reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Ja dziś zakupiłam żel i lecimy ze starankami w tym cyklu co dwa dni i z żelem od zbliżającego się piątku. Zobaczymy co wyjdzie jak znowu nic to styczeń odpuszczam całkiem, sprawdzę wtedy prolaktyne i może pójdę na monitoring a męża wyślę na powtórkę badań w lutym....
 
Nie no jeszcze taka stara to nie jesteś ;P
Ale niestety jak się ma jedno dziecko nikt nie powiedział że z drugim będzie łatwo znaczy się wszystkie które miały to szczęście i mają jedno małe już drugie daleko w drodze [emoji14]
Ja to się zastanawiam ile nerwów i cierpliwości bym potrzebowała co miesiąc jeśli by mi się marzyła rodzina z pięciorgiem dzieci ;P
Pewnie 3,4 i 5 bylo by rok po roku,przy drugim chyba taki zastoj.Pewniie cialo mysli o nie nie nie,nie bede przez to przechodzic znowu:) a przy 3,4 i 5 ma juz wylane;)
 
Ja dziś zakupiłam żel i lecimy ze starankami w tym cyklu co dwa dni i z żelem od zbliżającego się piątku. Zobaczymy co wyjdzie jak znowu nic to styczeń odpuszczam całkiem, sprawdzę wtedy prolaktyne i może pójdę na monitoring a męża wyślę na powtórkę badań w lutym....
Ja tez zamowilam zel,ale sa tylko 3 sztuki jednorazowki musze jakos to rozplanowac
 
reklama
Life is brutal :( to jest szczera prawda....
Wczoraj coś w "UWAGA" było, że mieli 10 dzieci... jadły z miski psa, ojciec z nimi sypiał... szok i tragedia.... za jakie grzechy :( biedne dzieci
Koleżanka mi o tym mówiła. Tego w zasadzie nie ma sensu komentować, bo to już nawet nie jest patologia tylko wynaturzenie :(
 
Do góry