To coś podobnego tzn na podobnej zasadzie, ale nie biorę każdego po kolei bo bym zbankrutowała [emoji23]@KatiNails raczej nie znam tej firmy. Prędzej FM czy jakoś tak. Pamiętam, że z jednej miałam kulkę do prania w pralce.
Dużo inwestuje w nowych konsultantów bo idę nie na ilość , a jakość.
Ja swego czasu dużo się ogłaszałam na grupach z całej Polski , dając zdjęcia z działania produktów, potem zaczęłam wprowadzać ludzi i zaczęli kopiowac mój pomysł [emoji23] dlatego ze sprzedaży i wysyłki na taką ilość się wycofałam (z każdego katalogu potrafiłam mieć 400 paczek do wysłania, ale byłam pierwsza osoba która zaczęła to tak reklamować) klienci którzy zamawiali po prostu wracali i polecali. A ja zajęłam się zamiast sprzedażą to rekrutacja tym bardziej że nasza struktura jako jedyna ma szkolenia on linę z dyrektorka krajowa. A ja na początek dużo inwestuje w konsultantów bo wysyłam im na początek paczkę (żaden konsultant tak nie robił ale dzięki temu jestem już wicedyrektorem i mam sporą strukturę ludzi którzy też sobie dobrze na tym zarabiają, a ja wysyłam w paczkę katalog, próbki i jeszcze dwa produkty na start na przetestowania, więc jakbym każdemu miała wysyłać no to no [emoji23]).
Jak nie firma to może 'kultowa ' kredka do odplamiania Wam się gdzieś obiła uszy [emoji23] to właśnie z tej firmy.