W styczniu mamy powtorkę badań nasienia i zrobimy też MAR-TEST. Ten test wykrywa przeciwciała przeciwplemnikowe, które mogą zmniejszać ruchliwość i żywotność plemników, hamować połączenie plemnika z jajkiem, osłabiać zdolność przechodzenia przez śluz szyjkowy. Tak wyczytalam. Także warto zrobić, a koszt tego jest prawie taki sam co badania nasienia. No i można z jednej próbki zbadać i nasienie i zrobić ten test. Bo posiewu juz chyba nie ma sensu robic?? Czy jest? Bo robiliśmy i był ok. Nie było zadnych bakteri.
Sama już nie wiem[emoji19]
Myślę ze z tymi wynikami pojdziemy tez do androloga. Bo jeśli one sie nie poprawią to urolog juz Nam niestety w niczym nie pomoże.
Az sie boje tej końcówki stycznia.