Witam
Jak byłam u swojej gin i powiedziałam o swoich planach to powiedziała żeby mierzyć temp obserwować śluz, spróbować testów owulacyjnych na końcu zrobić monitoring cyklu. Zastanawiam się czy nie powinnam zrobić jakiś badań hormonalnych, jestem trochę niecierpliwa i nie wiem co mam zrobić. Jak myślicie po jakim czasie od rozpoczęcia starań powinnam zrobić badania, czy czekać rok jak się nie uda to wtedy? Mam 23 lata ale nie chce za parę lat usłyszeć, że teraz to już będzie ciężko i trzeba było wcześniej działać.
Zgadzam się z Tobą, bo ja też właśnie usłyszałam niedawno, że za późno na kolejne dziecko, a mam dopiero 29 lat, z pierwszym zaszłam w ciążę w wieku 24lat.
A teraz mam objawy przedwczesnej menopauzy i podobno jest to coraz częstsze zjawisko wśród młodych osób.
Gratuluję genialnego gina, który kazał Ci mierzyć tempkę takich to teraz ze świeczką szukać. Proponuję załóż sobie wykres na 28 dni, miesiąc masz bezpłatnie, spróbuj mierzyć, tam jest dużo osób, którzy znają sie bardzo dobrze na tym i pomogą w analizie wyktresu i wtedy zobaczymy czy masz książkowy wykresik i czy warto wyrzucac kase na badania hormonalne.
Co do badań wogóle to ja na Twoim miejscu zrobiłabym sobie na toksoplazmozę, chlamedię i cytomegalię, tokso i cyto robi sie z krwi, a chlamedię z wymazu z szyjki, podobnie jak cytologię, którą sobie też zrób.
Te badanka są bardzo ważne, bo toksoplazmozą możesz zarazić się od zwierząt, przez ślinę lub odchody, (jak ma się tę bakterię to jak zajdzie się w ciążę to na 90% poroni się a w 10% dziecko rodzi się z wielkimi wadami), jeśli ma się chlamedię (możnma się zarazić w wc miejskim, basenie itp) to nie można zajść w ciążę, a cytomegalia ma te same skutki co tokso. I najważniejsze, że jak się ma te bakterie to bardzo łatwo je wyleczyć antybiotykiem, jeśli nie jesteś w ciąży
Hej, melduje, ze mozecie puscic juz kciukaski, pojawilo sie brunatne plamienie, wiec zaczynam nowy cykl.
A ja strasznie się cieszę, ze zaczynasz nowy, normalny cykl i teraz już musi być idealny, książkowy z fazą, folikularną, owulacyjną i lutealną czego bardzo Ci życzę i niech ta lutealna się przedłuży tak z 9 miesięcy hehe, no nie, przesadziłam, może do wykształcenia się łożyska bo potem to tempka spada