Cień cienia, gratuluje dla spokoju poleciałaby od razu z rana na betę
Chyba pojde.. Ale boję się tej bety
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cień cienia, gratuluje dla spokoju poleciałaby od razu z rana na betę
Boję się tej bety że się rozczaruje albo będzie biochem.. :/
Dziewczynki jeszcze raz.... Rano popadłam w totalna rozpacz i utrzymuje się ona dalej u mnie ... Ale gdzieś jeszcze tli się nadzieja we mnie. Ostatnia iskierka nadzieji ale jest.
Jak to jest z tą temperatura? Krok po kroku. Wzrasta po owu tak? I cały czas już ma być wysoka? Czy ona rośnie dopiero od zagnieżdżenia? A przy zagnieżdżeniu zawsze musi być plamienie? Miałam owu między 7-9. Bo 6.09 pęcherzyk był a 9.09 wieczorem już nie było. Więc okres może przyjść w sobotę a może i w poniedzialek za tydzień. Więc ja nie wiem czy już powinnam być po zagnieżdżeniu cz jeszcze przed.... Już mi się wszystko miesza. Jutro idę zbadać progesteron.
Nie ma się co bać. Testy jeszcze bardziej Cię stresuja mam wrazenie.
Ja plamienia nie miałam przy zagniezdzeniu.
Temperatura wzrasta po owulacji ale nie musi mieć ciągle tendencji wzrostowej.
Liczac że owulacje miałaś 8 września to dopiero 8dpo więc może być jeszcze sprzed zagniezdzeniem. Zagniezdzenie nawet może trwać do 12 dni.
Dzieki kochaniutka za odpowiedź . Myślałam o tobie dzisiaj, tak mnie zawsze wspierasz i stawiasz do pionu. Ale możliwe by ta temperatura skakała sobie między 36 a 37? Jak Ty się czujesz???Nie ma się co bać. Testy jeszcze bardziej Cię stresuja mam wrazenie.
Ja plamienia nie miałam przy zagniezdzeniu.
Temperatura wzrasta po owulacji ale nie musi mieć ciągle tendencji wzrostowej.
Liczac że owulacje miałaś 8 września to dopiero 8dpo więc może być jeszcze sprzed zagniezdzeniem. Zagniezdzenie nawet może trwać do 12 dni.
Ja też tak miałam na początkuNo chyba pójdę, cały czas czuję wilgoć i trochę się boję że dostanę okresu i szanse prysna.
[emoji3590]Dzieki kochaniutka za odpowiedź . Myślałam o tobie dzisiaj, tak mnie zawsze wspierasz i stawiasz do pionu. Ale możliwe by ta temperatura skakała sobie między 36 a 37? Jak Ty się czujesz???
Super dobre wieści no to tak, u ciebie widać że się przekształca w ciałko żółte a u mnie lekarka powiedziala że jest torbielka krwotoczna ale to normalne zjawisko. ..... A dziś sądzę że to "normalne zjawisko" po prostu się nie przekształciło w ciałko żółte ..... Czyli coś zaszlo u mnie nie tak@KiedyPytam Implantacji nie zawsze towarzyszy plamienie a temperatura nie ma wzrastać tylko po skoku utrzymywać się chyba na podobnym poziomie.
Ja po monitoringu,pęcherzyk pekl(wygląda na to że czułam ten moment) i się ładnie przeksztalca/zapada/formuje ciałko żółte nic innego z niego nie powstaje:-)
Taak się cieszę:-)) teraz czekam na testowanie z 10-12 dni:-)
Gin powiedział że mam przyjść za 6 miesiecy bo wcześniej nie ma sensu nic na siłę dzialac:-) zalecił tylko w 19-26 dc luteine ale to najwyżej od następnego cyklu zacznę w tym już sobie daruję.
@Morphi, laluniu, nie cuduj, beta da Ci 100% pewności [emoji3590] :* a tak to będziesz się zadreczac