reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

witajcie.
ja jestem swiezo po @,
wiec mam ogromna nadzieje ze w tym cyklu mi sie uda(tak na serio rozpoczynamy starania teraz wiec zobaczymy czy by sie udalo za pierwszym razem)
celuje w dziewczynke :tak:
marzenia....:-D
Gemini 25 - życzę dziewczynki!!! :)

my też w tym cyklu na serio rozpoczęliśmy starania o dzidzię. Też chciałabym dziewczynkę, ale z chłopca cieszyłabym się tak samo mocno:)

dzis jest mój 17 dzien cyklu więc liczę dni do następnego @ a raczej do jego nie pojawienia się:)

Życzę przy okazji wszystkim II
 
reklama
To jest chyba własnie to:tak:.... ja na razie na luzaka, choć objawów tez się doszukuję i myślę, bo chyba inaczej się nie da jak ktos się stara to normalne że myśli... chociaż ja bardziej pesymistycznie podchodze do sprawy, żeby się nie rozczarować i jak na razie to działa, bo przynajmiej nie załamuję się kiedy przyłazi@... ale nadzieja zawsze jest...


oj to chyba każda z nas dopatruje się objawów :) - nawet jeden dzień po przytulaiu:):) psychika robi swoje:)
Grunt to zeby zachować optymizm a będzie dobrze:happy:
 
Gemini 25 - życzę dziewczynki!!! :)

my też w tym cyklu na serio rozpoczęliśmy starania o dzidzię. Też chciałabym dziewczynkę, ale z chłopca cieszyłabym się tak samo mocno:)

dzis jest mój 17 dzien cyklu więc liczę dni do następnego @ a raczej do jego nie pojawienia się:)

Życzę przy okazji wszystkim II

ja 5,6,7 wrzesnia mam dni na dziewczynke(sprawdzilam na jakiejs stronie i mi tak wyliczylo)
 
tak sie denerwuje ze nie moge spac po nocach,rozmyslam o wszystkim...a powinnam byc wypoczeta i na luzie...
i jak czasem podczytuje was(te ktore juz maja dzidzie lub sa pewne ze w ciazy obecnie) to normalnie placze-bo tak marzy mi sie ukochana wyczekana dzidzia-moje najwieksze szczescie:tak:
 
tak sie denerwuje ze nie moge spac po nocach,rozmyslam o wszystkim...a powinnam byc wypoczeta i na luzie...
i jak czasem podczytuje was(te ktore juz maja dzidzie lub sa pewne ze w ciazy obecnie) to normalnie placze-bo tak marzy mi sie ukochana wyczekana dzidzia-moje najwieksze szczescie:tak:
Nie możesz się tak denerwować. Wiem, że łatwo się mówi ale spróbuj. Często psychika jest blokadą w poczęciu dziecka więc postaraj się troszkę wyluzować. Zajmij się tym czym lubisz, może zrób porządki coś żeby myśli odciągnąć. Niech czas starania się o dziecko będzie przyjemnym a nie stresującym Cię przeżyciem. Niestety zajście w ciąże czasem nie jest takie proste jakby się wydawało więc trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Trzymam kciuki, żeby się udało ;-);-);-)

Lilu tak teraz myślałam bo tak przy badaniu bhcg norma w moim laboratorium jest 3-4 tydzień ciązy16 - 156 mlU/ml
a mój test sikany pokazuje ciążę dopiero przy stężeniu 25 mlu/ml to czy pokaże coś po 12 dniach od owulacji? Już sama nie wiem
 
Ostatnia edycja:
ja to dzisiaj nawet wózki dziecięce oglądałam:):) hehehe i jak tu nie myśleć i wyluzować:)
ale podchodzę do tego jeszcze bardzo na luzie - może dlatego że dopiero to pierwszy cykl starań i ciągle mam nadzieję że uda się za pierwszym razem:)
 
reklama
Do góry