reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Dziewczyny wlasnie wrocilam z mezem od lekarza i..... wynik laboratoryjny jest pozytywny. Jestem w ciazy !!! Tak bardzo sie ciesze. Az nie moge uwierzyc, ze tak szybko :tak: Pozdrawiam wszystkie starajace sie i przyszle mamuski.


Gratuluję!!!!

ja to chyba sobie narazie odpuszczam..nie chcę sie nastawiac na dziecko.... za dużo to mnie stresu kosztuję. juz chyba nie mam siły...
ale będe zaglądać do was:) i gratulowac kolejnych II
 
reklama
hejka wszystkim starym i nowym staraczkom, gratuacje nowozafasolkowanym, mam troche zaleglosci w czytaniu hehe przeszlo tydzien , az mnie korci zobaczyc kto doszedl do zafasolkowanychmy.my wrocilismy z gor , odpoczywam po urlopie ale byl wyczerpujacy kurcze ale nie bylo staranek bo uszczesliwilam swoja tesciowa i zabralam ja ze soba hehe nie bylo jak sie postarac no ale jestem dobrej mysli bo tempke mam 36,5 wiec jest szansa ze olwulka jeszcze przede mna, oby hehe lece nadrabiac ten stracony czas a jak tam ell ? pamietam ze jestes kilka dni przede mna? owulka juz byla?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny wlasnie wrocilam z mezem od lekarza i..... wynik laboratoryjny jest pozytywny. Jestem w ciazy !!! Tak bardzo sie ciesze. Az nie moge uwierzyc, ze tak szybko :tak: Pozdrawiam wszystkie starajace sie i przyszle mamuski.
Strasznie się cieszę :-):-D:-):-D
Super że ten dzień dla Ciebie okazał się taki szczęśliwy :-)
Życzę spokojnej ciąży i ślicznego, zdrowego Bobaska :tak: Pozdrawiam serdecznie :-)
 
Gratuluję!!!!

ja to chyba sobie narazie odpuszczam..nie chcę sie nastawiac na dziecko.... za dużo to mnie stresu kosztuję. juz chyba nie mam siły...
ale będe zaglądać do was:) i gratulowac kolejnych II

Kochana nie rezygnuj tak łatwo! Testy owulacyjne nie zdają egzaminu? Na pewno lepiej dla naszej psychiki wciąż nie myśleć o dziecku wiec moze zajac sie czyms innym i tak "przy okazji" postarac sie ;-)
Wiem że nie jest to łatwe bo sama miałam i mam mysli monotematyczne :shocked2:
 
Witajcie :-) my rowniez z mezem staramy sie fasolke mamy juz 3 letnia coreczke
za 4 dni okarze sie czy jest czy jej nie ma wszystko obliczalam tym razem zobaczymy jak to bedzie:-)
Witam i szybkego zafasolkowania zycze :-)

lilu19= kochana dzieki za te slowa otuchy jednak ciagle nie moge uwierzyc; uwierze jak zobacze :-D:-D
Nmzc, zobaczysz ze to fasolka :tak::-D
No bo lekarka powiedziała ze zarodek jeszcze nie dotarł do macicy! Poza tym zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz... gdy lekarka robila mi usg to w jednym jajniku był pęcherzyk 25 mm... co to oznacza i co to jest? Przepraszam, może to jest głupie pytanie i wyjde na ignorantke ale myślałam że taki pęcherzyk powinien być w janiku wcześniej???:baffled:

Czasami jest wiecej niz jeden pecherzyk np. dwa, i niek oniecznie dwa pekaja
ja w jednym cyklu mialam 3 pecherzyki w tym dwa pekly a jeden zostal, tylko ze z czasem sie wchlonol po duphastonie, i niezostalo po nim sladu...

dzwoniłam i beta wyszła 638... mam nadzieje ze nastepny wynik bedzie wiekszy...
Piec dni temu bete mialam 99...
piekna betka, napewno wszystko jest ok :-)

ja tak czytam o wszych przejściach, to dochodzę do wniosku, że moją pierwszą ciążę prowadził anioł nie lekarz :tak:, robił usg kiedy chciałam, sam wysyłał na zwolnienia, mogłam do niego dzwonić na prywatną komórkę kiedy coś mnie niepokoiło , co okazało się szczególnie istotne kiedy w 7 miesiącu ciąży dostałam tempratury ponad 39 stopni a była już dość późna godzina, lekarz odebrał telefon udzielił porad i był bardzo uprzejmy wręcz przejęty sytuacją, wniosek z tego taki że warto spokojnie poszukać sobie dobrego lekarza a najlepiej z polecenia od znajomych , zaoszczędza to masy stresów
Ja tez mam taka ginke, tylko szkoda ze troszke droga ( bo prywatna niestety )
Witam i ja!
Staramy się z mężem o drugiego maluszka i mimo, że starania są od 2 m-cy dopiero to poproszę o dopisania i mnie do listy.
Witam :happy2:


no jestem już, jestem :-)
jak miło, że się martwicie:-)
Wszystko poszło cuuudnie:-)
Bardzo miły lekarz, wypytał o wszystko, zbadał dokładnie i stwierdził, że na tym etapie wszystko gra:-) i potwierdził ciążę bez usg:-) Powiedział, ze mam wszelkie możliwe zewnętrzne objawy ciąży (wygląd narządów rodnych):-) Stwierdził maleńką nadżerkę, ale mówił, ze to nic strasznego:-) Dał zaświadczenie, stwierdzając drugi miesiąc ciąży (licząc od ostatniej miesiaczki, tak właśnie jest:-))
Jestem baaaaaardzo zadowolona:-) Mam nast. wizyte na 6.10... ale nie bede płacić, skoro usg w szpitalu mam 7.10 a wizyte 15.10...wytrzymam spokojnie te 2-3 tygodnie:-)
A Kochany jak się ucieszył :-)
Jutro pokaże zaświadczenie i ciekawe co dalej...:-)
Ide jesc obiado-kolację - pizze:-):-):-):-)
Miłego wieczorka:-)
Ciesze sie razem z toba :-)

Witam- a ja tak tu tez sobie Was podczytuje:-)stare pewnie nie pamietaja(byłam baaardzo aktywna staraczka;-)no i teraz tak w ten cykl poszalelismy z mezem w dniu owulacji(bo teraz chcielibysmy synka zmajstrowac:-p- no i nie wiem co mam myslec- :baffled:
@ mam co 27 dni jak w zegarku!!!...Rano wstaje i zawsze jest- bez dnia ani minuty spoźnienia..Pownna byc 20 wrzesnia...nic- zrobiłam test 21(28 dzien cyklu 1 dzien po terminie)-(taki tani angielski paskowy:baffled:---wyszedł negatywny---a ja do teraz nie mam@:baffled:..latam siuisu...cycuchy nabrzmiale..na dole kłuje..czasem mdli(o ile juz sobie tego nie wkrecam:-D... Co mam o tym myslec?..Narazie czekam:sorry2:
Wydaje mi se ze to fasolko, a co do testow to mogl byc jakis felerny..... Mojej kolezance test kiedys wyszedl negatywny 3 tyg po terminie @ mimo ze byla w ciazy....
Wynik testu negatywny........... Ehhhhhh...... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Chyba nie jest mi dane już teraz być w ciąży... Szkoda ale rozpaczać nie będę.
Miłego dzionka wszystkim Staraczkom i przyszłym Mamusiom :happy2:
Przytulam mocno, zobaczysz napewno sie uda....

kupiłam w aptece witaminki tylko dla faceta - hehe miały nawet męski znaczek na opakowaniu, nieźle sie uśmialiśmy, zawierają selen vit a+e i cośtam jeszcze..androvit..chyba
Styszlam ze Witamina E poprawia plodnosc u mezczyzny i kobiety, niektorzy wlasnie nazywaja ja "witamina plodnosci" ;-)
dominka88 - nie poddawaj się - zresztą może czas na dziecko będzie po ślubie? Przecież masz dopiero 20 lat - będzie dobrze.
Nie zgadzam sie, to ze sie nie ma slubu to nie znaczy ze sie nie zasluguje na dziecko.....
Ja tez jestem mloda mam 21 lat i co ogromne problemy z poczeciem, wiec jestem zdania ze nigdy nie jest zawczesnie na dziecko a za pozno owszem moze byc ....


Dziewczyny wlasnie wrocilam z mezem od lekarza i..... wynik laboratoryjny jest pozytywny. Jestem w ciazy !!! Tak bardzo sie ciesze. Az nie moge uwierzyc, ze tak szybko :tak: Pozdrawiam wszystkie starajace sie i przyszle mamuski.
GRATULUJE... :-)


Tak wogole to witam dziewczynki, mam wkoncu internet :-D:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
lilu19 - każdy ma prawo mieć swoje zdanie prawda? Dziecko po ślubie - takie jest moje! I 20 lat to naprawdę bardzo szybko. Każdy patrzy na to po swojemu :)

Moni$ka - Gratulacje!!!
 
lilu19 - każdy ma prawo mieć swoje zdanie prawda? Dziecko po ślubie - takie jest moje! I 20 lat to naprawdę bardzo szybko. Każdy patrzy na to po swojemu :)
Prawda prawda, mam nadzieje ze Cie nie urazilam, nie milam takiego zamiaru :sorry2:
ale pamietajmy ze najlepszym wiekiem na urodzenie dziecka to 20- 21 lat, prawie kazdy lekarz to powie :tak:;-)
 
adolfinko to do dzieła, może owulka lada dzień i w tym cyklu fasolka sie pojawi!!!!...ja testuje pewie ze 2 tyg po tobie - trzymam kciuki za ten cykl...masz testy owu?

cześć Lilu - Fajnie, że masz net...ale dlugi post...jak kupowałam witaminki dla M to w aptece szeptałam do ucha sprzedawczyni a jej i tak sie śmiały oczy...teraz muszę go pilnować by brał...

Moniśka gratulacje !!!!

a ja poprzednio szalałam z termometrem przezd testowaniem...teraz odpuszczam co ma byc to będzie, a naj przyjemniejsze są staranka...trzeba pouzywać bo potem nie wiadomo jak bedzie....
 
a jak tam ell ? pamietam ze jestes kilka dni przede mna? owulka juz byla?

super, że już wróciłaś, właśnie się zastanawiałam czy już na dłużej nam zniknęłaś
a owulka oj była była w 13 dc hm na 29/30 dziwne trochę:baffled:
póki co mam tempke 37,1 i pełno innych urojeń:tak: no i raczej już odliczam do @
 
reklama
Gratuluję!!!!

ja to chyba sobie narazie odpuszczam..nie chcę sie nastawiac na dziecko.... za dużo to mnie stresu kosztuję. juz chyba nie mam siły...
ale będe zaglądać do was:) i gratulowac kolejnych II

nie zostawiaj nas w tej walce, poza tym u ciebie podobnie jak u mnie bywają plamienia przed @ wiec musimy sobie kibicować, wierze ze II u jednej z nas dadzą otuchę drugiej:tak:a chwilę zwątpienia miewają wszyscy, wierze że tylko ta okropna szara aura tak na Ciebie wpływa i jutro spojrzysz na to inaczej
 
Do góry