Starające się 2008

[agunia_767]

Eve84 wielkie dzięki, trzymane kciuki na pewno się przydadzą :-), po za tym już prawie weekend a jutrzejszy dzień pracy nawet ciężki szybko zleci:-), potrzeba Ci odpoczynku a narzekania same się skończą :-)

 

[rudka]

kolejnego pieknego dzionka zycze,pozdrawian

 

[Marzenixx]

Hej dziewczyny:-) Witam witam w ten piekny dzień :-)

Tikanis kochanie ja tez jutro mam wolne , ide na kolejną przymiarke sukni i załatwiać dalej menu i wogóle parę spraw ze ślubem
agunia_767 to dobrze że juz jest ok, zabieaj sie kochana do roboty i owocej pracy ci życze
eve84 ja tez ci powiem ze łapię się na tym ze ciągle marudze , a zwłaszcza na pracęale cóż na cos trzeba narzekać;-)
kinguś kochana jak masz dobrze ze juz ci tylko obrona została, ja dopiero zaczynam powoli prace pisac , a zebrac sie ni cholery nie mogenapewno obronisz się na 5
rudka, asus witajcie i tez życze udanego dzionka!
Mój napewno będzie udany bo po tygodniu wraca mój Przemus i będzie się działo

 

[nalemi]

He he - moze pomyslicie, ze totalnie zwariowalam - kupilam sobie w internecie termometr dwucyfrowy i od nastepnego cyklu chce zaczac sobie bazgrac wykresy Patrzac na to, ze chce zaczac starac sie dopiero w listopadzie, to juz chce rozpoznac moj organizm od nowa - aby to wszystko zadzialalo jak trzeba. Kupilam sobie kwas foliowy - ale lebki w tej aptece, wszedzie pieja o tym kwasie foliowym, a facet mi powiedzial, ze sprzedaja tylko na recepte... Po usilnych blaganiach - w koncu mi go sprzedal. Moj "maluszek" dopiero sie zafasolkuje za pare miesiecy (mam nadzieje) a mi juz na jego punkcie odbija Tylko troche sie boje - bo w poprzedniej ciazy przeszlam bardzo ciezka depresje i w sumie nadal jestem na lekach. Najpierw poronilam, a potem po trzech miesiacach znowu zaszlam w ciaze i wtedy znowu w 7 tc pojawily sie silne krwawienia - wiec juz opadlam z sil, bo myslalam, ze znowu sie nie uda. Gora chyba nade mna czuwala, bo ciaza sie udala, ale silny stres dal znac o sobie - ciezka depresja, leki... Potem nie moglam karmic piersia Ale wiecie co? Moja corcia urodzila sie zdrowa, jest zdrowa jak dzwon i swietnie sie rozwija::-) Jest dla mnie najwiekszym darem i szczesciem! I teraz chcialabym dla niej braciszka - bo chyba tego do szczescia jej brakuje;-)Ale siostrzyczka tez moze byc, prawda? Jeszcze dodam, ze niestety nadal musze brac leki i w sierpniu zaczne odstawiac - hurraaa! Oby sie wszystko udalo... Sorki, ze tak duzo pisze, ale chyba muszę się troche wygadac... Taka przerwa przy ksiegowaniu - no wlasnie - pracuje jako ksiegowa - praca siedzaca i chyba na ciaze sie nadaje, co - he he he

 

[Eve84]

Marzenixx ale masz fajnie teraz z tą suknią i cała resztą!!! az mnie na wspomnienia wzielo! no i super dzien ci sie szykuje ;-)
agunia_767 no sporo racji w tym ze odpoczynek by sie przydał bo w zasadzie od 2 lat na urlopie nie bylam! w zeszle wakacje poswiecilismy z małżem urlop na prace (winobranie we Francji) a 2 lata temu to byl fajny urlopik ale po cieżkim okresie przygotowań do ślubu i w rzałobie ehhh.... i do tego te studia ktore mi juz bokiem wychodzą - dobrze ze to juz koniec!
rudka cześć słoneczko

 

[agunia_767]

Marzenixx dzięki za życzenia.
Nalemi witaj słońce wśród Nas, to bardzo dobrze że chcesz od nowa poznać swój organizm i będziesz robić wykresiki:-). Leki psychotropowe lubią robić rewolucję w organizmie, niestety wiem coś o tym. Życzę Ci żebyś jak najszybciej doszła do formy bez tabletek!!! :-)

 

[MaMicurina]

:-) Witam wszystkie starajace sie kobietki i te ktorym juz sie udalo -gratuluje...
My zaczelismy starac sie w lutym a w tym miesiacu a wlasciwie od konca kwietnia z dokladnymi wyliczeniami temeperaturki itd.Jestem po 1 dawce luteiny ze wzgledu na cykl ktory w porywach siegal do 37dni.Teraz mierze temperature i obserwuje sluz.Dzis mam 8dc wiec zaczynamy sie rozpedzac .
Poza tym lykam folik i wiesiolka w I fazie.
Pozdrawiam:-)

 

[nenius]

Cześć,

Nie mam sily-glowy- na nic. lekarz mnie nie zbadal ginekologicznie, porozmawilalismy i ogolnie to na testy ciazowe jest za wczesnie, beta mam zrobic na poczatku czerwca, a plamienia mogabyc poczatkiem poronienia.
Fiut nie lekarz - przepraszam ze tak pisze.
Z jednej strony jestem zalamana tym ze lekarz wogole mi nie pomogl i nie rozwial watpliwosci, z drugiej rozumiem ze moze nie byl wstanie z 3 juz wole myslec ze to sie jednak okres zaczyna niz to ze mam siedziec i czekac na poronienie
MASAKRA
odezwe sie pozniej bo musze obiad szykowac

przytulam mocno

Ja się trochę denerwuje bo jutro oddaje prace mgr i będę czekać na obronę.

o gratulacje!!!!!!!!! Będzie dobrze

a ja w robocie siedze ale jutro mam wolneeeee ide do neurologa a przy okazji do dzina po wyniki testosteronu,, boje sie:/
ale nudy ze szok... oby juz byla ta 15 i spadam do domciu.. i jutro do 8 przynajmniej to spie..... wkoncu sie wyspie...

spokojnie, nerwy nie pomagają, nawet jak jest coś nie tak w tych wynikach to dostaniesz leki i sytuacja sie unormuje. Myśl pozytywnie!

Hej Dziewczyny!!

U mnie pojawił się długo oczekiwany @ po operacji. W tym miesiącu z powrotem zabieramy się do pracy ;-):-). Tylko wszystko mi się rozregulowało. Cykle miałam regularne, a teraz????. Ale żyje z nadzieją że tak miało być że rok staranek które były bezowocne był specjalnie żebym mogła mieć operacje a w obecnej chwili dzidzia nie będzie miała już żadnych przeszkód. Czekam teraz jeszcze na wynik czystości. Pozostałe: progesteron, mycoplasma,ureaplasma i chlamydia zrobione i wynik ok.
pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki za wszystkie staraczki:-)

super, trzymam kciuki

He he - moze pomyslicie, ze totalnie zwariowalam - kupilam sobie w internecie termometr dwucyfrowy i od nastepnego cyklu chce zaczac sobie bazgrac wykresy Patrzac na to, ze chce zaczac starac sie dopiero w listopadzie, to juz chce rozpoznac moj organizm od nowa - aby to wszystko zadzialalo jak trzeba. Kupilam sobie kwas foliowy - ale lebki w tej aptece, wszedzie pieja o tym kwasie foliowym, a facet mi powiedzial, ze sprzedaja tylko na recepte... Po usilnych blaganiach - w koncu mi go sprzedal. Moj "maluszek" dopiero sie zafasolkuje za pare miesiecy (mam nadzieje) a mi juz na jego punkcie odbija Tylko troche sie boje - bo w poprzedniej ciazy przeszlam bardzo ciezka depresje i w sumie nadal jestem na lekach. Najpierw poronilam, a potem po trzech miesiacach znowu zaszlam w ciaze i wtedy znowu w 7 tc pojawily sie silne krwawienia - wiec juz opadlam z sil, bo myslalam, ze znowu sie nie uda. Gora chyba nade mna czuwala, bo ciaza sie udala, ale silny stres dal znac o sobie - ciezka depresja, leki... Potem nie moglam karmic piersia Ale wiecie co? Moja corcia urodzila sie zdrowa, jest zdrowa jak dzwon i swietnie sie rozwija::-) Jest dla mnie najwiekszym darem i szczesciem! I teraz chcialabym dla niej braciszka - bo chyba tego do szczescia jej brakuje;-)Ale siostrzyczka tez moze byc, prawda? Jeszcze dodam, ze niestety nadal musze brac leki i w sierpniu zaczne odstawiac - hurraaa! Oby sie wszystko udalo... Sorki, ze tak duzo pisze, ale chyba muszę się troche wygadac... Taka przerwa przy ksiegowaniu - no wlasnie - pracuje jako ksiegowa - praca siedzaca i chyba na ciaze sie nadaje, co - he he he

oj, to ciężkie chwile masz za sobą. A mierzenie tempki, żeby się lepiej poznać przed starankami nie zaszkodzi. Tyle tylko, że kiedy ja się już starałąm, mierzyłam, obserwowałam i trafiałam w "te" dni toprzez 3 miesiące nie udało mi się zafasolkować . No i wtedy postanowiłam, że przestaję to wszystko robić - i co? zaszłam w ciążę w pierwszym takim cyklu bez pomiarów i trafiania. Niestety blokada psychiczna działa

:-) Witam wszystkie starajace sie kobietki i te ktorym juz sie udalo -gratuluje...
My zaczelismy starac sie w lutym a w tym miesiacu a wlasciwie od konca kwietnia z dokladnymi wyliczeniami temeperaturki itd.Jestem po 1 dawce luteiny ze wzgledu na cykl ktory w porywach siegal do 37dni.Teraz mierze temperature i obserwuje sluz.Dzis mam 8dc wiec zaczynamy sie rozpedzac .
Poza tym lykam folik i wiesiolka w I fazie.
Pozdrawiam:-)

witam serdecznie. Powodzenia!!!!

Pozdrawiam wszystkie!!!

 

[rudka]

Eve84, Mamicurina,Nalemi,Agunia,Marzenix,Tiknis wszystkim życze zeby mamowy maj i dzieciowy czerwiec byly dla Was owocne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przesyłam pozytywne fluidki,trzymam kciuki za wszystkie staranka:]
A jak sobie przypomne moje przygotowania do slubu to mnie ciary przychodzą,jak to ja wszystko na ostatnia chwile np moj maz kupil sobie garnitur dopiero w czwartek przed slubem,dobralismy sie w sam raz:-)

 

[tikanis]

rudka- moj koszule kupil dzien przed slubem, ktora byla bez spinek i tak bez spinek byl na weselichu i rekawy mu lataly hehe ale bylo super;-)
nienus- tez wlasnie tak mysle ze nawet nie jesli cos nie tak bedzie to leki i bedzie ok
MaMicurina- ja mam 9 dc, i teraz mi caly system trwal az 35 dni.. a teraz zaczyniemy staranka od juz 1 czerwca choc moja Pani doktor powiedziala ze od 10 mysli ze bede miala owulke..
marzenixx- no to witaj w klubie piatkowych leniuchow, choc tyle spraw na glowie
nalemi- nie mysle ze zwariowalas bo ja tez zaraz jak zaczelismy sie starac a to bylo 3 mc temu to kupilam kwas fioliowy i od tego momentu biore go..:-)
eve84- na robote nie da sie chyba nie narzekac.. chocby byla najcudowniejsza zawsze na cos sie narzeka.. chocby na to ze nie chce sie wstawac rano;-)