reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Migotko kochana ma...a czy ty widziałas to co sie dzieje nade mna na liście ? :-D :-D :-D

eliczek24 I I
. kształt_zapachu I I 01.10.08
. ewulka123 I I
adiva

;-)
No to Adiva, nie ma zmiluj, Lista zobowiazuje :-D.

A ja sobie kupiłam dzisiaj Macę - żeń-szeń peruwiański, w świecie Inków uważane za cudowne ziele poprawiające płodność, wiem, wiem, tonący brzytwy sie chwyta:sorry2:, ale dobrze, że chociaż jest czego hehe :-D.
Loreta, kroliczku nasz doswiadczalny, probuj ta mace i zdawaj relacje jak to dziala u Ciebie. Pewnie bedziesz znowu jakies badanka robic, to wtedy wyjdzie co i jak. A powiedz, czy radzilas sie jakiego doktorostwa w tej sprawie? Czytalam, ze to potrafi dac jajnikom niezlego kopa,ciekawe jak zareagujesz:confused:?
 
reklama
Witam Kobietki, faktycznie czsami trdno przebrnac przez wszystkie strony postow, a nawet jak juz mi sie uda zczytac z calego dnia, to na koniec nie pamietam co komu chcialam napisac :-D napewno gratuluje wszystkim zafasolkowanym, adiva trzymam teraz mocno kciuki za Ciebie (zgodnie z lista) :-), Loretko nie wiem czemu, ale caly czas mam wrazenie, ze Twoje problemu sa przejsciowe i ze wszytsko sie ureguluje, mam nadzieje, ze moja intuicja zadziala :-), co do prezentow na zajaczka to faktycznie 200 zl to przesada u mnie w rodzinie przeszlismy na zajaczka na slodycze i to sie sprawdza, chrzesniak mojego meza ma w tym roku komunie, wiec juz teraz z M siedzimy i obmyslamy co kupic, bo faktycznie ostatnio prezenty sa takie, ze szok, laptopy dla dziecka z podstawowki i inne cuda techniki uwazam, ze to przesada.
Zycze udanej nocy ... :-)
 
Wlasciwie to jak to jest z tym zajaczkiem, bo u mnie sie tego nie praktykuje. A ja z Malopolski, Loreta tez nie zna (ten sam region), ale dziewczyny ze Slaska (Wroclaw, Opole) znaja ta tradycje. Czy to przypadkiem nie jest suscizna po naszym zachodnim sasiedzie?
 
Loreta, kroliczku nasz doswiadczalny, probuj ta mace i zdawaj relacje jak to dziala u Ciebie. Pewnie bedziesz znowu jakies badanka robic, to wtedy wyjdzie co i jak. A powiedz, czy radzilas sie jakiego doktorostwa w tej sprawie? Czytalam, ze to potrafi dac jajnikom niezlego kopa,ciekawe jak zareagujesz:confused:?
Nie Migotko, nie rozmawiałam z żadnym lekarzem bo wszyscy ginekologowie uważają, że z takim FSH=101, to już nie ma nawet cienia szansy, a jak mi to ostatnio ginka wytłumaczyła, jak straci się rękę to przecież ona nie odrośnie, ale co mi pozostało innego jak nadzieja na cud, może "ta ręka odrośnie" hehe, a tak powaznie to chcę mieć czyste sumienie, że zrobiłam wszystko co mogłam w tym kierunku
, Loretko nie wiem czemu, ale caly czas mam wrazenie, ze Twoje problemu sa przejsciowe i ze wszytsko sie ureguluje, mam nadzieje, ze moja intuicja zadziala :-),
Zycze udanej nocy ... :-)
Alicjo chciałabym żeby tak było, oj bardzo bym chciała.

Dobrej nocki kochane
 
To Wy sie dziewczynki cieszcie że tej dziwnej tradycji u Was nie ma :-( W ogole moja rodzinka ostatnio zaczyna udawac kogos kim nie jest...nigdy nam niczego nie brakowało ale też jakoś super bogaci nie jestesmy...mama potrafi oszczedzać....a tu pojawiły sie dzieci i nagle robią z siebie burżuazje...drażni mnie to i jakoś pobyt w domu przestał byc przyjemny...:-(

A ja właśnie wróciłam z przedświatecznego drinka z koleżankami...na wszelki wypadek wypiłam sok...one sobie zaszalały...i zrobiłysmy sobie sesyjke u mnie pod blokiem...głowna atrakcja był moj pies :-D az sie boje tych zdjęć jutro ;-)
 
Migotka lista zoobowiązuje ale chyba nie w tym cyklu....ale za to na następny mam już przygotowane dodatkowe siły...w sensie wiesiołka :-) może sie uda next time :-D

No to ja Wam życze kolorowych snów i miekkiej podusi :-) Ide odespać...
Do jutra :*
 
witajcie kochane staraczki
do doktorka czyli gina ide dopiero popołudniu wiec dopiero koło 19/00, 20/00 bede pewnie w domku dam znac co i jak jak mnie maz do kompa dopusci :-)
 
No to my czekamy Gusiu na info...:-) Powodzonka :-) :-)

No i wypadałoby sie przywitac więc....Dzińdybry :-D :-D
U nas piękna pogoda słońce cudnie świeci....troszke zimno ale słonko piekne...
 
Cześc babeczki :-)

hehehe spoko edzka...do testowania jeszcze ładny tydzien został...:-)
A ja sie dziś dowiedziałam że jednak w rodzinie wszyscy robia sobie święta osobno...co mnie bardzo cieszy...Jakoś po tych 5 latach mam dość wyjazdów, pakowania, przepakowywania itd...wreszcie świeta w Opolu....świety spokoj i tyle :-) No ale we wtorek wieczorem jade do mamy żeby pomóc jej sprzątać...bo przecież mi kobita sama nie bedzie takiego domu sprzątała..ja u siebie mam juz zrobione :-)
Jeszcze sie wywiązała mała kłótnia w domu...a dokładniej mówiac ja jestem oczywiście tą czarną owcą która miała odwage cos powiedzieć...Chodzi o prezenty...w rodzinie jest tylko dwójka czyli Martynka ( 2 lata - moja chrzesnica) i Julia (prawie 8 lat)....Julia sobie zażyczyła żeby od zajączka dostać akwarium rybki i te sprawy...ale taki prezent wychodzi ponad 200 zł...chyba lekka przesada...tymbardziej ze za 4 miesiace mała ma urodziny...i ja powiedziałam że skoro nie ma nas na świeta to dlaczego ja mam coś kupować...składać sie po ponad 60 zł ( albo i wiecej ) na prezent?Bo składa sie babcia, rodzice, druga babcia z dziadkiem i ja z mężem..Wiec kwota dzielona na 4....A gdzie jeszcze prezent dla mojej chrześnicy? wkurzyłam sie delikatnie mówiąc..były świeta to prezenty wyniosły po 80 zł (a i tak potem każdy cos od siebie kupił + słodycze to nie wiem w sumie ile to wyszło ale dużo jak na dwojke dzieci)...potem urodziny martynki...teraz wielkanoc...a w lipcu urodziny Julki...czy to nie jest cholera lekka przesada???Taki prezent za taka kwote to na urodziny sie dostaje a nie na wielkanoc...pozatym z tego co ja pamietam moi rodzice nie chodzili za babcia ,dziadkiem czy wujostwem i nie kazali sie dokładac do prezentu...
No wiec ja krzyknełam że na taki prezent nie dam...i że sama coś kupie Martynce i koniec zabawy.Julia ma swoich chrzesnych i to oni powinni robić takie prezenty a nie ja...Tymbardziej że dziewczynki i tak nie wiedzą co jest od kogo...Dla mnie jest to ewidentne rozpieszczanie...na zajączka sie kupuje kilka drobnych prezentów żeby dzieci biegały i szukały a nie jedno akwarium (??)...to co na urodziny Julki w lipcu bedziemy sie składac na komputer czy jak ??? A za rok komunia to może od razu jej samochód kupmy...:/
Pytanie czy mam racje...jak jest w waszych rodzinach?

Adiva trzymam kciukasy :tak: A co do zajączka to u nas tej tradycji nie ma :no: (chociaż musze uczciwie przyznać, że czasem jakiś prezent się trafi :sorry:, np. Daria dostała od babci sukienkę na święta + rajstopki a mi moja mama kupiła polarek :sorry:. Oprócz tego to pewnie jakieś słodycze Daria dostanie w stylu czekoladowego zajączka. Ale to tyle. Ja nic specjalnego z okazji świąt jej nie kupuję :no:)

Nenius, Dziewczyny maja racje! Przeslodka ta Twoja Darunia. Zreszta mamunia tez niczego sobie :-D.

Dziekuję Maggie :-) Kochana jesteś :-)

Gwiazdeczka rób ten test!!!!!! ;-)

Martwię sie o mamę Pati :-(

Gusia, czekamy na wieści i zdjecie fasoleczki :-)

Pozostałe dziewczyny całuję mocno :-D

A u nas chyba zima wraca :baffled: Zimno brrrrrrrr :baffled:

Po pracy wybieram się dzisiaj szukać Darii lakierków :rofl2: lub innych fajnych pantofelków :-). A od jutra to chyba sie za ciasta zabiorę :sorry:, tak 1 dziennie to do soboty uzbierają mi się 4 :-) (ciekawe czy mi zapału starczy bo generalnie wieczorami to ja padnięta jestem. Hmm najwyżej drugą kawę wypiję :-D. Musze sie postarać po szwagier zaprosił na święta swoją dziewczynę (jej pierwsza wizyta u tesciów) a teściowa ma popsuty piekarnik - hihihi tyle że ja w większości i tak będę robiła ciasta bez pieczenia :rofl2:
 
reklama
Czesc dziewczyny
Z calego serduszka dziekuje Wam za wszystkie gratulacje :-)
Teraz ja nadal trzymam kciuki za kazda z Was - do dziela kochane ;-)


a ja jeszcze na sekundke jak nowo zafasolkowane chca sobie wyliczyc termin porodu to polecam te strone mnie sie termin zgadza z terminem od ginka
Termin porodu - Wiek dziecka - Ciąża - Dziecko
GUSIU - ja m.in. liczylam wg tej stronki..........problem w tym ze nie wiem jaka mam przyjac dlugosc cyklu :crazy:...poprzedni cykl byl wydluzony przez odstawienie pigulek i trwal 35 dni...............przedtem byly pigulki wiec 28 dni.......a przed ciazą 30 dni............:sorry: Mam kilka opcji kiedy moglo dojsc do poczecia...wiec lipa.......
Obstawiajac cykl 30 dniowy z tej stronki wychodzi termin 24 listopad :-)
 
Do góry