reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Zostawić na chwilę telefon wejść i tyle stron już się tu narobiło ;P nie wiem.co tu za tematy weszły trojkacikow i takich tam ale co wam dziewczyny po głowach chodzi ;P
Dobrze że macie las bo ja mieszkając w betonowej dżungli nie mam nawet gdzie iść tu nawet ciężko o park jak były te upały to byliśmy skazani siedzieć w domu bo nie dało się wyjść na dwór za to teraz też się nie da bo pada od wczoraj [emoji14]
I tak zle i tak nie dobrze [emoji13]
U nas park jest ale dla pijaczkow i nic z tym nawet nie robia... Wiec nawet tam bym nie szla heh
 
reklama
Ale przeciez tak nie jest [emoji1] [emoji1]
Ja rodząc pierwsze dziecko w wieku 25 lat u znajomych też byłam skreślona jako ta co straciła wolność życia ;P
Moje znajome to takie karierowiczki dopiero za rok jedna postanowiła wyjść za mąż nie mówiąc tu o dzieciach wogole [emoji14]
Ale jakoś nie czuję że straciłam wolność życia bo nieraz wyszłam z domu i wracałam o 6 nad ranem.z super imprezy oczywiscie bez męża bo ktoś.musial zostać z małym który przespal i tak cała moją nieobecność za.to ja się czułam jak za.czasow początku imprez na studiach [emoji14]
 
I tak zle i tak nie dobrze [emoji13]
U nas park jest ale dla pijaczkow i nic z tym nawet nie robia... Wiec nawet tam bym nie szla heh
U nas jak już się dotrze do jakiegoś parku stojąc wcześniej w korkach ( uroki pięknej stolicy ) to też co druga ławka robi za leżak dla korzystających z życia inaczej ;)
 
U nas jak już się dotrze do jakiegoś parku stojąc wcześniej w korkach ( uroki pięknej stolicy ) to też co druga ławka robi za leżak dla korzystających z życia inaczej ;)
No czyli na jedno wychodzi [emoji13]
Ale do lasku na spacerek mam niedaleko wiec mozna isc xD
Ja rodząc pierwsze dziecko w wieku 25 lat u znajomych też byłam skreślona jako ta co straciła wolność życia ;P
Moje znajome to takie karierowiczki dopiero za rok jedna postanowiła wyjść za mąż nie mówiąc tu o dzieciach wogole [emoji14]
Ale jakoś nie czuję że straciłam wolność życia bo nieraz wyszłam z domu i wracałam o 6 nad ranem.z super imprezy oczywiscie bez męża bo ktoś.musial zostać z małym który przespal i tak cała moją nieobecność za.to ja się czułam jak za.czasow początku imprez na studiach [emoji14]
A bo niektore kobiety mysla ze dziecko ogranicza...
A przeciez prawda jest inna [emoji4]
 
Ja mam teraz 22 lata i juz nawet siłą nikt by mnie na impreze nie zaciągnął [emoji23] wole siedziec w domu z mlodym i tz [emoji41]
Wyszalalam sie zanim.zaszlam w ciążę [emoji13] i nie czuje żebym stracila wolność[emoji57]
 
Ja 27 i sie wyszlalam :) Chociaz czasami mam ochote powariowac... Teraz tak mowie bo nie mam maluszka ale jakby byl to pewnie bym sie zastanawiala nad imprezkami [emoji4]
 
Ja 27 i sie wyszlalam :) Chociaz czasami mam ochote powariowac... Teraz tak mowie bo nie mam maluszka ale jakby byl to pewnie bym sie zastanawiala nad imprezkami [emoji4]
Ja swojego czasu na imprezach byłam 3 razy w tygodniu studiując i pracując 7 dni w tygodniu ;P ale miałam wtedy 19-20 lat ;P nie wiem skąd brałam siłę do tej pory nie mogę tego pojąć. No ale jakoś to godziłam bo nie dość że miałam stypendium naukowe to jeszcze skończyłam jako nudna księgowa ;) potem poznałam swojego obecnego męża który nie przepadał zbytnio za imprezami więc ja też zostałam mocno ograniczona. No i powiem szczerze że ograniczenia jakie są w ciąży i potem jeszcze większe jak siedzi się kompletnie samemu w domu z dzieckiem ( mieszkam daleko od swojej rodziny i nie mam znajomych do którym bym mogła wyjść z domu i iść z małym od tak ) no sprawiają że w końcu by się gdzieś wyszło ;P
Ja tak pierwszy raz wyszłam jak mały miał 10 miesięcy i tylko dlatego że przesypial całe noce i nie było mi żal że będzie za mną płakał czy coś i na prawdę.to dobrze robi taka odskocznia
 
reklama
Do góry