reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2019!

Odnośnie progesteronu - wiesz może czy to możliwe żebym miała plamienie (pierwszy raz w życiu) na 8 dni przed terminem @, mimo brania duphastonu 2 razy dziennie? Chyba suplementacja doustna + wydzielanie przez organizm powinno być wystarczające? Próbuję sobie wyjaśnić to moje plamienie i ból piersi, żeby przez ten tydzień się nie nastawiać :D Ta niepewność jest najgorsza!
8 dni przed @ to jest możliwe plamienie implatacyjne. Jeśli miałaś progesteron w porządku i brałaś tylko dupfaston na podtrzymanie ewentualnej ciąży to z innego powodu nie powinno być plamien.

Acz kolwiek nie miałam nigdy plamien i nawet nie wiem jaki ja mam progesteron nigdy to nie badalam sama ( nie wiedziałam nigdy kiedy mam owu i czy ja wogule mam) tutaj w.DE nie zrobię prywatnie żadnych badań. Potrzebuje skierowanie. Ale już na dniach mam klinikę więc tam ich po i formuje że nigdy nie miałam progesteronu badanego i czy jest możliwość żeby mi sprawdzili jaki jest u mnie poziom właśnie tego hormonu.
 
reklama
8 dni przed @ to jest możliwe plamienie implatacyjne. Jeśli miałaś progesteron w porządku i brałaś tylko dupfaston na podtrzymanie ewentualnej ciąży to z innego powodu nie powinno być plamien.

Acz kolwiek nie miałam nigdy plamien i nawet nie wiem jaki ja mam progesteron nigdy to nie badalam sama ( nie wiedziałam nigdy kiedy mam owu i czy ja wogule mam) tutaj w.DE nie zrobię prywatnie żadnych badań. Potrzebuje skierowanie. Ale już na dniach mam klinikę więc tam ich po i formuje że nigdy nie miałam progesteronu badanego i czy jest możliwość żeby mi sprawdzili jaki jest u mnie poziom właśnie tego hormonu.
Powodzenia, oby się udało zrobić badania :) Ja też kiedyś myślałam, że mam progesteron za niski i dlatego nie miałam miesiączek, a badania były w normie nawet wtedy kiedy byłam rzeczywiście chora (miałam objawy PCOS). Przyczyną były same zmiany hormonalne związane z PCOS i brak odpowiedniego leczenia. O dziwo mimo takich problemów plamienia nie zdarzyły mi się nigdy :D
 
No może te plamienia to nie progesteron. Tylko co innego. Dziewczyny tu bardziej niż ja znają się na owu, zagnieżdżania itp :) ja np. mam plamienia o jakiejś nieznanej przyczynie i mi pomagają leki na uszczelnienia naczyń. A progesteron nic. A w przeciągu ostatniego półrocza to zauważyłam że w dwóch cyklach kiedy nie brałam dupka miałam normalne cykle bez plamień. A teraz była owu, jest szansa może na jakąś ciążę a mi lekarka kazała odstawić dupka i ewentualnie zacząć brać jak test będzie pozytywny..... Ja już sama nie wiem. Może u ciebie coś dobrego się szykuje? :)
A czemu kazała odstawić i zacząć brać dopiero przy pozytywnym teście? Dziwne. Ja mam brać duphaston 18-27 dc na podtrzymanie. Więc ewidentnie zaraz po owulacji przy moich 32 dniowych cyklach.
 
Dziewczyny a jeśli miałam owu gdzieś kiedzy 1-3 lipca, to teraz mi powiedzcie bo jesteście bardziej oczytane a mnie to czytanie internetu już męczy.... Kiedy może być ewentualne zapłodnienie, a potem implementacja .. może głupie pytanie ale już mam chyba nadmiar informacji w głowie.
 
Dziewczyny a jeśli miałam owu gdzieś kiedzy 1-3 lipca, to teraz mi powiedzcie bo jesteście bardziej oczytane a mnie to czytanie internetu już męczy.... Kiedy może być ewentualne zapłodnienie, a potem implementacja .. może głupie pytanie ale już mam chyba nadmiar informacji w głowie.
Zapłodnienie mi się wydaje że po paru godzinach A implantacja jest między 6-12 dpo
 
Powodzenia, oby się udało zrobić badania :) Ja też kiedyś myślałam, że mam progesteron za niski i dlatego nie miałam miesiączek, a badania były w normie nawet wtedy kiedy byłam rzeczywiście chora (miałam objawy PCOS). Przyczyną były same zmiany hormonalne związane z PCOS i brak odpowiedniego leczenia. O dziwo mimo takich problemów plamienia nie zdarzyły mi się nigdy :D
O tym progesteronie zaczęłam się interesować nie dawno. Kiedyś nawet nie wiedziałam że jest takie badanie[emoji23] ale w klinice napewno powiem żeby mi sprawdzili jak jest u mnie z progesteronem
 
A czemu kazała odstawić i zacząć brać dopiero przy pozytywnym teście? Dziwne. Ja mam brać duphaston 18-27 dc na podtrzymanie. Więc ewidentnie zaraz po owulacji przy moich 32 dniowych cyklach.
No I Tak mi kazal lekarz do którego ostatnio chodziłam ale wybył ma urlop. A że miałam okropne boleści w tym miesiącu i chciałam poobserwować cykl poszłam do mojej starej lekarki. I ona mówi że skoro tyle czasu dupek mi nie pomógł to nie brać w tym cyklu nic, dać tym hormonom odpocząć i zobaczymy..... Może to jakiś sposób. Jadę na urlop, nie będę o tym myśleć, martwić się.... A jak się nie uda, albo znowu będę miała plamienia to mam końcem lipca wizytę u jakiegoś innego profesora i może on mi pomoze. Bo jak narazie każdy lekarz co innego mi gada.
 
Dziewczyny a jeśli miałam owu gdzieś kiedzy 1-3 lipca, to teraz mi powiedzcie bo jesteście bardziej oczytane a mnie to czytanie internetu już męczy.... Kiedy może być ewentualne zapłodnienie, a potem implementacja .. może głupie pytanie ale już mam chyba nadmiar informacji w głowie.
Jakby owu była 1-3 lipca, to do zapłodnienia mogło dojść po kilku h w tym okresie. Chyba
że owu się opóźniła, to plemniki mogą przeżyć i do zapłodnienia dojdzie później.

Do implantacji zarodka dochodzi najczęściej po tygodniu od owulacji i zapłodnienia, ale wskazuje się że może to nastąpić 6-12 dpo.

2-3 dni po owu komórka jajowa dociera już do macicy, a później jest implantacja, po implantacji zaczyna być wydzielany betaHCG :)
 
Jakby owu była 1-3 lipca, to do zapłodnienia mogło dojść po kilku h w tym okresie. Chyba
że owu się opóźniła, to plemniki mogą przeżyć i do zapłodnienia dojdzie później.

Do implantacji zarodka dochodzi najczęściej po tygodniu od owulacji i zapłodnienia, ale wskazuje się że może to nastąpić 6-12 dpo.

2-3 dni po owu komórka jajowa dociera już do macicy, a później jest implantacja, po implantacji zaczyna być wydzielany betaHCG :)
Czyli na urlopie będę stałym bywalcem apteki
 
reklama
No powiem Ci kochana, że dziwnie się czuję. Można to oczywiście wyjaśnić też wszystkim innym xD Zaczęło się od tego plamienia na 8 dni przed terminem @, tego samego dnia doszedł ból piersi i powiększyły się brodawki. Jestem od wczoraj wykończona, mogłabym zasnąć na biurku w pracy. Dziś zasnęłam na kanapie jak usiadłam na chwilę przed wyjściem do pracy :D No i ciągle chodzę do toalety. Temp. rano 37.2 a po południu wzrasta do 37.7.

Teoretycznie wszystko mogę wyjaśnić pogodą, tabsami na usunięcie wody i zbliżającym się okresem :D

Ale mimo wszystko próbowaliśmy w tym cyklu wtedy kiedy było najwięcej śluzu i uniesiona wysoko szyjka macicy, a w USG już nie mam torbieli, więc może w końcu komórka jajowa miała szansę się uwolnić :)
Kochana, właśnie zmieniam się w test ciążowy i oświadczam, że UDAŁO SIĘ!!! JESTEŚ W CIĄŻY <3
Czuję się teraz jak matka chrzestny Twojego dziecka ;)
 
Do góry