reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

W.kropeczka @ do mnei przyszła nawet dzień wcześniej, ale załamki nie mam jestem zdeterminowana na nadchodzący cykl. Poszłam do Nutri cenrte i tam za radą pani specjalistki dobrałam jakieś preparatu dla siebie i mojego Misia.
Martyna222 kochana ty chyba zaciążyłaś!!! A jak nie to się nie martw będziemy razem sie staraćw tym cyklu!!
 
reklama
Czesc dziewczynki ... A ja kochane oblalam egzamin ale nastepnym razem bedzie lepiej mialam tyle roboty ze nie

Sisi-kochanie nie martw się słonko!!! widac polskie drogi nie sa jeszcze przygotowane na takiego rajdowce jak Ty!;-) A miałas parkowanie tylem? Ci sie nie udało? Nie smuc się, nie tym razem to następnym...wiesz jak mowią...nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo-tak mialo byc widocznie - ale jestem dobrej myśli i na pewno za kolejnym podejsciem zaliczysz:-)

pixella77, w.kropeczka- a bo wiecie ogladalam rano film o swietach i ginie w nim zona faceta,,a pozniej pojawia sie aniol i mowi masz 3 dni przezyj jke tak zeby twoja zona wiedziala ze ja kochasz,,, i w dniu kiedy zona ma zginac zjawia sie jej maz i popycha ja naa bok a sam wpada pod sa samochod.. ale w ostatecznosic nie ginie i zyja dlugo i szczesliwie,, i taks obie pomyslalam ze jak zyc bez mojego janiego nie potrafie i lezki mi nabraly.. hehehe ale teraz jest juz dobrze:-D takie poranne roztkliwienie...:)

Tikanisku moj kochany....No skąd ja to znam :-D:-):-D tez tak mam, że jak ogladam piękny film to araz ryczę jak glupia, a potem jeszcze 50 razy analizuje, co by bylo gdyby mnie takie coś spotkało i się rozczulam jak diabli:zawstydzona/y: Więc rada dla Ciebie na kolejne 5 miesięcy ciąży taka-jesli film to tylko to, co ma pod tytułem "komedia" napisane...i jak już płakac to tylko ze śmiechu:-):tak::-)...bo na tych mądrych, wzruszających i pięknych filmach to tylko się zdołować można jak w głowie ma się i w sercu bardziej wrazliwe elementy ...a ja tak mam i Ty widzę, ze tez:-):-D:-)

Ja tu czuje groszka :tak::-D:-D:-D

Lilu-kochana jestes...dajesz mi tyle nadziei od poczatku -dziękuje Ci bardzo:-)...nie chce się nakręcac, ale teraz wiem co sie dzieje u dziewczyn ktore liczą na szczescie...i nie tak łatwo jest sie nie nakręcac i nie doszukiwać...choć staram się jak mogę, no ale mrowienie mam, bo czuję i nie wmowilam sobie, temperaturkę widzę -wiec też nie uroiłam...a tan ból po prawej-to albo nerka, albo jajnik (jak mialam kiedyś cystę to tak bolało właśnie)...albo sama juz nie wiem...ale mi dokucza... Odliczam do testowanka:-)
 
KOCHANE MOJE DZIEWCZYNKI wszystkim bardzo dziekuje za gratulacje :-):-):-):-)
zawsze sie zastanawialam jak to bedzie jak w koncu zobacze te II i powiem wam ze uwiezyc chyba nadal nie moge...
tyle pytan klebi sie w mojej glowce... myslicie ze robic betke czy poczekac na wizyte u gina? no bo w sumie to po co ta betka?? kiedy isc do tego gina?? co moge jesc a co pic?? czy kawki malej moge sie napic? masakra.... a czy z dzidziusiem bedzie ok jak wypilam jedno piwko jakis tydzien po owu??
Powiedzcie mi dzieczynki... W TYM temacie jestem zupelnie zielona:baffled::baffled::baffled:

w.kropeczko ja jestem rocznik 82. a czemu pytasz?
 
Ostatnia edycja:
Lilu-kochana jestes...dajesz mi tyle nadziei od poczatku -dziękuje Ci bardzo:-)...nie chce się nakręcac, ale teraz wiem co sie dzieje u dziewczyn ktore liczą na szczescie...i nie tak łatwo jest sie nie nakręcac i nie doszukiwać...choć staram się jak mogę, no ale mrowienie mam, bo czuję i nie wmowilam sobie, temperaturkę widzę -wiec też nie uroiłam...a tan ból po prawej-to albo nerka, albo jajnik (jak mialam kiedyś cystę to tak bolało właśnie)...albo sama juz nie wiem...ale mi dokucza... Odliczam do testowanka:-)
Kochana W.KROPECZKO,kazdy trzyma za Ciebie kciuki,za Ciebie siebie i kazda z kolei...! tak naprawde kiedy dziewczynki pisza o swoich odczuciach,o tym,ze moze to jest to kazda z naz zaciska piastki bo tylko my wiemy jak bardzo pragniemy dziecka i jak ciezka jest gorycz porazki! w kazdej z nas tli sie nadzieja,ze moze tym razem,ze moze sie w koncu udalo....jestem pewna,ze kazda z nas doczeka sie tego malego cudu pod sercem i zycze Ci,zebys juz dluzej nie czekala i zebys miala ze swoim mezczyzna najcudowniejsze Swieta Bozego Narodzenia jakie tylko mozna wymazyc z tym wlasnie malym cudem pod serduszkiem!
 
KOCHANE MOJE DZIEWCZYNKI wszystkim bardzo dziekuje za gratulacje :-):-):-):-)
zawsze sie zastanawialam jak to bedzie jak w koncu zobacze te II i powiem wam ze uwiezyc chyba nadal nie moge...
tyle pytan klebi sie w mojej glowce... myslicie ze robic betke czy poczekac na wizyte u gina? no bo w sumie to po co ta betka?? kiedy isc do tego gina?? co moge jesc a co pic?? czy kawki malej moge sie napic? masakra.... a czy z dzidziusiem bedzie ok jak wypilam jedno piwko jakis tydzien po owu??
Powiedzcie mi dzieczynki... W TYM temacie jestem zupelnie zielona:baffled::baffled::baffled:

w.kropeczko ja jestem rocznik 82. a czemu pytasz?

To zupelnie normalne,ze jeszcze nie mozesz uwierzyc! taki szok!! zupelnie Cie rozumiem!!!! umow sie na wizyte do dobrego lekarza,na pewo potwierdzi ciaze,na pewno powie,ze z dzidzia wszystko dobrze i wytlumaczy co dalej!! tym piwkiem sie nie przejmuj.....ja niestety nigdy nie bylam w ciazy i moge Ci napisac tylko,ze trzymam za Ciebie kciuki!!! kochana a jakie mialas objawy i jak dlugo sie staraliscie?
 
Wszystkim przyszłym mamusiom gratuluje z całego serca:tak: wierze jakie to to jest wielkie szczęscie! Ja mam juz dziecko a teraz od dwóch cykli staramy sie o drugie... tak jak pisałam wczesniej do czwartku czekam na @. Od kilku dniu boli mnie brzuch i macica jak na @... wczoraj wieczorem tak bardzo mnie bolał ,że myślalam ,że zaraz sie pojawi@ ale nie... dzis brzuch dalej mnie boli i do tego okropny ból piersi... Przyszłe mamusie, czy Was też tak bolał brzuch zaraz po owulce??? Proszę piszcie szczęściary:tak:
 
To zupelnie normalne,ze jeszcze nie mozesz uwierzyc! taki szok!! zupelnie Cie rozumiem!!!! umow sie na wizyte do dobrego lekarza,na pewo potwierdzi ciaze,na pewno powie,ze z dzidzia wszystko dobrze i wytlumaczy co dalej!! tym piwkiem sie nie przejmuj.....ja niestety nigdy nie bylam w ciazy i moge Ci napisac tylko,ze trzymam za Ciebie kciuki!!! kochana a jakie mialas objawy i jak dlugo sie staraliscie?

objawow wlasciwie zadnych... zadnych mdlosci, wymiotow, omdlen, krecenia sie w glowie, cycki mi nie urosly... nic po prostu nic... tylko brzuch mne przed @ nie bolal za to dzis go czuje caly czas... tak jakby mnie cos tam naciskalo... i tyle...
najlepsze jest to ze zaraz po owu poklucilam sie z moim M i do dnia dzisiejszego on mowil ze nie moze juz ze mna wytrzymac i ma mnie dosyc bo sie okropna zrobilam jedza :-) moze to juz hormonki dzialaly :-) a i zadne mi pryszczochy nie powyskakiwaly jak to zwykle mialam przed @:happy:
a staramy sie wlasciwie od slubu (7 miesiecy) ale tak z liczeniem i celowaniem od wrzesnia
 
objawow wlasciwie zadnych... zadnych mdlosci, wymiotow, omdlen, krecenia sie w glowie, cycki mi nie urosly... nic po prostu nic... tylko brzuch mne przed @ nie bolal za to dzis go czuje caly czas... tak jakby mnie cos tam naciskalo... i tyle...
najlepsze jest to ze zaraz po owu poklucilam sie z moim M i do dnia dzisiejszego on mowil ze nie moze juz ze mna wytrzymac i ma mnie dosyc bo sie okropna zrobilam jedza :-) moze to juz hormonki dzialaly :-) a i zadne mi pryszczochy nie powyskakiwaly jak to zwykle mialam przed @:happy:
a staramy sie wlasciwie od slubu (7 miesiecy) ale tak z liczeniem i celowaniem od wrzesnia
no to szybciutko Wam sie udalo..!!! super,naprawde!!!!i wcale objawow nie moialas takich ktore dalyby Ci do myslenia.tak to jest,kazda z nas jest inna,niektore odrazu wyczowaja ciaze inne nie czuja niczego podejzanego,takie zycie! no ale najwazniejsze,ze juz Wam sie udalo..!teraz tylko wizyta u lekarza,wspaniale chwile.... i wyczekiwanie na maluszka!

Ja też chcę bobaska...:tak::-D
bedziesz miala...zobaczysz....wszystkie sie doczekamy!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Lilu-kochana jestes...dajesz mi tyle nadziei od poczatku -dziękuje Ci bardzo:-)...nie chce się nakręcac, ale teraz wiem co sie dzieje u dziewczyn ktore liczą na szczescie...i nie tak łatwo jest sie nie nakręcac i nie doszukiwać...choć staram się jak mogę, no ale mrowienie mam, bo czuję i nie wmowilam sobie, temperaturkę widzę -wiec też nie uroiłam...a tan ból po prawej-to albo nerka, albo jajnik (jak mialam kiedyś cystę to tak bolało właśnie)...albo sama juz nie wiem...ale mi dokucza... Odliczam do testowanka:-)

Zobaczysz kochana bedzie dzidzia :tak: do konca roku posypie sie tyle fasolek ze tylko ja tu zostane :-( a chyba nawet ja nie zostane bo przestane zagladac na BB, bo od nowa zaczyna mnie lapec mega dolek psychiczny i cos czuje ze swieta beda przeze mnie do dup.... :szok:

kiedy isc do tego gina?? czy kawki malej moge sie napic? masakra....

Do gina najlepiej wybrac sie 2 tyg po pozytywnym tescie.
Co do kawy to lekarze odradzaja pic w duzej ilosci ale mi ginka mowila ze 1 mala slaba kawka dziennie nie zaszkodzi :-)

Kingus- Co u Ciebie kochana ? :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry