1
185097
Gość
Ewelina czytajac Twoje posty aż mnie krew zalewa czasami! I to dosłownie! I az musze powiedziec Ci w koncu pare slow bo wyjdę z siebie.
Powiedz mi jak Ty widzisz swoja przyszłość? Bardzo chcesz teraz dziecka, ok. Kazda z Nas chce. Ale czy Ty doroslas do tej odpowiedzialnosci? Bo mi sie wydaje ze nie! Jestes w III kl technikum, przed Tobą matura, multum nauki, i nie wmawiaj mi ze Ty jestes swiadoma decyzji o dziecku na takim etapie w swoim zyciu. Dla Ciebie wazniejsze jest teraz to aby począć dziecko niz skończyć normalnie szkole? Majac dziecko zapewne nie skonczysz tej szkoly i co Ci pozostanie? Gdzie znajdziesz prace bez matury? Jak utrzymasz siebie, dziecko? Z zasiłków?? Jaka zapewnisz przyszlosc temu dziecku skoro sama na starcie rezygnujesz z wlasnej przyszlosci!? Twoj facet tez nie jest lepszy! "Kończy w Tobie i wie jakie mogą byc tego konsekwencje"! Nosz kurde! To dla Was tak wygladaja starania o dziecko? Z myślą "co ma byc to bedzie"!? Aby się spuścić i tyle? Dzieci co Wy robicie?? Oboje nie dorosliscie do dziecka! Bo wy sami jeszcze jestescie dziecmi! Bardzo chcialabym poznac zdanie Twoich rodziców na temat Twoich staran o dziecko teraz. Bo to na nich spadnie utrzymanie Ciebie i tego dziecka. Sorry, ale wątpię ze Twoj chlopak zarabia tyle aby utrzymać siebie, dziewczynę, male dziecko, opłacić rachunki i godnie żyć z miesiaca na miesiąc. Juz nie mówiąc aby coś odkładać na przyszłość dziecka. Bo oszczędności tez pewnie nie macie?
Chcesz sprowadzic na ten swiat dziecko którego nawet nie bedziesz potrafila utrzymać!?
Będę szczera do bólu, ale lepiej wróć do nauki , a nie baw sie w zakladanie rodziny! Bo przeczysz sobie sama we wszystkim co piszesz.
Powiedz mi jak Ty widzisz swoja przyszłość? Bardzo chcesz teraz dziecka, ok. Kazda z Nas chce. Ale czy Ty doroslas do tej odpowiedzialnosci? Bo mi sie wydaje ze nie! Jestes w III kl technikum, przed Tobą matura, multum nauki, i nie wmawiaj mi ze Ty jestes swiadoma decyzji o dziecku na takim etapie w swoim zyciu. Dla Ciebie wazniejsze jest teraz to aby począć dziecko niz skończyć normalnie szkole? Majac dziecko zapewne nie skonczysz tej szkoly i co Ci pozostanie? Gdzie znajdziesz prace bez matury? Jak utrzymasz siebie, dziecko? Z zasiłków?? Jaka zapewnisz przyszlosc temu dziecku skoro sama na starcie rezygnujesz z wlasnej przyszlosci!? Twoj facet tez nie jest lepszy! "Kończy w Tobie i wie jakie mogą byc tego konsekwencje"! Nosz kurde! To dla Was tak wygladaja starania o dziecko? Z myślą "co ma byc to bedzie"!? Aby się spuścić i tyle? Dzieci co Wy robicie?? Oboje nie dorosliscie do dziecka! Bo wy sami jeszcze jestescie dziecmi! Bardzo chcialabym poznac zdanie Twoich rodziców na temat Twoich staran o dziecko teraz. Bo to na nich spadnie utrzymanie Ciebie i tego dziecka. Sorry, ale wątpię ze Twoj chlopak zarabia tyle aby utrzymać siebie, dziewczynę, male dziecko, opłacić rachunki i godnie żyć z miesiaca na miesiąc. Juz nie mówiąc aby coś odkładać na przyszłość dziecka. Bo oszczędności tez pewnie nie macie?
Chcesz sprowadzic na ten swiat dziecko którego nawet nie bedziesz potrafila utrzymać!?
Będę szczera do bólu, ale lepiej wróć do nauki , a nie baw sie w zakladanie rodziny! Bo przeczysz sobie sama we wszystkim co piszesz.