reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Po pierwszym poście czulam się genialnie. Właściwie dobrze czułam się też w trakcie 6 tygodni jego trwania. Nie wiem czemu, ale mam nieodparte wrazenie że ten post pomoże mi się pozbyć toksyn z organizmu i ze one są głowną przyczyną wszystkiego. Czas okolo roku po tym poscie, to jedyny okres w zyciu gdzie moje cykle były bardzo reguralne i wynosily 27-31 dni.

Poza tym znam 1 osobę która po tym poście zaszła w ciąże, a ona dowiedziala się o nim od kolezanki, której równiez się nie udawało.

Tym co napisałaś również uswiadomiłaś mi, że post moze leczyć to czego nie widać i to o czym mogę nie mieć pojęcia.

A utrata wagi, cóż spadnie z pewnością ale w tym momencie to nie jest mój głowny cel.
Ale udało Ci się w 100% przestrzegać tego co wolno i nie wolno jeść ? Bardzo ciężkie to jest.
 
Ale udało Ci się w 100% przestrzegać tego co wolno i nie wolno jeść ? Bardzo ciężkie to jest.
Tak. Pod koniec bylam na spotkaniu ze znajomymi. Wypilam pol redsa. Prawie sie przekrecilam z bolu brzucha i wymiotów, ale wiedzialam, ze to mój durny bląd. 4 dni pożniej mialam robić wychodzenie i myślalam ze nic sie nie stanie. No jednak nieźle mnie przeczołgalo. OW się nie wyłączyło ale mialam wrazenie ze woreczek żółciowy się powiększył i był taki napompowany jeszcze przez kilka dni. Ale na szczescie nie bolał.
 
Tak. Pod koniec bylam na spotkaniu ze znajomymi. Wypilam pol redsa. Prawie sie przekrecilam z bolu brzucha i wymiotów, ale wiedzialam, ze to mój durny bląd. 4 dni pożniej mialam robić wychodzenie i myślalam ze nic sie nie stanie. No jednak nieźle mnie przeczołgalo. OW się nie wyłączyło ale mialam wrazenie ze woreczek żółciowy się powiększył i był taki napompowany jeszcze przez kilka dni. Ale na szczescie nie bolał.
A zamawiałaś catering czy sama wszystko przygotowywałaś ?
 
reklama
Ja tez mam na sylwka termin @ ale wszystkie znaki zapowiadaja okres wlanczajac jakies plamienie leciuchne,no co zrobic jak nic sie nie zrobi
 
Do góry