Nnat trzymaj i nie puszczaj
W tym sie nie nastawialam bo w dni plodne nie mielismy okazji sie postarac ale teraz musi sie udac i koniec kropka haha
A u Ciebie kiedy jakies testowanko?
P.S. To była moja pierwsza kanałówka! Drugą zaczęliśmy jeszcze w połogu i ostatnią zaraz po! Okropnie mi się zęby posypały a kumpela dentystka do dzisiaj twierdzi, że ciąża nie ma zadnego wpływu na zęby .. ciekawe..
Leczenie kanałowe zaczelismy w 2 trymestrze bo 1 jednak jest bardzo wrażliwy i tak, leczyłam wszystko.co było trzeba, bez znieczulenia.dalam rade - było naprawdę spoko
Tylko zaznaczam,że ja nawet plomby wymieniam w znieczuleniu więc byłam bardzo dumna z siebie haha i mój dentysta też