reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Trochę Wam zazdroszczę, ja nadrobię od środy na wczasach ;) ale też chyba bez szaleństw bo mam mieć ten zabieg zaraz po :( także kolejny cykl stracony
 
Trochę Wam zazdroszczę, ja nadrobię od środy na wczasach ;) ale też chyba bez szaleństw bo mam mieć ten zabieg zaraz po :( także kolejny cykl stracony
Ja też myślałam że będę miała cykl stracony przez kolposkopię ale jednak wszystko wyszło ok także wykorzystuje tą okazje także nie martw Sie na zapas
 
Ja też myślałam że będę miała cykl stracony przez kolposkopię ale jednak wszystko wyszło ok także wykorzystuje tą okazje także nie martw Sie na zapas
Ale wypadnie mi ten zabieg histereskopii w 15 dc. Potem może być jakieś plamienie i dopóki nie ustąpi nie można działać. A owu mam zwykle 16/17. Mam nadzieję że chociaż szybko zleci ten miesiąc bo będzie mi przykro że nie działamy. Ale to wszystko jest po to żeby w końcu zaskoczyło [emoji5]
 
U mnie już po boboseksach. Czas odpocząć.
My też narazie przerwę mamy, plan na wieczór mam taki że do 19 zabawy z synem, potem jego kąpiel, jeść i on spać, wtedy dopiero ja kąpiel i jeść, bo mąż właśnie do pracy wszedł :( tak więc wieczór trochę lipny, jeszcze pogoda wstretna, pada deszcz od rana.... Ani na spacer ani nic
 
reklama
My też narazie przerwę mamy, plan na wieczór mam taki że do 19 zabawy z synem, potem jego kąpiel, jeść i on spać, wtedy dopiero ja kąpiel i jeść, bo mąż właśnie do pracy wszedł :( tak więc wieczór trochę lipny, jeszcze pogoda wstretna, pada deszcz od rana.... Ani na spacer ani nic

U nas to samo. Niby upały męczące, ale w taką pogodę jeszcze gorszy nastrój i samopoczucie. Do tego strasznie nie lubie tej podeszczowej wilgoci.
 
Do góry