reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Kurde a ja dziewczyny czuje cały dzień jak mnie tam ciągnie coś na dole tak dziwnie no i cycki bola od dzisiaj :/ niby jutro pojutrze okres nie chce się nakręcać ale mam taka ochotę kupić test i zrobić w środę [emoji14] nie robiłam testów już od ponad roku. I tak mnie kroci ze jak nie dostanę jutro @ to zrobić test.
Może coś przeoczyłam ale nie kojarzę długo się staracie i to będzie pierwsze dziecko?
 
Kurde a ja dziewczyny czuje cały dzień jak mnie tam ciągnie coś na dole tak dziwnie no i cycki bola od dzisiaj :/ niby jutro pojutrze okres nie chce się nakręcać ale mam taka ochotę kupić test i zrobić w środę :p nie robiłam testów już od ponad roku. I tak mnie kroci ze jak nie dostanę jutro @ to zrobić test.
Zrob zrob co sobie bedziesz odmawiac,ja tez jutro robie bo mnie tez cos ciagnie na dole,i okres dzis nie przyszedl;)
 
Może coś przeoczyłam ale nie kojarzę długo się staracie i to będzie pierwsze dziecko?

Tak staramy się długo już drugi rok i tak o pierwsze dzidzie :( rok czasu walczyłam z testami owu, wiesiołkiem, dongiem i różnymi specyfikami nogi do góry itd ale dupa. Badania robili mi tylko podstawowe lekarze, jak oddaliśmy nasienie męża wyszło ze ma budowę plemnika 2% gdzie norma jest od 4%. Potem stwierdziliśmy ze może to w głowie wiec odpuściliśmy na wakacje ale tez dupa i w końcu trafiłam na obecnego mojego lekarza gdzie zrobił nam full badań niestety dość drogo nas to wyszło ale okazało się ze ja mam hashimoto insulinoodpornosc prolaktyne powiększona a mąż miał zapalenie. Obecnie jestem na 11 tabletkach dziennie plus pije mrovorian a mąż na 8 tabletkach :/ w tym miesiącu po raz pierwszy lekarz kazał nam się starać i biorę duphaston wiec nie wiem czy po nim mam takie objawy i nadzieje wielkie czy może w końcu się udało.
 
Tak staramy się długo już drugi rok i tak o pierwsze dzidzie :( rok czasu walczyłam z testami owu, wiesiołkiem, dongiem i różnymi specyfikami nogi do góry itd ale dupa. Badania robili mi tylko podstawowe lekarze, jak oddaliśmy nasienie męża wyszło ze ma budowę plemnika 2% gdzie norma jest od 4%. Potem stwierdziliśmy ze może to w głowie wiec odpuściliśmy na wakacje ale tez dupa i w końcu trafiłam na obecnego mojego lekarza gdzie zrobił nam full badań niestety dość drogo nas to wyszło ale okazało się ze ja mam hashimoto insulinoodpornosc prolaktyne powiększona a mąż miał zapalenie. Obecnie jestem na 11 tabletkach dziennie plus pije mrovorian a mąż na 8 tabletkach :/ w tym miesiącu po raz pierwszy lekarz kazał nam się starać i biorę duphaston wiec nie wiem czy po nim mam takie objawy i nadzieje wielkie czy może w końcu się udało.
Faktycznie lekarz konkretnie was przebadal. Ważne żeby dalo to rezultaty trzymam kciuki żeby w końcu się udało :) ja idę po nowym roku na monitornig nie lubię za długo czekać wolę działać
 
Faktycznie lekarz konkretnie was przebadal. Ważne żeby dalo to rezultaty trzymam kciuki żeby w końcu się udało :) ja idę po nowym roku na monitornig nie lubię za długo czekać wolę działać

Oczywiście ze tak, trzeba działać ! Jak w tym cyklu nam się nie udało to tez mam wizytę za miesiąc bo tabletki się będą kończyć to pewnie będzie dalej działać może da clo na pecherzyki bądź zastrzyki. Dobre jest z tym, ze wiem ze wiem ze ten lekarz działa właśnie ze wszystkim kombinuje jak może a nie ma w dupie za przeproszeniem :p
 
reklama
Tak staramy się długo już drugi rok i tak o pierwsze dzidzie :( rok czasu walczyłam z testami owu, wiesiołkiem, dongiem i różnymi specyfikami nogi do góry itd ale dupa. Badania robili mi tylko podstawowe lekarze, jak oddaliśmy nasienie męża wyszło ze ma budowę plemnika 2% gdzie norma jest od 4%. Potem stwierdziliśmy ze może to w głowie wiec odpuściliśmy na wakacje ale tez dupa i w końcu trafiłam na obecnego mojego lekarza gdzie zrobił nam full badań niestety dość drogo nas to wyszło ale okazało się ze ja mam hashimoto insulinoodpornosc prolaktyne powiększona a mąż miał zapalenie. Obecnie jestem na 11 tabletkach dziennie plus pije mrovorian a mąż na 8 tabletkach :/ w tym miesiącu po raz pierwszy lekarz kazał nam się starać i biorę duphaston wiec nie wiem czy po nim mam takie objawy i nadzieje wielkie czy może w końcu się udało.
Tyle tabletek...wspolczuje:(
 
Do góry