reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

Witajcie!!! Z gory uprzedzam -post jest dlugi - ale to Wasza "wina" :tak::-D tyle piszecie!!!! a ja nie chcialam nikogo pominac.....:tak:

majeczka02monik75 tak do południa w inspekcji a popołudniu narazie staż w "szpitalu" dla koni, a jeżdżę od 7 roku życia

Wiesz,ze obie jestesmy vetami :-)

Nie wiem czy same zauwazycie wiec sie chwale - uznałam,ze to najlepszy czas na wstawienie suwaczków:tak: i tak zrobiłam:-)
Ale mi to radoche sprawiło:tak:

piekne suwaczki :tak:

czesc Dziewczynki. dawno mnie nie bylo ahh jakos tak wyszlo ze nie mialam weny tworczej czy cos tam.. ale Was i tak to nie zmartwilo, zadna nawet nie wspomniala o mnie.. :-:)-:)-( Dzis mam okropny nastroj, strasznie mi zle, smutno, czuje smutek, rozgoryczenie, zal.........

Bywaj u nas czesciej, wtedy Cie wesprzemy dobra rada albo cieplym slowem . po to nas tu masz!!! I nie zamykaj sie w "4 scianach"...nie mozemy tam do Ciebie dotrzec :tak:

Electra - Ale z Ciebie szczęściara. Jak ja bym chciała gdzies z moimi Skarbami pojechac... Nasz ostatni wyjazd mial miejsce w sierpniu, kiedy to pojechalismy do Zywca... Mężus obiecuje, ze gdzies pojedziemy, jak tylko wyrobi się z projektami, tylko że to już trwa i trwa:baffled::baffled:.

Kochana, wyjedzcie gdzies... powiedz mezowi,ze jego workoholizm zle wplywa na jego zolnierzy! Musicie przeciez czasami odetchnac.....:tak:

Cześć, jestem i ja :-)

dobrze,ze wszystko u Ciebie w porzadeczku :-)

Tak sie wtrace niesmialo.....bo ja tez staraczka......

Witaj wsrod nas!!! i nie opuszczaj za czesto;-)

Witam kochane po powrocie :-)

ja tylko na krótka chwilę, mam cały dom do ogarnięcia. Zrobiłam już dwa prania, pieknie się suszą na powietrzu a ja w miedzy czasie zagladam do was. Stęskniłam się za pogaduchami z wami:tak:

Hej! dobrze,ze wrocilas! I mam nadzieje,ze z nowymi silami :-D

Witam wszystkie Dziewczyny !!!!!!!!!!!!!! nie Majeczko nie zafasolkowalam tylko bylam z mezulkiem w podrozy po Afryce ,bylo super cale 3 tygodnie ale niestety wrocilismy w dwojke i wlasnie od 2 dni nadrabiam zaleglosci,czytam to co przegapilam
Pozdrawiam nowe Staraczki i oczywiscie pozostale Dziewczyny bardzo serdecznie.Nawet teraz niewiem jaki mam dc bo przestalam liczyc,dalismy na luzik:tak:

Hej edzka-it - Ciebie jeszcze chyba nie poznalam, wiec witam Cie :-)

Ufff... przebrnęłam przez posty...
.
A mnie boli palec u nogi - wrasta mi paznokieć. Czekam jak sie rozwinie sytuacja i najwyżej po 11 ide na plastykę ;-/. .

Biedna jestes z tym palcem...to musi byc bardzo uciazliwe i chyba tez niezle boli....

Co do mnie to nie wiem czy jeszcze zaliczam się do staraczek.
Robiłam ostatnio badania FSH i wynik to 16.2. Tragedia. Zmieniłam lekarza. I chorobę tą nazwał zespół przedwczesnego wygasania czynności jajników.
Czyli po polskiemu to w wieku 29 lat wchodzę w okres menopauzy

Oczywiscie moja droga,ze sie zaliczasz!!! Niemozliwe czasem staje sie mozliwe!!! I tego Ci zycze z calego serca :-) Badz wytrwala w dazeniu do celu i go osiagniesz...teraz medycyna jest bardzo "do przodu", a biologia - jak zwykle - lubi platac figle! :laugh2:

Czesc Dziewczyny! Mam nadzieje, ze pozwolicie, ze sie oficjalnie dolacze bo od pewnego czasu tylko niesmialo podczytuje. Zwlaszcza jak przeczytalam optymistyczne komentarze o ciazach w menopauzie :szok: bo ja do tych najmlodszych nie naleze.

Bylam juz wczesniej na lipcowkach, ale zly los zdecydowal inaczej i 2 miesiace temu stalam sie mama Aniolka.
Po ostatnim przegladzie generalnym ginka dala mi zielone swiatelko :tak: wiec zaczelismy staranka.

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zycze szybkiego zafasolkowania. :-)

Witaj! Bardzo mi przykro,ze nie spelnilo sie za pierwszym razem Twoje marzenie... Teraz musisz byc silna i na siebie uwazac.I swietnie ,ze dostalas zielone swiatlo! wiec do dziela!

Pomyslałam,ze dobrze zamiescić Listę osób,które maja dostęp do naszego wątku zamknietego,a są to

Majeczko bardzo dobry pomysl z przypomnieniem naszej listy:-)

P.s. Jakie macie opinie: kiedy robic tescik ? Bo od owulki minal jakis tydzien, a mnie nosi. Dol brzucha pobolewa, w ustach metaliczny smak ... ale na to moze byc milion innych powodow ....

Poczekaj jeszcze z tym tescikiem...cierpliwosc sie oplaca :-)

Hej Dziewczyny!

Siedze wlasnie sama w odmku bo moj Mężuś poszedl do pracy na nocke i postanowilam w koncu napisac cosik na tym watku :tak: W koncu na liscie staraczek jestem jzu od jakiegos czasu a postu zadnego :zawstydzona/y:Ale to wszystko z wiecznego braku czasu ;-)
Moge dolaczyc? :happy:

:-)

Jasne,ze mozesz! Witamy!Ale badz z nami czesciej!:-) a tak na marginesie....to ktora z nas nie lubi slodyczy? ;-)

Dzien dobry moje kochane.Chyba już mnie nie pamiętacie.Nie odwiedzam Was i nie nadrabiam z czytaniem.....Bardzo żle się czuje znowu mam skurcze jak rok temu wiem ze to dobrze nie wrozy zaczelam brac nospe 3 razy dziennie zobaczymy czy pomoże.A rano mam takie mdlości że w pracy nie daje rady.Dziewczynki siły mi tak odebralo ze ja nie wiem jak to bedzie?Mam tyle zajęć w pracy ze kompa to mam dość i tych wszystkich papierków!Jak wracam do domu to marzę tylko o łożeczku.

Anets, ginekolog, a potem odpoczywaj, dziewczyny dobrze Ci radza. Nie musisz ryzykowac...

Dzien doberek tescik ponowiony znowu dwie II czyli tak jak myslałam tylko troszke nie dowierzałam :-) jest fasolka :-D

BRAWO:-)

Witajcie kochane :-)
Coś dzisiaj humor mam do bani :confused2::baffled: Cykl mi się chyba całkiem rozregulował, tempka dziwna i do niczego nie podobna:-( Ach i znowu przyjdzie mi cierpliwość ćwiczyć.

Pomysl...co mogloby Ci poprawic ten "humor do bani"...a potem to juz z gorki....zrob to!:-)

Cześć dziewczyny, wróciłam do pracy więc będę zaglądała bardziej regularnie :-) Tyle tylko, że tak do końca zdrowa to ja się jeszcze nie czuję :baffled:

Hej Nenius! Wazne,ze juz poszlas do pracy...to chyba oznacza,ze jestes na najlepszej drodze do calkowitego wyzdrowienia :-)
 
reklama
Anets i co dzwonilas do ginka?
Kobieto na co ty czekasz chyba na to zeby zle sie to skonczylo :-( chyba na serio
nic sie nie nauczylas z przeszlosci :-( sory ale musze tak ostro bo moze w koncu cos do
Ciebie dojdzie
 
A ja sie poklocilam z M wlasnie i nikt sie nie odzywa a mnie szlag trafia bo M ma dzis wolne
ja do pracy na 18 ide i myslalam ze spedzimy dzien milo a tu dupa :-(
 
ja jestem :-)

Czy ty aby za bardzo sie nie przejmujesz tymi kłotniami? Owszem sa pary które sie ponoć nie kłócą ale takich jest jedna na milion (?) żałuj że ty nie widzisz co sie u nas w domu dzieje :-D talerze jeszcze nie latały ale ja mam taki temperament że ciezko sie ze mna nudzić...a i roznice zdan sa na porzadku dziennym...
 
Wiecie ja też jestem wybuchowa ale mam tak wspaniałego męża że zawsze łagodzi sytuację czasami myslę ze jeste aniołem he he
 
ja jestem :-)

Czy ty aby za bardzo sie nie przejmujesz tymi kłotniami? Owszem sa pary które sie ponoć nie kłócą ale takich jest jedna na milion (?) żałuj że ty nie widzisz co sie u nas w domu dzieje :-D talerze jeszcze nie latały ale ja mam taki temperament że ciezko sie ze mna nudzić...a i roznice zdan sa na porzadku dziennym...


Adiva no ja juz tak mam ze sie strasznie kazdym nieporozumieniem denerwuje
i przejmuje ,ale jak mam tego nie robic ? :-( .
A ty jak to robisz ze sie nie przejmujesz jak sie poklocicie?
 
reklama
Wiecie jak jaki jest moj poglad na klotnie:baffled:.... Klotnia od czasu do czasu, oczyszcza atmosfere,mozna z siebie wyrzucic to, co sie dusilo od jakiegos czasu - jesli nie rozmawia sie szczerze z partnerem od razu po zaistnieniu problemu lub problemiku, co uwazam za nalepsze rozwiazanie - i jest to chyba dobre:eek:....ale klotnie,ktore sa zbyt czeste, moim zdaniem niszcza zwiazek:no:....przeciez mamy jezyki i po to ktos je nam dal,zeby rozmawiac,dyskutowac i rozwiazywac nasze problemy, a nie po to,zeby staly sie ich przyczyna...i jeszcze jedna rada.....na goraco to mozna robic herbate:-).....wymiana zdan jest o wiele konkretniejsza i obiektywna na zimno...ochloncie, a potem to juz wszysko pojdzie gladko....:tak:
 
Do góry