reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

oj romka- ty mowisz ze masz przeczucie co do mnie, a ja wrecz juz sama nie wiem co mam myslec.
jasne ze BARDZO BYM CHCIALA miec juz ta fasolke pod serduchem :tak::tak::tak: ale ...jeszcze tyyyyyllleeee dni :sorry2: musze czekac do testowania.:-)
u mnie wciaz sie utrzymuje odbijanie(cokolwiek zjem), pieczenie w gardle, a takze bol w kregoslupie(pewnie to od siedzenia przy komputerze, lub do pracy), a takze pobolewanie z lewej strony w podrzuszu(moze to jakies nerwowe bole czy cos).
a teraz jakos tak mnie caly brzuch rozbolal i czuje sie jak slonica.wogole dzis jakos mnie tak bardzo delikatnie cmilo w brzuchu jak na @ ale potem przeszlo.
ja sie nie nakrecam, co bedzie to sie okaze 21 pazd.

WIADOMOSC DO M@LPY- NIE JESTES MILE WIDZIANYM GOSCIEM. LEPIEJ WOGOLE NIE PRZYLAZ, BO CIE NIE CHCEMY!!!!:no::no::no::no::no::no::no::no::no::no::no:

ja wciaz bede twierdzila,ze mam przeczuie,ze Ci sie udalo!!!! zostalo ci jezcze kilka dni,cierpliwosci kochana a zostanie ci to wynagrozone,zobaczysz!!! z tego co piszesz to pewnie,ze moga byc to objawy ciazowe...! ja sie bardzo ciesze z Waszych sukcesow bo jestescie dla mnie nadzieja,ze mi tez sie uda pomimo niepowodzen!!!
 
reklama
Zwyczajny zestaw witamin np."centrum"dla meza,a kwas foliowy i wiesiolek dla mnie.wiesiolek jeszcze nie sprawdzony,ale slyszalam,ze trzeba brac do owu.w zadnym wypadku po owu.ja mam dzisiaj 2 dc i zaczelam brac wiesiolek(2 tabletki dziennie)zobaczymy co sie wydarzy,napewno napisze na ten temat.pozdrowka!

moj maz tez bral witaminy,ale nie centrum dostal je z przepisu lekarza ginekologa,to fajne,ze nasi Mezczyzni tez przyjmuja chocy nawet witaminki,to dowod na to ze im takze zalezy...hmmm moze z tym wiesiolkiem tez bym sprobowala?
 
kingus- dobrze juz sie nie martwie..:-D z nowych objawow w sumie od poczatku byly to brak apetytu..bo jak wacham czegos to mnie od razu odrzuca zapachem,, i bol plecow.....:/ ale to od jakiegos niedlugiego czasu..
ale wierze i chcialabym ze wszytsko jest ok, ze dziudzius sie rozwija prawidlowo.. i wierze bardzo ze tak jets:):-D
 
Gemini, small song ja sie nie denerwuje, o dziwo...test mam juz od miesiąca ale poczekam do 31 dc o ile @ wczesniej nie przylezie....uczę sie cierpliwości, bo uwierz, co ma być to bedzie i i tak nie jesteśmy w stanie nic więcej ponad staranka zrobić :-)...bardziej mnie martwiła wczorajsza temperatura 37,7...i te bóle pleców, ale dziś jest 37,2 i plecy mniej bolą, widocznie znowu za dużo ganiałam za maluchem....nie mam żadnych objaów ciążowych :-)

ja swojemu m daje androvit - tez witaminki dla mężczyzn....mój m nie interesuje sie testowankiem, i dobrze....nie chcę by sie nastawiał co miesiąc a potem byl zawiedziony....on chyba dopiero uwierzy i bedzie sie cieszuł jak zobaczy zarodek i serduszko, ja chyba też...
 
Super:-) To niedługo zaczynasz aktywne staranka ;-)
.
hmmm no mam nadzieje ... w sumie decyji konkretnej nie ma ale licze na spontana ;-)
Eve84, pixella77, pysia510, kingus,olica,ell, maliwna- dziewczynki jak czytalam jak mnie pocieszacie to az lezka mi sie w oku zakrecila.. :-D dzieki jestescie kochane
a mnie dziewczynki mdlosci mialam silne w poniedzialek, w wtorek srode i dzis takie lekkie.. wiec nie wiem czy to dobry objaw.. mam nadzieje ze wszytsko ok...:baffled:martwie sie :baffled:
słonko nie martw sie bo nie masz czym !!!! :angry: jest tyle ciekawszych zajec niz martwienie sie!!!! ;-)

Czesc dziewczyny!bardzo chcialabym do was dolaczyc.jestem nowa i od dwoch lat staramy sie z mezem o dziecko.wczoraj(zreszta jak co miesiac od 2 lat)dostalam@i jestem smutna:frown:.wiem juz duzo na ten temat tzn.jak zajsc w ciaze?,ale wychodzi na to,ze tylko w teorii jestem dobra.mam regularne cykle,wiem kiedy owulacja,ale mimo tego nic nie wychodzi,chyba(jak to mowia)za bardzo chcemy.nie potrafie o tym nie myslec,po prostu nie dam rady.co miesiac placze w poduszke.dzisiaj kupilam sobie wiesiolek,a mezowi centrum.myslicie,ze to dobry pomysl?napiszcie mi o waszych odczuciach i staraniach.czekam na wiadomosci od staraczek,a tym bardziej od staraczek,ktorym juz sie udalo.dziekuje,jestescie moja jedyna opoka!!!!
witaj!!! tutaj napewno cie w potrzebie nie zostawimy! ;-) juz niedlugo nie bedzie płakania w poduzie tylko wielka radość!!! :tak:

Juz sie dowiedział o wszystkie badnka w jakiej cenie i jak tylko opuscmi mnie @ ( to coś) to odrazu idę zrobic wyniki i do ginka po poradę.;-) Tylko tak sobie myślę, że jezeli trzeba sie będzie zaszczepic to pewnie potrzebna będzie przerwa w starankach ( to jest najgorsze)???:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Pysia a tak orientacyjnie ile te badanka kosztuja mysle tu o tokso cytomegali bo tez chce jakos w przeciagu 2-3 tyg robic :tak:jeszcze bede robila przeciwciala na zotkaczke typu B bo bylam szczepiona i musze sprawdzic czy nie potrzeba doszczepienia :dry:
Wczorajszy dzien to byla u mnie jakas katastrofa mowie wam w pracy sajgon to malo! tak mnie ten stary dupek irytowalam przez caly dzien ze w efekcie wieczorem w samochodku nerwy mi juz poscily i se pochlipalam ciutek ... :-( a jak siedzialam w pkt tpSA to malo nie zemdlalam .... pieprz...a robota :crazy: biegam jak kot z pecherzem ciagle mam cos do robty ... studia to juz wogole odlogiem leza .... do 15.10 mialam oddac indeks a tu dooopa bo nie mam jeszcze absolutorium i nie mam pojecia co teraz ze mna bedzie :-( w pracy mam tyle roboty ze do domu musze brac i na projekty na studia i prace inz nie mam juz czasu ani sily! :-:)-:)-( mam dola jesiennego! :confused2:
 
Dzieńdoberek:-)

Wczorajszy dzien to byla u mnie jakas katastrofa mowie wam w pracy sajgon to malo! tak mnie ten stary dupek irytowalam przez caly dzien ze w efekcie wieczorem w samochodku nerwy mi juz poscily i se pochlipalam ciutek ... :-( a jak siedzialam w pkt tpSA to malo nie zemdlalam .... pieprz...a robota :crazy: biegam jak kot z pecherzem ciagle mam cos do robty ... studia to juz wogole odlogiem leza .... do 15.10 mialam oddac indeks a tu dooopa bo nie mam jeszcze absolutorium i nie mam pojecia co teraz ze mna bedzie :-( w pracy mam tyle roboty ze do domu musze brac i na projekty na studia i prace inz nie mam juz czasu ani sily! :-:)-:)-( mam dola jesiennego! :confused2:

Kochanie nie smutaj się, nie wolno:happy:. Jesteś takim naszym forumowym promyczkiem słońca i kochaną pocieszycielką:tak:. Będzie dobrze zobaczysz. A jeżeli dołek jesienny sobie nie pójdzie to będę dołkować z Tobą ok?:-D
Ide dziś do gina i przyznam, że troszkę się denerwuję:rofl2:
 
Witam Wszystkie Staraczki w ten paskudny dzionek.U mnie dziś tak sobie bardzo kłuje mnie w piersiach:zawstydzona/y:, ale za to apetyt dopisuje mdłości mam ale tylko wieczorem jak jestem zmęczona.
Trochę miałam dołka ale na poczatku to chyba normalne, teraz juz lepiej, dobrze że WY jesteście.

Trzymam kciuki za wszystkie testujące w najbliższe dni, oby u Wszystkich były fasolki:-)

Madzio1980-trzymam kciuki za wizyte u gina, będzie super, daj znać co Ciebie, razem raźniej:happy2:
 
Cześć Dziewczyny,

no nie dałam rady no, nie wytrzymałam....
zrobiłam test...
dziś jest 27 dzień cyklu, w zeszłym misiącu miałam cykl 27 dniowy... wcześniej też się taki zdarzył...
no i jest!!! jest druga kreseczka, mniej wyraźna...
michał też ją widzi... :tak:

nie mogłam Wam nie powiedzieć, choć boję się, że będziecie się śmiać, że nie wytrzymałam

ranyśka mówię Wam, żołądek mnie boli, scisnął się do wielkości wisienki chyba...
czekam na poniedziałek, w poniedziałek testuję raz jeszcze i lecę do ginka bo nie wiem co z tym duphastonem dalej. trzymajcie kciuki :tak:

:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
reklama
Do góry