... Chyba, że jakieś zrosty itp wiadomo.
 
reklama
Ja tak dużej rozbieżności nie mam w cyklach,raz mam 29, a raz 31, 30 jeden mi się trafił 36 ale to był bezowulacyjny tak lekarz stwierdził, po tym rzuceniu wszystko się rozregulowało.....
 
Do góry