reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

Rudka kochana dzięki za informacje, ja od tygodnia profilatycznie serwuję herbatę z miodem zamiast cukru, tak właśnie przy okazji jesiennej aury... ale oczywiście zaraz po zaparzeniu.. :baffled::baffled::baffled:
od dzisiaj będzie jak piszesz - czyli tydzień w plecy z dobrodziejskim działaniem miodu u mnie.. :sorry2:
jednak człowiek uczy się całe życie...:-p
 
reklama
Ell może i po fakcie jeśli chodzi o starania w tym cyklu, ale na "działania" zawsze jest dobry czas.... :-p:-p:-p
u mnie owulka "pełną gębą" (mam nadzieję, znaczy się tak mi się wydaje :laugh2:).. dziś znowu zrobiłam test owu i znowu sliczna krecha że "tak"...
dziewczyny życzę Wam tak szybkich i pewnych kreseczek jak u mnie na testach owu, tylko czywiście na tych wazniejszych... ciążowych..... ;-);-);-)

no właśnie jak to jest bo pisałać już wczoraj o uwu itd. to nie jest tak, że mamy tylko 24 godziny?bo ja już zgłupiałam:-p
 
Ell to prawda że dobrze jeśli lekarz bierze pod uwagę wszystko, ale czasami też potrafi niepotrzebnie bezzasadnie nastraszyć... szczególnie kiedy ciąża jest tak młoda i ciężko cokolwiek do końca powiedzieć..... :confused:

Imagination bardzo fajnie że masz w poniedziałek wolne, teraz najważniejsze żebyś zatroszczyła sie o siebie i maleństwo, w poniedziałek śmiało do lekarza i mów szybciutko jak jest :tak::tak: trzymam kciuki :tak:

Katarzynak83 nie wiem czy dobrze sie doczytałam ostatnia beta to ta sprzed tygodnia z wynikiem 99? czy może od tamtej pory robiłaś ... bo może czegoś sie nie dopatrzyłam .... :nerd:;-)

Ja robilam bete tylko raz po tym jak zrobilam test ciazowy i wyszla 99 czyli 1,3-2 tydzień czyli zgadzalaby sie z moimi wyliczeniami... zobaczymy co wyjdzie z tej co robilam dzis...wyniki beda w poniedziałek.

lakarz internista przepidal mi duomox...na razie go nie biore bo czuje sie troche lepiej tzn juz mnie w ogole nie boli gardlo, za to mam katar... na wszelki wypadek mierze temp co jakis czas...
 
Ell na instrukcji do mojego testu jest informacja, że jesli test wyjdzie pozytywny czyli pojawią sie II to znaczy, ze owu pojawi się w ciągu najbliższych 24-36h.... czyli jesli wczoraj mi tak pokazał i dzisiaj tez, to znaczy chyba że lada moment albo i juz jest u mnie owu...
przynajmniej ja to tak rozumiem... :sorry2::confused:

... no i żeby była jasność - oczywiście w związku z tym wczoraj wieczorem czasu nie trwoniłam na głupoty :-D:-D:-D
 
Imagination bardzo fajnie że masz w poniedziałek wolne, teraz najważniejsze żebyś zatroszczyła sie o siebie i maleństwo, w poniedziałek śmiało do lekarza i mów szybciutko jak jest :tak::tak: trzymam kciuki :tak:
Wolne mam z uwagi na wizytę o 8 rano, a pracę zaczęłabym o 6, więc niemożliwością byłoby iść do lekarza, a bardzo mi na tym zależy. Niby nie mam umówionej wizyty, bo w recepcji mi wczoraj powiedziano "proszę przyjść w poniedziałek jeszcze przed godziną przyjęć i się pani dowie, czy będzie przyjęta, bezpośrednio od pani doktor." Więc zobaczymy... Jak nie, to będę musiala się spłukać ze stówy i iść prywatnie. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, choć sie zmartwiłam...
Katarzynak jest w sumie w tym samym okresie ciąży co ja i się boję, że u mnie może być tak samo... zwłaszcza, ze nie mam potwierdzenia w postaci bety...:-( a zwolnienie potrzebuję i z uwagi na rozkładajace mnie grypsko i z uwagi na pracę... Boję się, że przez jej ciężki charakter może być pusty pęcherzyk, czego nie chcę. Ale każdego dnia nachodzą mnie czarne myśli, zwłaszcza w pracy, bo dźwigam sporo... nieraz pudła ważą po 30kg a ja musze je na ziemie zrzucic:-( prosze o pomoc, nie nie kazdy jest chetny... a przeciez nie powiem POMOZ, BO W CIAZY JESTEM ... po co ma sie to dostac do uszu kierownika, a dalej ludzi 'wyzej'... :-(

Lece robic obiad, bo 'mąż' głodny :-p
 
Katarzynak83 no to czekamy z zaciśniętymi kciukami na wyniki Twojej bety..... będzie dobrze ;-);-);-)
a póki co odpoczywaj i kuruj się :tak:
 
witam sie :-)

lilu-dzieki kochana ze uratowalas moj honor ...;-) ze tez mialas problem z tymi testami clear blue ,ze wcale nie sa tak czytelne w obsludze i latwo sie pomylic ;-)

butterflay- ja mam termin @ na 24 srode.zamierzam testowac jak sie ona nie pojawi kilka dni po , moze 28 :tak:
wogole to zrobilam wtedy ten test dzien przed nowa praca, chcialam zobaczyc czy cosik mi on juz pokaze itp...i jaka mam podjac decyzje, isc do tej roboty czy juz ja darowac.

dzis moj drugi dzien po pracy-boli mnie brzych(jest mocno skurczony, napiety, nie dam rady go rozlunic- i tak na prawde juz sama nie wiem jaki tego powod ? :-:)sorry2: boli mnie tez kregoslup.wciaz mam ten dziwny smak w ustach, i przewaznie wieczorem pobolewa mnie brzuch z lewej strony.cycy dalej jak donicy, pelniejsze niz zwykle, bolace przy mocnym dotyku ,z zylkami i tymi wyczuwalnymi zgrubieniami(nazwane juz serkami mozarella), maz mi tez mowi ze jestem <tam > bardzo goraca.;-)

i wez badz tu madra, co robic???? :rofl2:
 
Gemini25 w tym przypadku mądrym nie da się być...hehe ja tez dzisiaj przez chwile pomyslalam wow od 3 dni czuję się dobrze to chyba nie to...a teraz od 10 minut zaczęlo mnie mdlić, tak jak mdliło mnie zawsze przy Oti- nawet pora się zgadza, bo ja w pierwszej ciąży miałam mdłości od samego poczatku popoludniami i wieczorami i zawsze zastanawiałam się czemu wszyscy mówią o porannych mdłościach:tak: i jak to coś co mi teraz towarzyszy to urojenia..to chyba zapisze się do innego lekarza niż ginekolog...:-) wiem, że w wielu przypadkach mdłości są pożniej ale u mnie były wtedy od razu...nawet wiele kropli na zołądek się najadłam zanim zrozumiałam, że to ciąża...jedynie reakcja na zapachy pojawiła się po 3 tygodniach...
 
Cześć...

Katarzynak 3mam kciuki za Was...

co do pierwszej wizyty to i lekarz kazał przycjechć miedzy 7-8 tygodniem..zreszta chyba taki termin wszedzie jest sugerowany na pierwszą wizytę- wtedy mozna juz coś powiedziec o dzidzi
Co do wczesnych wizyt u gina... to w pierwszej ciąży poszłam na pierwszą wizytę ok 5 tc i wtedy gin dała mi skierowanie na krew i mocz i kazał przyjść za 2 tygodnie, wtedy był juz 7tc i zrobiła mi zwykłe usg i na nim było już widać ładnie ciążę..

A u mnie dziś @ przylazła, jest punktualna co do minuty, nie da o sobie szybko zapomnieć, ale jakoś się nie zmartwiłam , bo wiedziałam że mnie nawiedzi...:baffled:
 
reklama
elisabeth - szkoda, że u ciebie @przyszła... u mnie dla odmiany dzis 31dc i @ nie ma...ale u mnie nie na fasolkę, ech co to sie porobiło....:-(

też byłam na pierwszej wizycie w 7tc1d i było widać pecherzyk i 9mm fasolke+serducho... wcześniej nie ma sie co stresować bo różnie to bywa...czasem ciaża sie później zagnieździ i w 6tc dopiero cokolwiek widać...a fasolka dopiero sie pojawia w 8tc wtedy...różnie to bywa, po co sie stresować wcześniej...
 
Do góry