Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[buterrfly]

Czy tylko ja mam wrażenie że coraz mniej osób tutaj u nas się robi ?

Ja też mam takie wrażenie ,ale to nic.. Ważne, że miło tutaj u Nas [emoji5]

A ja tutaj zostaje już w ogóle na pewno minimum 2- 3 lata [emoji12] [emoji23]

 

[Maga_ch]

Część dziewczyn wpadła tylko na chwilkę i więcej nie pisze. Dla mnie tak lepiej, bo mam słabą pamięć do imion/nickow więc jak jest nas mniej to łatwiej skojarzyć[emoji1] No i bardziej domowa atmosfera się robi[emoji4] [emoji4]

 

[Loli05]

Ja jestem nowa ale chetna do zagrzania miejsca

 

[Agatki]

Ja jestem "obecna" u was nadal tylko ostatnio źle się czuję i w ogóle mało na forum pisze....

 

[Bunia1992]

Ja póki co tylko czytam. Nie mam ostatnio nastroju. Nawet starania jakoś nie cieszą. Nie nastawiam się. Wręcz przeciwnie.

To jedziemy na tym samym wózku bo ja już całkowicie przeszłam na myśl że uda się za wieki przez ta tarczycę.

 

[paulina1994]

Ja póki co tylko czytam. Nie mam ostatnio nastroju. Nawet starania jakoś nie cieszą. Nie nastawiam się. Wręcz przeciwnie.

Ja też kilka dni temu miałam jakiegoś dola, w pracy mi nie szło, jakieś czarne myśli na wszystko i ryczeć mi się tylko chciało, ale jest już lepiej głowa do góry kochana będzie dobrze [emoji4]

 

[Bunia1992]

Ja jestem nowa ale chetna do zagrzania miejsca

No właśnie nie kojarzę ale zapraszamy

 

[MasterKa]

Ja póki co tylko czytam. Nie mam ostatnio nastroju. Nawet starania jakoś nie cieszą. Nie nastawiam się. Wręcz przeciwnie.

Kryzys nastał...[emoji53] z tego co widzę to wiele z nas dopadło jakieś smutne dziadostwo...[emoji17]

 

[użytkownik 168678]

A sprawdzałaś poziom TSH teraz ?

Robiłam niedawno, ale ostatnio na wizycie u dietetyka, pani dietetyk dużo mi mówiła o problemach z tarczycą. To jakaś plaga. Czasami z badań nie wychodzi od razu czarno na białym, że jest problem z tarczycą.

 

[paulina1994]

Robiłam niedawno, ale ostatnio na wizycie u dietetyka, pani dietetyk dużo mi mówiła o problemach z tarczycą. To jakaś plaga. Czasami z badań nie wychodzi od razu czarno na białym, że jest problem z tarczycą.

Fakt teraz co chwilę się słyszy że jest problem z tarczycą np. u mnie prywatnie trzeba czekać 2 msc na wizytę u endokrynologa który bierze 180 zł za wizytę więc o czymś to świadczy :/