reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

W.kropeczka @ do mnei przyszła nawet dzień wcześniej, ale załamki nie mam jestem zdeterminowana na nadchodzący cykl. Poszłam do Nutri cenrte i tam za radą pani specjalistki dobrałam jakieś preparatu dla siebie i mojego Misia.
Martyna222 kochana ty chyba zaciążyłaś!!! A jak nie to się nie martw będziemy razem sie staraćw tym cyklu!!
 
reklama
Czesc dziewczynki ... A ja kochane oblalam egzamin ale nastepnym razem bedzie lepiej mialam tyle roboty ze nie

Sisi-kochanie nie martw się słonko!!! widac polskie drogi nie sa jeszcze przygotowane na takiego rajdowce jak Ty!;-) A miałas parkowanie tylem? Ci sie nie udało? Nie smuc się, nie tym razem to następnym...wiesz jak mowią...nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo-tak mialo byc widocznie - ale jestem dobrej myśli i na pewno za kolejnym podejsciem zaliczysz:-)

pixella77, w.kropeczka- a bo wiecie ogladalam rano film o swietach i ginie w nim zona faceta,,a pozniej pojawia sie aniol i mowi masz 3 dni przezyj jke tak zeby twoja zona wiedziala ze ja kochasz,,, i w dniu kiedy zona ma zginac zjawia sie jej maz i popycha ja naa bok a sam wpada pod sa samochod.. ale w ostatecznosic nie ginie i zyja dlugo i szczesliwie,, i taks obie pomyslalam ze jak zyc bez mojego janiego nie potrafie i lezki mi nabraly.. hehehe ale teraz jest juz dobrze:-D takie poranne roztkliwienie...:)

Tikanisku moj kochany....No skąd ja to znam :-D:-):-D tez tak mam, że jak ogladam piękny film to araz ryczę jak glupia, a potem jeszcze 50 razy analizuje, co by bylo gdyby mnie takie coś spotkało i się rozczulam jak diabli:zawstydzona/y: Więc rada dla Ciebie na kolejne 5 miesięcy ciąży taka-jesli film to tylko to, co ma pod tytułem "komedia" napisane...i jak już płakac to tylko ze śmiechu:-):tak::-)...bo na tych mądrych, wzruszających i pięknych filmach to tylko się zdołować można jak w głowie ma się i w sercu bardziej wrazliwe elementy ...a ja tak mam i Ty widzę, ze tez:-):-D:-)

Ja tu czuje groszka :tak::-D:-D:-D

Lilu-kochana jestes...dajesz mi tyle nadziei od poczatku -dziękuje Ci bardzo:-)...nie chce się nakręcac, ale teraz wiem co sie dzieje u dziewczyn ktore liczą na szczescie...i nie tak łatwo jest sie nie nakręcac i nie doszukiwać...choć staram się jak mogę, no ale mrowienie mam, bo czuję i nie wmowilam sobie, temperaturkę widzę -wiec też nie uroiłam...a tan ból po prawej-to albo nerka, albo jajnik (jak mialam kiedyś cystę to tak bolało właśnie)...albo sama juz nie wiem...ale mi dokucza... Odliczam do testowanka:-)
 
KOCHANE MOJE DZIEWCZYNKI wszystkim bardzo dziekuje za gratulacje :-):-):-):-)
zawsze sie zastanawialam jak to bedzie jak w koncu zobacze te II i powiem wam ze uwiezyc chyba nadal nie moge...
tyle pytan klebi sie w mojej glowce... myslicie ze robic betke czy poczekac na wizyte u gina? no bo w sumie to po co ta betka?? kiedy isc do tego gina?? co moge jesc a co pic?? czy kawki malej moge sie napic? masakra.... a czy z dzidziusiem bedzie ok jak wypilam jedno piwko jakis tydzien po owu??
Powiedzcie mi dzieczynki... W TYM temacie jestem zupelnie zielona:baffled::baffled::baffled:

w.kropeczko ja jestem rocznik 82. a czemu pytasz?
 
Ostatnia edycja:
Lilu-kochana jestes...dajesz mi tyle nadziei od poczatku -dziękuje Ci bardzo:-)...nie chce się nakręcac, ale teraz wiem co sie dzieje u dziewczyn ktore liczą na szczescie...i nie tak łatwo jest sie nie nakręcac i nie doszukiwać...choć staram się jak mogę, no ale mrowienie mam, bo czuję i nie wmowilam sobie, temperaturkę widzę -wiec też nie uroiłam...a tan ból po prawej-to albo nerka, albo jajnik (jak mialam kiedyś cystę to tak bolało właśnie)...albo sama juz nie wiem...ale mi dokucza... Odliczam do testowanka:-)
Kochana W.KROPECZKO,kazdy trzyma za Ciebie kciuki,za Ciebie siebie i kazda z kolei...! tak naprawde kiedy dziewczynki pisza o swoich odczuciach,o tym,ze moze to jest to kazda z naz zaciska piastki bo tylko my wiemy jak bardzo pragniemy dziecka i jak ciezka jest gorycz porazki! w kazdej z nas tli sie nadzieja,ze moze tym razem,ze moze sie w koncu udalo....jestem pewna,ze kazda z nas doczeka sie tego malego cudu pod sercem i zycze Ci,zebys juz dluzej nie czekala i zebys miala ze swoim mezczyzna najcudowniejsze Swieta Bozego Narodzenia jakie tylko mozna wymazyc z tym wlasnie malym cudem pod serduszkiem!
 
KOCHANE MOJE DZIEWCZYNKI wszystkim bardzo dziekuje za gratulacje :-):-):-):-)
zawsze sie zastanawialam jak to bedzie jak w koncu zobacze te II i powiem wam ze uwiezyc chyba nadal nie moge...
tyle pytan klebi sie w mojej glowce... myslicie ze robic betke czy poczekac na wizyte u gina? no bo w sumie to po co ta betka?? kiedy isc do tego gina?? co moge jesc a co pic?? czy kawki malej moge sie napic? masakra.... a czy z dzidziusiem bedzie ok jak wypilam jedno piwko jakis tydzien po owu??
Powiedzcie mi dzieczynki... W TYM temacie jestem zupelnie zielona:baffled::baffled::baffled:

w.kropeczko ja jestem rocznik 82. a czemu pytasz?

To zupelnie normalne,ze jeszcze nie mozesz uwierzyc! taki szok!! zupelnie Cie rozumiem!!!! umow sie na wizyte do dobrego lekarza,na pewo potwierdzi ciaze,na pewno powie,ze z dzidzia wszystko dobrze i wytlumaczy co dalej!! tym piwkiem sie nie przejmuj.....ja niestety nigdy nie bylam w ciazy i moge Ci napisac tylko,ze trzymam za Ciebie kciuki!!! kochana a jakie mialas objawy i jak dlugo sie staraliscie?
 
Wszystkim przyszłym mamusiom gratuluje z całego serca:tak: wierze jakie to to jest wielkie szczęscie! Ja mam juz dziecko a teraz od dwóch cykli staramy sie o drugie... tak jak pisałam wczesniej do czwartku czekam na @. Od kilku dniu boli mnie brzuch i macica jak na @... wczoraj wieczorem tak bardzo mnie bolał ,że myślalam ,że zaraz sie pojawi@ ale nie... dzis brzuch dalej mnie boli i do tego okropny ból piersi... Przyszłe mamusie, czy Was też tak bolał brzuch zaraz po owulce??? Proszę piszcie szczęściary:tak:
 
To zupelnie normalne,ze jeszcze nie mozesz uwierzyc! taki szok!! zupelnie Cie rozumiem!!!! umow sie na wizyte do dobrego lekarza,na pewo potwierdzi ciaze,na pewno powie,ze z dzidzia wszystko dobrze i wytlumaczy co dalej!! tym piwkiem sie nie przejmuj.....ja niestety nigdy nie bylam w ciazy i moge Ci napisac tylko,ze trzymam za Ciebie kciuki!!! kochana a jakie mialas objawy i jak dlugo sie staraliscie?

objawow wlasciwie zadnych... zadnych mdlosci, wymiotow, omdlen, krecenia sie w glowie, cycki mi nie urosly... nic po prostu nic... tylko brzuch mne przed @ nie bolal za to dzis go czuje caly czas... tak jakby mnie cos tam naciskalo... i tyle...
najlepsze jest to ze zaraz po owu poklucilam sie z moim M i do dnia dzisiejszego on mowil ze nie moze juz ze mna wytrzymac i ma mnie dosyc bo sie okropna zrobilam jedza :-) moze to juz hormonki dzialaly :-) a i zadne mi pryszczochy nie powyskakiwaly jak to zwykle mialam przed @:happy:
a staramy sie wlasciwie od slubu (7 miesiecy) ale tak z liczeniem i celowaniem od wrzesnia
 
objawow wlasciwie zadnych... zadnych mdlosci, wymiotow, omdlen, krecenia sie w glowie, cycki mi nie urosly... nic po prostu nic... tylko brzuch mne przed @ nie bolal za to dzis go czuje caly czas... tak jakby mnie cos tam naciskalo... i tyle...
najlepsze jest to ze zaraz po owu poklucilam sie z moim M i do dnia dzisiejszego on mowil ze nie moze juz ze mna wytrzymac i ma mnie dosyc bo sie okropna zrobilam jedza :-) moze to juz hormonki dzialaly :-) a i zadne mi pryszczochy nie powyskakiwaly jak to zwykle mialam przed @:happy:
a staramy sie wlasciwie od slubu (7 miesiecy) ale tak z liczeniem i celowaniem od wrzesnia
no to szybciutko Wam sie udalo..!!! super,naprawde!!!!i wcale objawow nie moialas takich ktore dalyby Ci do myslenia.tak to jest,kazda z nas jest inna,niektore odrazu wyczowaja ciaze inne nie czuja niczego podejzanego,takie zycie! no ale najwazniejsze,ze juz Wam sie udalo..!teraz tylko wizyta u lekarza,wspaniale chwile.... i wyczekiwanie na maluszka!

Ja też chcę bobaska...:tak::-D
bedziesz miala...zobaczysz....wszystkie sie doczekamy!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Lilu-kochana jestes...dajesz mi tyle nadziei od poczatku -dziękuje Ci bardzo:-)...nie chce się nakręcac, ale teraz wiem co sie dzieje u dziewczyn ktore liczą na szczescie...i nie tak łatwo jest sie nie nakręcac i nie doszukiwać...choć staram się jak mogę, no ale mrowienie mam, bo czuję i nie wmowilam sobie, temperaturkę widzę -wiec też nie uroiłam...a tan ból po prawej-to albo nerka, albo jajnik (jak mialam kiedyś cystę to tak bolało właśnie)...albo sama juz nie wiem...ale mi dokucza... Odliczam do testowanka:-)

Zobaczysz kochana bedzie dzidzia :tak: do konca roku posypie sie tyle fasolek ze tylko ja tu zostane :-( a chyba nawet ja nie zostane bo przestane zagladac na BB, bo od nowa zaczyna mnie lapec mega dolek psychiczny i cos czuje ze swieta beda przeze mnie do dup.... :szok:

kiedy isc do tego gina?? czy kawki malej moge sie napic? masakra....

Do gina najlepiej wybrac sie 2 tyg po pozytywnym tescie.
Co do kawy to lekarze odradzaja pic w duzej ilosci ale mi ginka mowila ze 1 mala slaba kawka dziennie nie zaszkodzi :-)

Kingus- Co u Ciebie kochana ? :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry