magdus1983
Fanka BB :)
Czesc kobitki!!
Ja tak z innej beczki dla kobietek juz zafasolkowanych ktore maja niedokrwistosc (anemie) mam dobry sposob na podniesienie hemoglobiny. Za pierwszym razem moj wynik to 9.7 lekarka przepisała zelazo po którym wymiotowalam dalej niz widziałam. Na ratunek przyszła sąsiadka kazała pic sok z 2buraków, marchewka i jabłko. Piłam to mniej wiecej co 2 dni, juz miałam tego dosyc nawet sikałam na czerwono ale po niecałym miesiącu hemoglobina skoczyła na 11,6
cały czas to pije i do konca pewnie bede musiała ale wole to niz łykac to żelazo.
no to by było na tyle;-)
Ja tak z innej beczki dla kobietek juz zafasolkowanych ktore maja niedokrwistosc (anemie) mam dobry sposob na podniesienie hemoglobiny. Za pierwszym razem moj wynik to 9.7 lekarka przepisała zelazo po którym wymiotowalam dalej niz widziałam. Na ratunek przyszła sąsiadka kazała pic sok z 2buraków, marchewka i jabłko. Piłam to mniej wiecej co 2 dni, juz miałam tego dosyc nawet sikałam na czerwono ale po niecałym miesiącu hemoglobina skoczyła na 11,6

no to by było na tyle;-)