reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

tia, wszystko co teoretyczne brzmis trasznie! ja tez wiele o tym czytałam, że na kilka dni przed to nie, potem co 2gi dzień, no i do tego jeszcze w jakiejś tam pozycji, która wacale może ci leżeć ;-)
 
reklama
Fionka dziękuję bardzo za namiary. Troszkę mam daleko, bo mieszkam pod Warszawą ale może mój mąż będzie mógł wziąć wolne w którąś sobotę i zawiezie mnie:blink:
pixella :-):-):-) ja też czuję u Ciebie fasolinkę:-):-):-).
kinguś odnośnie farbowania włosów, ja farbowałam na jasny blond i jak dowiedziałam się o ciąży to postanowiłam już nie farbować ale jak pojawiły się odrosty wyglądałam strasznie. Popytałam tu i ta i dowiedziałam się, że równie bezpieczne jak farby naturalne jest robienie balejage na folii ponieważ farba nie ma bezpośredniego kontaktu ze skórą. Pytałam nawet lekarza - nie zabronił.
 
lilu kochana wpadam tu bardzo rzadko i podczytuje, cieszac sie z kazdej nowej fasoli, wklejam fotke radzia specjalnie dla Ciebie:-)
ta pani to nie ja, ale radek bardziej jest do niej podbny niz do mnie:-p no i dziewczyny trzymam za was kciuki, Radzio to tez chlopak "starankowy"

Śliczny ten Twoj Radek :) pozdrawiam

ja tylko mowilam co czytalam , tz opinie lekarzy na temat plemniczkow ale juz same czestotliowosci to juz tylko zaleza od partnerow jednemu raz dziennie to malo innemu raz na miesiac to duzo wiec tu juz musi zaczac dzialac nasz rytm i nasze potrzeby , i to racja nic na sile , chociaz powiem wam ze jak mi sie zbliza owulka to dostaje takiej ochoty i sama mysl ze to wlsanie tym momecie moze sie stac strasznie mnie podnieca i daje jeszcze wigoru :zawstydzona/y:

Ja mam podobnie, jak tylko konczy mi sie @ zaczynam miec olbrzymia ochote na mojego M :-D

Fionka dziękuję bardzo za namiary. Troszkę mam daleko, bo mieszkam pod Warszawą ale może mój mąż będzie mógł wziąć wolne w którąś sobotę i zawiezie mnie:blink:
pixella :-):-):-) ja też czuję u Ciebie fasolinkę:-):-):-).
kinguś odnośnie farbowania włosów, ja farbowałam na jasny blond i jak dowiedziałam się o ciąży to postanowiłam już nie farbować ale jak pojawiły się odrosty wyglądałam strasznie. Popytałam tu i ta i dowiedziałam się, że równie bezpieczne jak farby naturalne jest robienie balejage na folii ponieważ farba nie ma bezpośredniego kontaktu ze skórą. Pytałam nawet lekarza - nie zabronił.

Ciekawe co szkodzi w farbach? Moze chodzi o amoniak ... ?

Tymi rozmowami o ziolach i cynamonie narobilyscie mi ochoty na ciasto, chyba zrobie dzisiaj jablecznik :-) A co do ziol, mysle, ze mozna je stosowac podobnie jak wiesolek, do owulacji, ale prawde mowiac nie wiele o tym slyszalam :-)
 
Rudka Radek jest śliczny...

pixella, elisabeth dziewczyny to wy moze jeszcze na czerwcóweczki załapiecie sie;-) trzymam kciuki za was
acha, taaaa, tzn byłoby miło...

elisabeth róznie piszą o starankach ale mój gin kazał po prosty się co 2 dni starac od dnia pojawienia sie poczucia wilgotności....plemniczki podonmo 72h zyja więc jak mają gorsze warunki to chyba 48 rade dadzą....
elizabeth - z tymi starankami to roznie pisza , gdzies czytalam ze mozna codziennie a gdzies indziej ze lepiej jak mezczyzna je przetrzyma i w ten jeden dzien ma wtedy mocniejsze hehe ale ja wole ta pierwsza wersje
To wszystko zależy od parametrów nasienia, jeśli są dobre żołnierzyki to można częściej jeśli natomiast są mało ruchliwe itp. to lepiej celować blisko owulacji.
Ja kiedyś stwierdziłam, że przytulanki będą od razu po @ a że owulacje miałam późno bo zazwyczaj gdzieś około 17 dc to na te właściwe nie starczyło mi już siły ani natchnienia a nie chciałam się na siłę przytulać.
Dziękuję za wypowiedzi...
Adolfina mnie równiez podoba się pierwsza wersja...
Kingus a Ty mnie po prostu rozbawiłaś:-D:-D:-D
Czyli skoro nie ma jednej własciwej metody to nic nie będę zmieniać:tak:

kinguś odnośnie farbowania włosów, ja farbowałam na jasny blond i jak dowiedziałam się o ciąży to postanowiłam już nie farbować ale jak pojawiły się odrosty wyglądałam strasznie. Popytałam tu i ta i dowiedziałam się, że równie bezpieczne jak farby naturalne jest robienie balejage na folii ponieważ farba nie ma bezpośredniego kontaktu ze skórą. Pytałam nawet lekarza - nie zabronił.
A tak w ogóle to nigdzie nie słyszałam, ze nie mozna włosów farbowac w ciąży, ja farbowałam kilka razy, nawet na 2 tygodnie przed porodem... na pewno naturalne farby nie mają tego wstrętnego zapachu i nie niszczą włosów, a nawet odżywiają...
 
ojej a mnie to chyba nie widać....piszę i piszę i nic :-:)-(

lilu kochana wpadam tu bardzo rzadko i podczytuje, cieszac sie z kazdej nowej fasoli, wklejam fotke radzia specjalnie dla Ciebie:-)
ta pani to nie ja, ale radek bardziej jest do niej podbny niz do mnie:-p no i dziewczyny trzymam za was kciuki, Radzio to tez chlopak "starankowy"


wpadaj do nas jak najczęściej.....:tak::tak: śliczny ten Twój synuś.... i te oczka ehhhh przystojniaczek hihi :-D:-D
 
wiecie co Laski..z tymi włosami to jest tak,że wpływ maja nasze hormony.Chodzi tu o to,że podobnie jak przy @ wizyty u fryzjera mogą dać mniej oczekiwany efekt(ale oczywiście nie muszą).Nie spotkałam sie z opinią,że nie można w ogule farbować wlosów w czasie ciąży.Sama zajmuję się urodą i troszkę o tym wiem.A co do tych ziółek o tórych czytałam wcześniej to muszę Wam napisać,że podobno kilku dziewczynom pomogły...buziaki!
 
Przeczytałam wszystko, ale nie mam siły odpisywać! :sad:
Ciężki dzień w pracy i na dodatek okropny w domu... Mój M dostał dziś wypowiedzenie, a to oznacza tylko jedno - przełożenie staranek.:wściekła/y:
Bardzo mi smutno, ale musze jakoś wspierać M. Zobaczymy jak to wszystko sie ułoży.:no2:

Trzymam kciuki za testujące niebawem Staraczki. Życzę pięknych czerwoniastych dwóch kreseczek.
Rudka - Raduś jest boski!
 
Nie spotkałam sie z opinią,że nie można w ogule farbować wlosów w czasie ciąży.Sama zajmuję się urodą i troszkę o tym wiem.A co do tych ziółek o tórych czytałam wcześniej to muszę Wam napisać,że podobno kilku dziewczynom pomogły...buziaki!
Mnie bardziej drażnił zapach i bałam się jak organizm zareaguje ;-)
Mam nadzieje, że te ziółka skuteczne, jutro sobie kupie ale muszę poczekać żeby zastosować bo lekarze powiedzieli, że będzie dopiero za 4-6 tyg :dry:No to czekam

Butterfly a ja myślę, że to wróży coś dobrego. Nowy etap w życiu, zobaczysz niedługo Twój M znajdzie super pracy a Ty ujrzysz II :-)
 
Ostatnia edycja:
buterfly przykro mi ze tak wam się układa, ale mam nadzieje, że to wszystko wyjdzie wam jeszcze na lepsze, trzymam za was kciuki, i mam nadzieje ze juz niebawem wrócicie do staranek, a może będzie tak, ze szybko M znajdzie prace i nawet nie trzeba będzie ich przerywać. Mój mąż znalazł nową pracę w 3 dni, po tym jak usłyszał od szefa, że jego dzial będzie rozwiązany i poprzerzucaja ich po nowych oddziałach.Wyszło nam to naprawdę na lepsze oj nawet o 200% jest lepiej:) mam nadzieje, ze u was też tak będzie

small song za Ciebie też oczywiście trzymam kciuki:tak:

rudka piekny ten Twoj synuś
 
reklama
BUTTERFLY nigdy wcześniej nie miałyśmy okazji popisać,ale chciałam powiedzieć,że przykro mi z powodu Waszej sytualcji...to,że musicie przełożyć starania o Maleństwo świadczy o Tobie bardzo dobrze!Pragniesz zapewnić Maleńtwu godne warunki jak wszystko się poukłada napewno znowu zaczniecie starania...a złe chwile tylko umacniaja związek!Życzę Ci powodzenia na przyszłaść,pozdrawiam!
 
Do góry