reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

Właśnie to jest to. Mam umowe. Mam dobrze płatną. A nienawidzę jej i jestem u progu nerwicy przez nią. :(

Stwierdziłam dzisiaj że kupię sobie te zioła ojca sroki 3. Slyszalyscie o tym? I lekarz powiedział żebym piła Infolik. Oczywiście wolał żebym kupiła w tabletkach ale one są takie wielkie że ich nie polkne. A ten jest do picia. Jakieś jeszcze sposoby na owulację ? :(

Ja wczoraj zamówiłam w aptece niepokalanka, fertilcare i ovulomed a w domu mam resztkę Inofolic. Zobaczymy co to będzie w przyszyszlym cyklu. Teraz obiecałam sobie że będę to wszystko pić regularnie codziennie. A co to jest w tabletkach? Inofolic? Pierwsze słyszę
 
reklama
Hej dziewczyny. Ja dziś zaczęłam 7cs. Tak jak zakładałam, @ przyszła w terminie.
Piszecie o infolicu... Ja biorę np. sam inozytol, który wchodzi w skład infolicu. Co ciekawe, inozytol wchodzi też w skład antydepresantów bez recepty, bo poza pozytywnym wpływem na płodność(zalecany m.in. przy pcos i insulinooporności), poprawia też nastrój i łagodzi pms. Mnie np. ładnie podniósł progesteron w 2 fazie cyklu.
 
Ja wczoraj zamówiłam w aptece niepokalanka, fertilcare i ovulomed a w domu mam resztkę Inofolic. Zobaczymy co to będzie w przyszyszlym cyklu. Teraz obiecałam sobie że będę to wszystko pić regularnie codziennie. A co to jest w tabletkach? Inofolic? Pierwsze słyszę
Ja kupiłam właśnie przez internet inofolic w saszetkach i będę piła. Lekarz mi radził inofolic combi mówi że lepsze ale ja nie przełknę tej tabletki. Mam migdały wielkości orzechów włoskich :D i po prostu mam umysłową blokadę na duże tabletki. Więc kupiłam w saszetkach. Nie przesadz ta ilością suplementów kochana.

Co do ziół ojca sroki to ponoć czynią cuda ale trochę się boje je kupić i pić bo czytam i dobre i bardzo zle opinie na ten temat. Są to mocne zioła i dziewczyny pisza ze się przestymulowaly od nich. Że ogromne ilości pęcherzyków itd. Więc nie wiem teraz czy kupować czy nie. Chyba zapytam lekarza potem a teraz siemię lniane codziennie i tej inofolic. Nie wiem co jeszcze.
 
Hej dziewczyny. Ja dziś zaczęłam 7cs. Tak jak zakładałam, @ przyszła w terminie.
Piszecie o infolicu... Ja biorę np. sam inozytol, który wchodzi w skład infolicu. Co ciekawe, inozytol wchodzi też w skład antydepresantów bez recepty, bo poza pozytywnym wpływem na płodność(zalecany m.in. przy pcos i insulinooporności), poprawia też nastrój i łagodzi pms. Mnie np. ładnie podniósł progesteron w 2 fazie cyklu.
Dajesz mi nadzieję :)
 
Tak a i tak za chwilę kończy mi się umowa. Więc, albo się uda, albo będę szukała pracy, ale juz bez stresu bo i bez tego jestem bardzo nerwowa... Właśnie dlatego nie wróciłam do pracy, bo by mnie zniszczyli... Nigdy więcej takich warunków, choć z pozoru to super stanowisko... No trudno, będzie dobrze :)
W ogóle jakie to przykre, że kobiety, które chcą być mamami, często są niszczone i nie maja gdzie wracać do pracy po UM...
Powiem Wam tak. Ja jak poszłam do pracy ( instytucja państwowa) to każdy myślał że złapałam byka za rogi. Praca życia!!!! A ja przez 2 lata zostałam zdemolowana psychicznie. Pracuje z kobietami w biurze a one wiem o tym że mi źle życzą żebym w ciążę nie zaszła. Zresztą, wielokrotnie mi mowily kiedy teoretycznie mogę sobie ewentualnie pozwolić na ciążę. Więc marzę o tym żeby zajść i spadać stamtąd. Chciałabym owszem pracować w ciąży ale wiem że nie donosze jej w tym stresie.
 
Dziewczyny gonicie z tematem nie mogę Was nadrobić! [emoji16]

Smetfetko, miło Cię widzieć [emoji8] mam nadzieję że jakos sobie z tym wszystkim poradziłas i podchodzisz troszkę na chłodno do tematu. Czasem to jest bardzo potrzebne [emoji6]

A tak w ogóle nie przyuwazylam czy Vici dawała znać??
@Vici32 wywołuje Cię, co u Ciebie kochana????? Jak sytuacja??
 
reklama
Do góry