reklama
Maggie2412
Fanka BB :)
Asus! Nie musisz mierzyc o 4 rano! Chyba, ze musisz tak wczesnie wstawac. Ja mierze o 7, bo tak mniej wiecej wstaje, plus/minus pol godzinki (ale oczywiscie lepiej o tej samej porze). Wazne, zeby po przebudzeniu, przed wstaniem z lozka.:-)
rudka
Mama lipcowa '08
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2007
- Postów
- 1 198
tikanis jak czytam co piszesz to jak bym o sobie czytała...po moich wszystkich przejsciach mam kilka rad dla Ciebie...
1) znajdz DOBREGO endokrynologa i chyba lepiej prywatnie bo na fundusz to sie na nic nie doczekasz, nie wiem skad jestes,jesli z trójmiasta lub okolic to ci moge polecic moją panią doktor, to moj trzeci endokrynolog, poprzedni-szkoda gadac,brali kase,nie bylo zadnej diagnozy...ciągle slyszalam jakies ogólniki itp
2) w jakis rok po leczeniu skutkow diany okres mi wrocil,ale zeby zajsc w ciąze musialam i tak brac progesteron, wyniki hormonów po tym roku (wczesniej byla masakra z hormonami)mialam o dziwo wszystkie w normie,nawet testosteron,lekarze rozkladali rece,dopiero ta moja gin mnie zgiagnozowala i doprowadzila do ciąży
3) wg mnie skutkiem mojego tak dlugiego brania diane bylo zahamowanie pracy jajnikow-[estrogenów (żenskich hormonów) mialam mniej niz norma dla meżczyz!!!! ] w usg wygladalo to tak ze mialam pelno pecherzyów w jajnikach ale one nie byly w stanie dojrzewac,stad cykle bezowolacyjne,nazywa sie to zespol policystycznych jajnikow-chyba juz nie do wyleczenia,chyba ze po porodzie cos sie zmieni (ps.policystyczne jajniki leczy sie......diane........koło sie zamyka)
4) wydaje mi sie rowniez ze jak trafisz wreszcie do endokrynologa to pierwsze co on zrobi to zleci ci zbadanie poziomu prolaktyny,jesli jeszcze nie mialas,od tego trzeba zacząc,nie masz co sie starac jak masz wysoką prolaktyne,bo wszystko na nic,ona hamuje owulacje i tak,chocbys nie wiem jakie leki brala, ja po braniu diane mialam takie poziomy prolaktyny ze podejrzewano u mnie guza mózgu,to bylo straszne,na studiach uczylam sie ze estrogeny (a diane ma ich full) podnoszą prolaktyne,MOJA opinia jest taka ze to wszystko bylo skutkiem brania diane,prolaktyne "zbijałam" lekami co najmniej rok,i dopiero jak byla w normie to zaczelam brac leki wywolujące owu
5) jak ci wyjdzie podwyzszony testosteron,to kto wie czy gin ci znowu diane nie przepisze,moja kuzynka byla w takiej sytuacji,ale lekarze przepisują ją dzis na max 2-3 miesiące podobno dluzej nie mozna jej stosowac....
ale sie rozpisalam.mam nadzieje ze ci pomoze, a tak wogle to najpewniej nie bedziesz miala tylu problemow co ja,mialam pecha do lekarzy i tyle to wszystko trwalo....ale wszystko jest do przejscia!!
1) znajdz DOBREGO endokrynologa i chyba lepiej prywatnie bo na fundusz to sie na nic nie doczekasz, nie wiem skad jestes,jesli z trójmiasta lub okolic to ci moge polecic moją panią doktor, to moj trzeci endokrynolog, poprzedni-szkoda gadac,brali kase,nie bylo zadnej diagnozy...ciągle slyszalam jakies ogólniki itp
2) w jakis rok po leczeniu skutkow diany okres mi wrocil,ale zeby zajsc w ciąze musialam i tak brac progesteron, wyniki hormonów po tym roku (wczesniej byla masakra z hormonami)mialam o dziwo wszystkie w normie,nawet testosteron,lekarze rozkladali rece,dopiero ta moja gin mnie zgiagnozowala i doprowadzila do ciąży
3) wg mnie skutkiem mojego tak dlugiego brania diane bylo zahamowanie pracy jajnikow-[estrogenów (żenskich hormonów) mialam mniej niz norma dla meżczyz!!!! ] w usg wygladalo to tak ze mialam pelno pecherzyów w jajnikach ale one nie byly w stanie dojrzewac,stad cykle bezowolacyjne,nazywa sie to zespol policystycznych jajnikow-chyba juz nie do wyleczenia,chyba ze po porodzie cos sie zmieni (ps.policystyczne jajniki leczy sie......diane........koło sie zamyka)
4) wydaje mi sie rowniez ze jak trafisz wreszcie do endokrynologa to pierwsze co on zrobi to zleci ci zbadanie poziomu prolaktyny,jesli jeszcze nie mialas,od tego trzeba zacząc,nie masz co sie starac jak masz wysoką prolaktyne,bo wszystko na nic,ona hamuje owulacje i tak,chocbys nie wiem jakie leki brala, ja po braniu diane mialam takie poziomy prolaktyny ze podejrzewano u mnie guza mózgu,to bylo straszne,na studiach uczylam sie ze estrogeny (a diane ma ich full) podnoszą prolaktyne,MOJA opinia jest taka ze to wszystko bylo skutkiem brania diane,prolaktyne "zbijałam" lekami co najmniej rok,i dopiero jak byla w normie to zaczelam brac leki wywolujące owu
5) jak ci wyjdzie podwyzszony testosteron,to kto wie czy gin ci znowu diane nie przepisze,moja kuzynka byla w takiej sytuacji,ale lekarze przepisują ją dzis na max 2-3 miesiące podobno dluzej nie mozna jej stosowac....
ale sie rozpisalam.mam nadzieje ze ci pomoze, a tak wogle to najpewniej nie bedziesz miala tylu problemow co ja,mialam pecha do lekarzy i tyle to wszystko trwalo....ale wszystko jest do przejscia!!
tikanis
CieRpliWa
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 1 783
rudka- mi okres wrocil sam - nie wywolywalam go zadnymi lekami wiec o tyle jest juz dobrze... jajniki chyba zaczynaja powaracac do normy bo a to boli jeden a to drugi przed @ a pozatym miesiac temu chyba mialam owulacje bo wylecialo ze mnie cos galaretkowatego,, co do testosteronu jesli bede miala wysoki to moja dzina powiedziala ze napewno nie przepisze mi juz diane ale inne leki...ale bede z nia rozmawiac w piatek.. a co dobrych lekarzy.. do mojej dziny mam zaufanie - chodze do niej od juz dobrych kilku lat...a endokrynolog - narazie ide panstwowo - zobaczymy co powie i czy wogole cos powie i czy jakies badania przepisze.. jesli tak to go nie zmienie.. jesli bede widziec ze traktuje mnie olewacko wtedy go zmienie.. nie zawsze lekarze panstwowi sa do bani,, ja cchodze panstwowo do neurologa i do dzina i jestem bardzoo zadowolona.. zawsze robia mi badania nawet czasami leki dostaje za darmo .. hehe
nie wiem dlaczego w sumie) chyba pozytywne uuczucia w nich budze ( zaznaczam ze sa to kobiety) 
wiec mam nadzieje ze u mnie bedzie w porzadku z prolaktyna i innymi hormonami.. mam taka nadzieje a jesli nie to bedziemy sie leczyc.. ten cykl bede obserwowac pod wzgledem pecherzykow czy sa i czy sie rozwiajaja..ale dzieki kochana za te rady.. niestety nie jestem z trojmiasta
nie wiem dlaczego w sumie) chyba pozytywne uuczucia w nich budze ( zaznaczam ze sa to kobiety) wiec mam nadzieje ze u mnie bedzie w porzadku z prolaktyna i innymi hormonami.. mam taka nadzieje a jesli nie to bedziemy sie leczyc.. ten cykl bede obserwowac pod wzgledem pecherzykow czy sa i czy sie rozwiajaja..ale dzieki kochana za te rady.. niestety nie jestem z trojmiasta
Julitka
Nadzieja umiera ostatnia
Witam Was kochane odebralam wczoraj wyniki ze szpitala nie mialam skad napisac dlatego pisze dzisiaj wiec wynik jest dodatni napisane jest AMPICYLINA-dotyczy paleczek paciorkowcow beta-hemolizujacych, nie znam sie na tym zaraz mykam do ginka bo kazal mi przyjsc z wynikiem rano.... buziole
Eve84
2 lata przerwy.....
Witam dziewczynki kochane 
nastepny cięzki dzien przede mna! hmmm... nawet myślec o tym mi sie nie chce ... ta praca mnie dobija! a co mowic o skonczeniu tych nieszczesnych studiów! no to sie wyżaliłam!
Bablyss historia twojej koleżanki to naprawde jak scenariusz filmu!!! mam nadzieje ze sie nie podda i bedzie walczyla bo ma dla kogo! będę za nia trzymac kciuki no i szkoda ze tym razem sie nie udało ale w koncu przed toba nastepny cykl super staranek!!! 
asus a może z tą tempka to jeszcze nic pewnego nie odbieraj sobie tak szybko nadziei!!!
Julitka też nie mam pojecia co i jak po takim wyniku ale daj szybciutko znac co lekarz powiedział!!!
Niczka ja podzielam zdanie bablyss wiec czekamy na wynik 2 testu trzymam kciuki baardzo mocno za piekne 2 krechy!
nastepny cięzki dzien przede mna! hmmm... nawet myślec o tym mi sie nie chce ... ta praca mnie dobija! a co mowic o skonczeniu tych nieszczesnych studiów! no to sie wyżaliłam!
Bablyss historia twojej koleżanki to naprawde jak scenariusz filmu!!! mam nadzieje ze sie nie podda i bedzie walczyla bo ma dla kogo! będę za nia trzymac kciuki
no i szkoda ze tym razem sie nie udało ale w koncu przed toba nastepny cykl super staranek!!! asus a może z tą tempka to jeszcze nic pewnego nie odbieraj sobie tak szybko nadziei!!!
Julitka też nie mam pojecia co i jak po takim wyniku ale daj szybciutko znac co lekarz powiedział!!!
Niczka ja podzielam zdanie bablyss wiec czekamy na wynik 2 testu
trzymam kciuki baardzo mocno za piekne 2 krechy!
Julitka
Nadzieja umiera ostatnia
Wróciłam wlasnie od lekarza kochane, kazal brac mi Duomox 1.5 opakowania i provag zeby pozbyc sie tej bakterii, potem kontrolny posiew i dalej na szpital na badania pod katem niedroznosci jajowodow, chyba ze przyczyna moich nieudanych prob tkwila wlasnie w bakteriach ale nie mam pojecia narazie bede brala leki i mam nadzieje ze bedzie juz tylko dobrze 
reklama
nenius
Przyjaciółki 2008
Cześć dziewczynki,
Szkoda, ze @ przyszła, a to co przydarzyło się Twojej koleżance to horror
, biedna, oby jak najszybciej wróciła do zdrowia, ma dla kogo walczyć
dobrze, że działasz, wszystko będzie ok
hmm, no zobaczymy... Głowa do góry!!!
Dziewczynki czy Wy wiecie coś na temat tego, ze przed cytologią musi być przynajmniej 3 dni bez przytulanek??? Bo chciałam iść dzisiaj ale 3 dni bez nie było...(ostatnie przytulanko w niedzielę wieczorem)
Szkoda, ze @ przyszła, a to co przydarzyło się Twojej koleżance to horror
, biedna, oby jak najszybciej wróciła do zdrowia, ma dla kogo walczyć Wróciłam wlasnie od lekarza kochane, kazal brac mi Duomox 1.5 opakowania i provag zeby pozbyc sie tej bakterii, potem kontrolny posiew i dalej na szpital na badania pod katem niedroznosci jajowodow, chyba ze przyczyna moich nieudanych prob tkwila wlasnie w bakteriach ale nie mam pojecia narazie bede brala leki i mam nadzieje ze bedzie juz tylko dobrze
dobrze, że działasz, wszystko będzie ok
Cześć :-) U mnie o 4.00 temperatura 36.7 :-( a więc nie muszę czekać do czerwca , kiedy ostatnio byłam w ciąży temperatura od poczęcia NIGDY nie spadła mi poniżej 37Klops
hmm, no zobaczymy... Głowa do góry!!!
Dziewczynki czy Wy wiecie coś na temat tego, ze przed cytologią musi być przynajmniej 3 dni bez przytulanek??? Bo chciałam iść dzisiaj ale 3 dni bez nie było...(ostatnie przytulanko w niedzielę wieczorem)
