reklama
Stokrotenka23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2017
- Postów
- 1 455
Cześć Kate ! 
My też już się staramy [emoji6]
My odpoczywamy na zlocie. Właśnie leżę na kocyku. Jest cudownie - pewnie w tym roku już taki czas mi się nie zdarzy [emoji6]
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
My też już się staramy [emoji6]
My odpoczywamy na zlocie. Właśnie leżę na kocyku. Jest cudownie - pewnie w tym roku już taki czas mi się nie zdarzy [emoji6]
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Witajcie Ja z nieśmiałym zapytaniem,czy można dołączyć? 
Jestem mamą 2 dzieci; córka 7,5 roku i syn praktycznie 2 lata. Byłam w trzeciej ciąży,miałam termin na październik,ale niestety w 11 tc poroniłam.
Chciałabym spróbować raz jeszcze,ale w kolejnym cyklu,nie w tym, czyli kolejna @ miałaby być 8.06 i potem teoretycznie działamy. A ile nam to zajmie,tego nie wiem.
O syna staraliśmy się długo, bo 2,5 roku i dopiero jak odpuściłam,okazało się,że jestem w ciąży,i to dowiedziałam się dopiero w 12 tygodniu.
Dlatego trzecia ciąża była zaskoczeniem,bo chociaż zdecydowaliśmy się na nią,to absolutnie nie przypuszczałam,że uda się za pierwszym razem,a tu niespodzianka. Byliśmy w szoku, tak szczerze mówiąc.
Mieszkamy w Niemczech, ja za 2,5 tygodnia kończę 29 lat. Przyjmiecie mnie?
Ja z nieśmiałym zapytaniem,czy można dołączyć? Jestem mamą 2 dzieci; córka 7,5 roku i syn praktycznie 2 lata. Byłam w trzeciej ciąży,miałam termin na październik,ale niestety w 11 tc poroniłam.
Chciałabym spróbować raz jeszcze,ale w kolejnym cyklu,nie w tym, czyli kolejna @ miałaby być 8.06 i potem teoretycznie działamy. A ile nam to zajmie,tego nie wiem.O syna staraliśmy się długo, bo 2,5 roku i dopiero jak odpuściłam,okazało się,że jestem w ciąży,i to dowiedziałam się dopiero w 12 tygodniu.
Dlatego trzecia ciąża była zaskoczeniem,bo chociaż zdecydowaliśmy się na nią,to absolutnie nie przypuszczałam,że uda się za pierwszym razem,a tu niespodzianka. Byliśmy w szoku, tak szczerze mówiąc. Mieszkamy w Niemczech, ja za 2,5 tygodnia kończę 29 lat.
Przyjmiecie mnie?Witajcie
Jestem mamą 2 dzieci; córka 7,5 roku i syn praktycznie 2 lata. Byłam w trzeciej ciąży,miałam termin na październik,ale niestety w 11 tc poroniłam.
O syna staraliśmy się długo, bo 2,5 roku i dopiero jak odpuściłam,okazało się,że jestem w ciąży,i to dowiedziałam się dopiero w 12 tygodniu.
Mieszkamy w Niemczech, ja za 2,5 tygodnia kończę 29 lat.
Witaj i rozgość się!
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
G
goszczaca
Gość
Witaj @karotka00
@kinga30 testowalas?
Jak minął wam weekend? Mi ok do wczoraj, myslalam ze syn nogę zwichnal na trampolinie a bylam w gosciach ok 200 km od domu dzisuaj powinnam dostać @ i jej nie ma tylko szkoda ze dzisiaj robiąc test wyszedł negatywny niestety mam mega doła i juz nie wiem co robić jak robić zeby zrobić dzisiaj zrezygnowalam z pracy, choc mialam zacząć od 5 czerwca, moze i glupia jestem nie wiem. Stwierdziłam, że z synem jeszcze muszę posiedzieć dopoki nie pojdzie do przedszkola.
@kinga30 testowalas?
Jak minął wam weekend? Mi ok do wczoraj, myslalam ze syn nogę zwichnal na trampolinie
a bylam w gosciach ok 200 km od domu dzisuaj powinnam dostać @ i jej nie ma tylko szkoda ze dzisiaj robiąc test wyszedł negatywny niestety mam mega doła i juz nie wiem co robić jak robić zeby zrobić dzisiaj zrezygnowalam z pracy, choc mialam zacząć od 5 czerwca, moze i glupia jestem nie wiem. Stwierdziłam, że z synem jeszcze muszę posiedzieć dopoki nie pojdzie do przedszkola. 
Leylah
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2016
- Postów
- 2 288
Hej Kobietki!
Co słychac po weekendzie?
Addika, byliscie na plazy? Nam się udało tym razem, woda jeszcze troche zimna, piasek za to tak nagrzany, ze az sie chodzic sie dało
Kinga, przykro mi z powodu ujemnej bety, moze rzeczywiscie jeszcze za szybko, dobrze, ze inne wyniki w normie
Andzelika, Jak u Ciebie sytuacja? Robilas test? gratuluje nowe pracy, kiedy zaczynasz?
Kate, Karotka, witajcie przykro mi z powodu Waszych strat
Stokrotenka, Bol podbrzusza juz odpuscil Na dobre?
Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
Co słychac po weekendzie?
Addika, byliscie na plazy? Nam się udało tym razem, woda jeszcze troche zimna, piasek za to tak nagrzany, ze az sie chodzic sie dało
Kinga, przykro mi z powodu ujemnej bety, moze rzeczywiscie jeszcze za szybko, dobrze, ze inne wyniki w normie
Andzelika, Jak u Ciebie sytuacja? Robilas test?
gratuluje nowe pracy, kiedy zaczynasz?Kate, Karotka, witajcie
przykro mi z powodu Waszych stratStokrotenka, Bol podbrzusza juz odpuscil Na dobre?
Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
G
goszczaca
Gość
Napisalam juz wyżej. Zrezygnowalam jednak z pracy.Hej Kobietki!
Co słychac po weekendzie?
Addika, byliscie na plazy? Nam się udało tym razem, woda jeszcze troche zimna, piasek za to tak nagrzany, ze az sie chodzic sie dało
Kinga, przykro mi z powodu ujemnej bety, moze rzeczywiscie jeszcze za szybko, dobrze, ze inne wyniki w normie
Andzelika, Jak u Ciebie sytuacja? Robilas test?
Kate, Karotka, witajcie
Stokrotenka, Bol podbrzusza juz odpuscil Na dobre?
Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Hej Dziękuję za miłe przyjęcie :*
andzelika87 ja też chciałam poczekać,aż syn pójdzie do przedszkola (dopiero za rok) i wtedy wrócić do pracy,do ludzi,odpocząć od dzieci...ale nie dam rady,ten cholerny instynkt jest silniejszy.
Ja to sobie tłumaczę tak,że jeszcze zdążę się w życiu napracować,a dzieci nikt za mnie nie wychowa.
A ogólnie co do weekendu,to był mocno upalny...Mamy w parku, 5 minutek od domku, taki plac zabaw z tryskającymi fontannami wody,specjalnie dla dzieci,w zeszłym roku zrobili i córka od tygodnia ledwo ze szkoły wróci, rzuca plecak, napije się czegoś zimnego i z koleżanką fruuuu - nie ma ich,idą się bawić w wodzie.
Potrafią tak z 2-3 godziny siedzieć,ale że to naprawdę bliziutko i wszyscy się generalnie znają,to się nie martwię.
Syn po dzisiejszym spacerze w taką pogodę tylko zjadł trochę sałatki ode mnie i padł.
Potem muszę skoczyć na zakupy,ale chyba się roztopię.
A wam jak mija dzień?
Dziękuję za miłe przyjęcie :*andzelika87 ja też chciałam poczekać,aż syn pójdzie do przedszkola (dopiero za rok) i wtedy wrócić do pracy,do ludzi,odpocząć od dzieci...ale nie dam rady,ten cholerny instynkt jest silniejszy.
Ja to sobie tłumaczę tak,że jeszcze zdążę się w życiu napracować,a dzieci nikt za mnie nie wychowa.
A ogólnie co do weekendu,to był mocno upalny...Mamy w parku, 5 minutek od domku, taki plac zabaw z tryskającymi fontannami wody,specjalnie dla dzieci,w zeszłym roku zrobili i córka od tygodnia ledwo ze szkoły wróci, rzuca plecak, napije się czegoś zimnego i z koleżanką fruuuu - nie ma ich,idą się bawić w wodzie.
Potrafią tak z 2-3 godziny siedzieć,ale że to naprawdę bliziutko i wszyscy się generalnie znają,to się nie martwię. Syn po dzisiejszym spacerze w taką pogodę tylko zjadł trochę sałatki ode mnie i padł.
Potem muszę skoczyć na zakupy,ale chyba się roztopię.A wam jak mija dzień?
