Witam, i ja melduję, że jestem, tylko miałam wędrowny dzionek, i dopiero teraz udało mi się odpalić BB.
Ale dziś malusko postów do czytania
Ale to chyba dlatego, że większość staraczek przechodzi właśnie ewolucję i bryka ze swymi połóweczkami. My z Mężusiem także dziś aktywnie wykorzystaliśmy czas południowej drzemki Patunii
U nas była dziś cudna pogoda i byłam na dwóch spacerkach ze swoimi Skarbami - dopołudniowym - na targu, oraz takim poobiednim
. Pati woziła swoje lale w wózeczku dla lalek, swoją ukochaną pomarańczową "kalundę" (ciężarówkę), po czym usadowiła się w piaskownicy, skąd wróciła taka umorusna, że trza było od razu kapiel robić. Wspaniale było, tak całą rodzinką
A teraz Wasze pościki:
Agbar - Miło Cię poznać i bardzo się cieszę, że do nas dołączyłas. Oczywiscie, zyczę jak najszybszego zafasolkowania. Ale nas, oczywiście nie zostawiaj, jak już się uda!
Vanilia Sky - Fajnie, że już do nas wróciłaś. Brakowało Cie na forum
Edzka-It -No, no, ale wspaniałe wakacje:-). Pewnie opalona na czekoladke wróciłas, co? A gdzie dokładnie byliscie? Kraje arabskie, Afryka Środkowa, czy raczej południe? Jakaś wycieczka objazdowa?
Kluliczku - Bidulku, no to niewesoło z tym paznokciem:-
-(. A to aż taki poważny zabieg, że muszą byc szwy? Nie da się jakoś inaczej, cobyś tyle się męczyć nie musiała? W kazdym razie trzymam kciuki, by jak najszybciej się wszystko pogoiło i by ze starankami nie kolidowało. Buziaczki dla dodania otuchy!
.
. Czasem kupujemy jakieś bibeloty lub kartki przyjaciołom, takie czczenie św. Walentego nam się bardziej podoba :-).
