1
185097
Gość
No wlasnie tego sie boje na przykladzie Twojego kolegi ze moj brat bedzie cierpial przez ta dziewczynę i tą całą sytuację[emoji19]Mam taka sytuacje podobna w pracy,koles anglik ma polke za zone tu w uk.3 dzieci (kazde ma innego ojca,najmlodsze jest mojego kolegi)odnowili jej paszport i zaczela latac do polski,non stop i zaczela gadac jak bardzo chce wrocic itp Moj kolega kocha ja strasznie.Po roku okazalo sie po jego wielkich podejrzeniach ze ona odnowila przez fb stara znajomosc z podstawowki w pl.Koles z polski zakochany w niej od zawsze zaczal jej macic w glowie.tak namacil ze mu ulegla.Moj kumpel przezywal tu katusze,za kazdym razem jak ona w pl byla,bo glupek chcial jej ufac i nie chcial ograniczac.Raz po imprezie upila sie on wzial jej telefon i zobaczyl cale milosne konwersacje z polskim kolesiem;( zalamal sie...ale mimo to jej wybaczyl!!i on walczy o to malzenstwo,a ona mu mowi ze on ja ogranicza i kontroluje,paranoja,glupia pipa.sorry ze dlugi wpis,ale on tak cierpi i wie jaki glupek jest z niego i dalej w to brnie...