reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

Jutro zrobię z porannego moczu ;)
 

Załączniki

  • 04DC60B4-209A-4BE2-955D-7635698521F8.jpeg
    04DC60B4-209A-4BE2-955D-7635698521F8.jpeg
    797,6 KB · Wyświetleń: 83
reklama
Ja już straciłam nadzieje gdy zrobiłam test w dniu @ i to o czułości 10. Jestem w szoku, dziś 33dc . Ovu myśle że miałam 16dc bo kuł mnie jeden jajnik i to tak że nagle złapał i od razu puścił. No i temperatura mi wzrosła do 36,7 z rana a w ciągu dnia było po 37. A teraz wgl okazało się że mam zapalenie uszu. Trochę się boje, że zaszkodzę dzidziusiowi tą chorobą ale mówiłam że podejrzewam ciąże i pani Doktor mnie uspokajała. Teraz zrobiłam test i jest cień cienia, jutro zrobię z porannego moczu. Trzymam za was laski kciuki!!! Naprawdę nie ma co tracić nadziei do ostatniej chwili trzeba ją mieć ;*
Naszej ciąży nie planowaliśmy. Zaszłam wtedy, kiedy czekałam na wyniki biopsji - miałam podejrzenie nowotworu. Byłam w 10 tyg. jak miałam robiony zabieg że znieczulenie, bo trzeba było mi usunąć fragment skóry. Wiem, że dostałam jakieś inne znieczulenie z racji ciąży. Onkolog mnie zapewniał, że kobiety w ciąży rodziły zdrowe dzieci po tym.
Miałam też słabą odporność wtedy i ciągle chorowalam. Pod koniec II trymestru miałam nawet gorączkę. Córka nie ma żadnych wad. Tyle że urodziła się z wysokim CRP i miałyśmy konflikt serologiczny grup głównych, więc myszką była tydzień pod kroplówkami.
 
Masz szanse nie tylko zajść w ciążę, ale i tulic swoje maleństwo jeszcze przed 30 - tką.
Może i macie rację, ale ja chyba na prawdę już w to nie wierzę.
Jak n8e zajde do 30, to już przestaje chyba się starać i walczyć o to. nie chce was dolowac, więc muszę na chwilę odpocząć.
 
Może i macie rację, ale ja chyba na prawdę już w to nie wierzę.
Jak n8e zajde do 30, to już przestaje chyba się starać i walczyć o to. nie chce was dolowac, więc muszę na chwilę odpocząć.
Ja zaczęłam się starać mając 30 lat , a zaszłam po 2 więc ,Ty masz bardzo dużo czasu ,będzie dobrze zobaczysz ,ale jeśli musisz odpocząć ,to tak zrób głowa bardzo dużo robi
 
reklama
Do góry