Starające się 2008

[Alex91]

Zaraz idę z pieskiem, coby takie strasznego, wybitnie stresującego numeru mi nie zrobił!
testu jeszcze nie robie bo przy krótkich cyklach to za wcześnie. Nawet jak w sobotę nie przyjdzie @ to test robie dopiero po niedzieli.
Na szczęście nie przechodzę takich katorg jak ostatnio przed @. A w dodatku pojawił się śluz i temperaturka na dwa dni skoczyła a teraz utrzymuje się około 36,9.
Mam tylko jeden duuuuużżżży problem: ponoć w ciąży mogą wystąpić zatwardzenia, no i od dwóch tygodni z wielkim trudem byłam 2 razy w ubikacji....... a dzisiaj miałam zawroty głowy, było mi cholernie słabo i oczywiście zmienność nastrojów od trzech dni maksymalna
Kurcze, jak to nie fasola to

Oby wam kobitki fasoleczki zdrowo rosły:-)

Masz te same objawy co ja
Widzę że tez masz krótkie cykle. Co ile? Ja mam nie regularne do tego więc też czekam do końca tygodnia.

 

[sisay]

a no teraz wiem o co ci chodzi,nie ja wcale cie nie potepiam,bron boze!!!poprostu czytajac Twoja wiadomosc mialam odczucie,ze nie cieszysz sie...!rozumiem,ze chcialas wszystko poukladac,przygotowac sie i w ogule,to bardzo dobrze o Tobie swiadczy!!no ale jak widac zycie roznie sie uklada plata nam figle i robi niespodzianki i to kolejny dowod na to,ze w najmniej spodziewanym momencie naszego zycia...mam nadzieje,ze lekarz powie Ci to co bys chciala uslyszec!!ze malenstwo swietnie sie rozwija i mam nadzieje,ze poczujesz radosc z tego,ze pod Twoim serduchem rozwija sie nowe zycie!naprawde masz ogromne powody do radosci...kazda z nas marzy o tym co teraz przytrafilo sie wlasnie Tobie!!!zycze powodzenia i daj znac co dalej w Twojej sprawie!pozdrawiam goraco,buziole!

No to daję znać... byłam dzisiaj u lekarza i wszystko jest OK, serduszko bije, termin na połowę lipca Jak już zobaczyłam na własne oczy, to zaczęło do mnie docierać. Teraz zaczynam się cieszyć ) Pozdrawiam!

 

[Haszitka]

Właśnie wróciłam z pieskiem, ale ziąb!

Masz te same objawy co ja
Widzę że tez masz krótkie cykle. Co ile? Ja mam nie regularne do tego więc też czekam do końca tygodnia.

Teraz powinno wypaść 24 dni, czyli do soboty, ale wolę poczekać do środy. Jak żadnych plamień nie będzie do tej pory, to w środę test. A jak @ nie będzie i fasoli nie będzie to jednak poproszę gin o coś na uregulowanie, bo w takiej sytuacji trudno trafić:-) w owu a facet przecież nie jest ze stali.

 

[katastrofaxxx]

Dzien dybry

Znowu mam problem, a raczej kontynuacje poprzedniego ;-).
Sorry, ze Was zawsze zameczam moimi paranojami
Otoz : jak ostatnio pisalam, z braku testu na owu, w dzien przypadajacej owulki przetestowalam test ciazowy (to bylo dwunastego). Q mojemu zdziwieniu, wyszly 2 kreseczki (oczywiscie jedna z nich ledwo-widoczna). Pomyslalam, ze zgodnie z tym co czytalam na temat podobienstw budowy chemicznej hormonow w czasie owu i ciazy, czasem ze test owu, wychodzi pozytywnie w ciazy i odwrotnie (czyli wg tej analogii - ciazowy moze wychodzic pozytywnie w owu ?? ).
Cholera wie jak to jest
Ale, ale... Nie wiem co mnie dzis podkusilo (chyba testowanie, to moje drugie hobby ) ale raniusienienko sie przetestowalam. Oczywiscie na nic nie liczylam, bo to moj 16 dc. Znowu pojawily sie dwie kreski, tym razem bardziej widoczne. Myslalam, ze mam omamy wiec powtorzylam test. Znow dwie - slabe ale widoczne.
O co moze chodzic?? Czy mozliwe jest, ze jestem rozregulowana hormonalnie ?
Przeciez owu na 100% juz nie mam a ciaza odpada, bo to i tak by bylo za wczesnie zeby cos test mogl pokazac.
Moze, ktoras z Was miala podobny problem?

Dodam tylko, ze @ mam regularne (25 dni ), a z hormonami nigdy wczesniej problemow nie mialam.

Pzdr.

Gem - gratuluje z calego serduszka!!!

 

[Loreta]

LORETKO dziękuje bardzo za odpowiedź, miło spotkać kogoś doświadczonego. Progesteronu to szczerze mówiąc nie badałam, ostatnie badanie jakie moja gin mi kazała zrobić to obiążenie na prolaktynę, nie wiem jaka to fachowa nazwa ale to taki test z krwi i badania na tarczycę ale nie odebrałam wyników jeszcze. A kiedy powinna się zrobić progesteron to znaczy czy robi sięgo w jakimś dniu cyklu? Fazę lutealną mam chyba jednak odpowiednio długa bo jak liczę cały cykl i przewidywany termin owu to po owu jest zawsze do 1 dnia następnego cyklu przynajmniej 12-15 dni. Ale mogę się mylić. Zrobię sobie sama od siebie to badanie na progesteron. Myślę sobie że moze ten zarodek nawet się zagnieżdźa ale nie utrzymuje ponieważ mam zazwyczaj okres ze skrzepani czasami dość obfitymi ale nie wiem czy to ma znaczenie.

Mam takie pytanko jeszcze ogólnie do wszystkich ale może ty Loreto teŻ wiesz jak jest wogóle z wszelakimi badaniami przed ciążą i w czasie ciąży. Chodzę do gina głównie prywatnie czasami uda mi siepójść na fundusz ale za każde badanie, usg płacę a czy jak się chodzi to gina państwowo to też sięza badania laboratoryjne płąci i też np można szybko dostać sięna monitoring cyklu czy cxasa się tygodniami na wizyty. Pytam bo nigdy mnie to ciekawi czy np jak w ciąży będe i pójde do innego gina państwowo to czy te badania typu obciążenie glukozą, usg itp robie sama na własną ręka czy dopłacam czy za darmo?

To że masz okres ze skrzepami i to obfitymi to tylko się cieszyć to znaczy że endometrium masz ładniutkie (błona śluzowa macicy).
Progesteron bada sie w 6-7 dniu po skoku temperatury a wiec jesli owulka jest w 14dc to progesteron bada sie w 21-22dc.
Mało jest osób którym prolaktyna po obciążeniu wychodzi w normie, to hormon stresu więc większość z nas ma przekroczony. Jest na to bardzo dobry lek ziołowy Costangnus, wiele dziewczyn nie mających problemu z prolaktyna tez go zażywa bo pomaga unormowac hormonki a przy tym jest bezpieczny.
Na poprawę śluzu płodnego jest wiesiołek w kapsułkach, ale należy go przyjmować tylko do owulacji bo powoduje skurcze macicy i może przeszkadzać w zagnieżdzeniu zarodka.
O badankach przed ciążą i w trakcie na NFZ nie wiem bo zawsze chodzę prywatnie i wszystkie badania też robie prywatnie - niestety.

 

[romka]

No to daję znać... byłam dzisiaj u lekarza i wszystko jest OK, serduszko bije, termin na połowę lipca Jak już zobaczyłam na własne oczy, to zaczęło do mnie docierać. Teraz zaczynam się cieszyć ) Pozdrawiam!

hej,milo,ze pamietalas zeby napisac!!!! ciesze sie,ze u Ciebie i Twojego Maluszka ok!!!fajnie,urodzisz na same wakacje,wykozystasz pogode,sloneczko....ciesz sie ciesz bo naprawde masz czym!odezwij sie czasem,pozdrawiam Cie i wszystkie laseczki!!!GEMINI GRATULACJE!!!!!

 

[Loreta]

katastrofaxxx zrób sobie badanie z krwi Beta HCG, będziesz wiedzieć wszystko bo albo masz zepsute testy albo jesteś w ciąży, chyba że po owulacji dostałas zastrzyg z Pregnylu na pęknięcie pęcherzyków, bo po nim wychodzi test ciążowy dodatni.
Czasami jest tak że kobieta bedaca w ciąży normalnie ma okres czasami nawet do 3 miesiąca. Tak więc spróbuj najpierw testem z innej firmy a potem zrób badanie z krwi betę hcg - ona wyjasni wszystko

 

[asiucha-L]

Witam wszystkie dziewuszki!

Nastrój mam kiepski i wiecie chyba muszę nieco wyluzować bo za dużo myślę o dzidzi, za dużo czytam na ten temat i za dużo się stresuje tym że nie mogę zajść w ciąże. Świat nie jest sprawidliwy. :-(

imagination masz piękny brzuszek i ślicznie wyglądasz!

becia84 nic się nie martw, może następnym razem się uda, ja tak sobie zawsze powtarzam.

niunia27 życzę fasolki i trzymam kciuki :-)

Katastrofaxxx a może masz nieco później owulację? Proponuję wizytę u ginekologa w następnym cyklu właśnie w czasie spodziewanej owu, wtedy gin sprawdzi czy są pęcherzyki i jak duże. Na pewno będzie dobrze.

 

[asiucha-L]

LORETO dziekuje za odpowiedź, zrobię sobie to badanie na progesteron w tym cyklu około 22 dnia bo temperatury sobie nie mierzę, nie ma sensu bo mam taką pracę ze zmianami 24 godzinnymi i rano w pracy nie mam warunków do jej mierzenia a w domu jestem około 10 i zawsze mam za zmęczenia podwyższoną temperaturę. A ten lek Costangus to sobię kupię skoro ziołowy to bezpieczny.
dobrze mieć takiego speca na forum

 

[tikanis]

czesc dziewczynki
pixlella77- mam nadzieje ze sie nie pogniewalas..ja nie mialam nic zlgeo namysli tylko wydawalo mi sie to niemozliwe ale w sumie roznie to bywa..

ja mam problem,, w pracy wogole nie patrza sie ze jestem w ciazy, pala wszedzie doslownie jedynie w miejscu gdzie siedze nei, moje gadki nic tu nie pomoga, oczywiscie denerwuja mnie byle kiedy i w nosie to maja, a ja sie prejmuje i pozniej brzuch mnie boli i musze brac nospe..://

mialam isc na l-4 od styznia.. ale chyba pojde od polowy grudnia bo nie najlepiej sie czuje, mdlosci prawie przeszly ale teraz przyszly bole krzyza.. no i czasamimi sie zdarzy zwymiotowac.:/// i ja taka glupia do roboty chce chodzic a tu w nosie mnie maja,, chce byc fair a prawde mowic czy pojde teraz czy pozniej i tak mnie obgadaja rowno.. i tego sie boje,, ale to napewno nie uniknione... ehhh zero poszanowania.. ja nie wiem oni mysla ze ciaza to nic i mozan wszytsko robic a tak nie jest, i kobieta ma prawo czasami poczuc sie nie tak dobrze ale nikt tego nie rozumie.. kazdy uwaza ze wymyslam.. ehh:/