Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[185097]

W sumie masz rację, ale ja jakoś zawsze mam czarne myśli
Chociaż dzisiaj jak mierzyłam temperaturę to skoczyła jak szalona do góry, może to jakiś znak?
No i jakieś dziwne plamienie mam, a do okresu jeszcze jakieś 10 dni...

To czekanie najgorsze[emoji13]

 

[Bunia1992]

U mnie też drugi cykl idzie, więc będzie raźniej chyba też u @Martkaaa5
Tu jest bardzo wesoły wątek, mam nadzieję że się zadomowisz


trochę tak!

I u mnie drugi w trakcie [emoji14]

 

[Bunia1992]

Piszecie że najlepiej starać się co drugi dzień żeby plemniki mogły się zregenerować a ja to praktycznie codziennie to może za często ale z drugiej strony ca będę rezygnować z przyjemności jak lubię czas na regenerację ma jak jest @

Chyba to nie ma znaczenia jak ktoś ma zajść to zajdzie i przy codziennym i przy takim co drugi dzień przy pierwszych staraniach też co drugi dzień no bo tak lepiej i nic a w cyklu gdzie codziennie zaskoczyło więc chyba nie ma reguły

 

[Bunia1992]

Ja w tym cyklu na spokojnie nie nakręcam się bo w zeszłym trochę za bardzo emocjonalnie pochodziłam mało nie brakowało a czułabym ruchy dziecka tak się nakręciłam że się udało a tak jak już wcześniej pisałam my mierzymy sprawdzamy a i tak pyknie w naj mniej spodziewanym momencie

To samo ja też w poprzednim się nakręciłam aż za bardzo na szczęście nie czułam żalu dużego że przyszedł okres i teraz sobie odpuściłam na razie nic nie sprawdzam nie mierze tylko dziś kupiłam sexi bieliznę [emoji14]

 

[185097]

Zrobilam testa. I sie troche zawiodłam![emoji19]
Zawsze testy zaczynam robić w 10dc, i odkad je robie jeszcze nie miałam az tak jasnej kreski w tym 10dc jak ta z dzisiaj. Chyba owulacja w tym cyklu bedzie pozniej trochę niż zwykle. Test robilam po 18, jutro zrobie dopiero gdzies po 20.

 

[Lu_cy]

To samo ja też w poprzednim się nakręciłam aż za bardzo na szczęście nie czułam żalu dużego że przyszedł okres i teraz sobie odpuściłam na razie nic nie sprawdzam nie mierze tylko dziś kupiłam sexi bieliznę [emoji14]

Uhuhu super ja się wczoraj miałam stroić i w końcu nie zdążyłam się ubrać [emoji12] [emoji177]

 

[Nat Bluebell]

Leze i czuje ewidentnie jak mnie cos juz pobolewa po prawej stronie, ten bol promieniuje az do pachwiny. Czyli chyba cos sie zaczyna dziac. Do tego mi mokro trochę! A to jest cud! Bo ostatnio u mnie cienko ze sluzem wiec wspomagam sie olejem z wiesiolka i chyba w koncu dziala[emoji16] ale zamierzam kupic Donga Quai[emoji5]
Wieczorem zrobie test[emoji5]

Mam sluz!!! Meega rozciagliwy, przezroczysty typowy jak bialko kurze!! O boże bosko!!![emoji13][emoji13][emoji13]
Podekscytowana jestem bo dawno nie miałam az takiego fajnego sluzu[emoji23]

Coś pięknego! ja pierwszy cykl ten wiesiolek biorę, zobaczę czy i u mnie tak podziała

O no to fajnie! Umnie już po owulacji i w tym cyklu chyba nic z tego nie będzie,więc tylko czekać na @ i kolejny cykl...[/QUOTE

U mnie jeszcze tydzień do owu, więc trochę poczekam ... A czemu nic? Może jednak?

W sumie masz rację, ale ja jakoś zawsze mam czarne myśli
Chociaż dzisiaj jak mierzyłam temperaturę to skoczyła jak szalona do góry, może to jakiś znak?
No i jakieś dziwne plamienie mam, a do okresu jeszcze jakieś 10 dni...

O widzisz!

I u mnie drugi w trakcie [emoji14]

To samo ja też w poprzednim się nakręciłam aż za bardzo na szczęście nie czułam żalu dużego że przyszedł okres i teraz sobie odpuściłam na razie nic nie sprawdzam nie mierze tylko dziś kupiłam sexi bieliznę [emoji14]

No to piona! Ja trochę się nakrecilam, bo dwie córki z pierwszych cykli ale starość nie radość a tak poważnie to owulacja mi się przesunęła i pewnie dlatego nie wyszło bo nie było mnie tydzień w domu.

 

[Bunia1992]

Coś pięknego! ja pierwszy cykl ten wiesiolek biorę, zobaczę czy i u mnie tak podziała


U mnie jeszcze tydzień do owu, więc trochę poczekam ... A czemu nic? Może jednak?


O widzisz!




No to piona! Ja trochę się nakrecilam, bo dwie córki z pierwszych cykli ale starość nie radość a tak poważnie to owulacja mi się przesunęła i pewnie dlatego nie wyszło bo nie było mnie tydzień w domu.

Też bym tak chciała dwójkę spłodzić każde za pierwszym razem ;P

 

[Bunia1992]

Uhuhu super ja się wczoraj miałam stroić i w końcu nie zdążyłam się ubrać [emoji12] [emoji177]

Też dobrze mojego męża wczoraj nie było a jak wrócił to tak późno że i tak by nic z tego nie było [emoji14]

 

[makota89]

To czekanie najgorsze[emoji13]

Najpierw czeka się na owulację, potem na okres i tak w kółko

Witam nowa staraczke

Pod koniec września mój synu ma mieć usuwane migdały. Od miesiąca nie chodzi do przedszkola żeby się nie zarazić, to siostra bez uprzedzenia przyjechała dziś z kaszlaca siostrzenica... Jeżeli mi się mały zarazi rozpetam wojne domowa