reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki ze stażem ponad rok

reklama
Piłyście te zioła Ojca Sroki?

Poczytajcie sobie zalecenia praktyczne przy stosowaniu tych ziół: https://bonimed.pl/pl/artykuly/problemy-z-zajsciem-w-ciaze-porady-ojca-grzegorza-sroki
[emoji23][emoji23][emoji23] najbardziej „rozbawiło” mnie:
10. Wygoda życia u żony utrudnia poczęcie i donoszenie ciąży. Żona przed pożyciem powinna być zmęczona, upracowana, głodna (urządzić pranie, sprzątanie, długą meczącą przechadzkę).
Albo najpierw pisze:
12. Silne nerwice, pragnienie posiadania potomstwa, lęki, przesądy, uprzedzenia, obawy, nieświadomości, nie sprzyjają łatwemu poczęciu.
Po czym pisze:
13. Tragedie, smutki, płacz, żałość, boleści, kataklizmy sprzyjają poczęciu.
[emoji848][emoji848][emoji848] jak dla mnie jedno wyklucza drugie [emoji23]
Nie przekonują mnie te zioła, jak dla mnie wyciąganie kasy, ale w zasadzie już na tym etapie parę groszy w tą czy w tą, co za różnica ;)
 
Musisz obniżyć prolaktyne z bromergon trochę zejdzie. I najważniejsza kontrola owulacji u gin.
Mam przyjść na kontrole za 3 miesiące z wynikami,ale chyba zrobię sobie teraz badanie prolaktyny i zobaczę czy w ogóle coś spadło czy lek dobrze działa bo wiem że u niektórych osób nie pomaga,zresztą czytałam że prolkatyny nie da się dokładnie zbadać bo podnosi się ona od stresu,wysiłku,a u mnie badanie krwii jest bardzo stresujące bo mega boje się igieł:D
 
Poczytajcie sobie zalecenia praktyczne przy stosowaniu tych ziół: https://bonimed.pl/pl/artykuly/problemy-z-zajsciem-w-ciaze-porady-ojca-grzegorza-sroki
[emoji23][emoji23][emoji23] najbardziej „rozbawiło” mnie:
10. Wygoda życia u żony utrudnia poczęcie i donoszenie ciąży. Żona przed pożyciem powinna być zmęczona, upracowana, głodna (urządzić pranie, sprzątanie, długą meczącą przechadzkę).
Albo najpierw pisze:
12. Silne nerwice, pragnienie posiadania potomstwa, lęki, przesądy, uprzedzenia, obawy, nieświadomości, nie sprzyjają łatwemu poczęciu.
Po czym pisze:
13. Tragedie, smutki, płacz, żałość, boleści, kataklizmy sprzyjają poczęciu.
[emoji848][emoji848][emoji848] jak dla mnie jedno wyklucza drugie [emoji23]
Nie przekonują mnie te zioła, jak dla mnie wyciąganie kasy, ale w zasadzie już na tym etapie parę groszy w tą czy w tą, co za różnica ;)
Też mnie to rozbawiło,ale tonący brzytwy się chwyta,ja jak gdzieś wyczytam że komuś coś pomogło to od razu zamawiam i testuje.
 
Poczytajcie sobie zalecenia praktyczne przy stosowaniu tych ziół: https://bonimed.pl/pl/artykuly/problemy-z-zajsciem-w-ciaze-porady-ojca-grzegorza-sroki
[emoji23][emoji23][emoji23] najbardziej „rozbawiło” mnie:
10. Wygoda życia u żony utrudnia poczęcie i donoszenie ciąży. Żona przed pożyciem powinna być zmęczona, upracowana, głodna (urządzić pranie, sprzątanie, długą meczącą przechadzkę).
Albo najpierw pisze:
12. Silne nerwice, pragnienie posiadania potomstwa, lęki, przesądy, uprzedzenia, obawy, nieświadomości, nie sprzyjają łatwemu poczęciu.
Po czym pisze:
13. Tragedie, smutki, płacz, żałość, boleści, kataklizmy sprzyjają poczęciu.
[emoji848][emoji848][emoji848] jak dla mnie jedno wyklucza drugie [emoji23]
Nie przekonują mnie te zioła, jak dla mnie wyciąganie kasy, ale w zasadzie już na tym etapie parę groszy w tą czy w tą, co za różnica ;)
Hehe spróbuje a co mi tam [emoji23][emoji1787] najwyżej nie zajde [emoji1787][emoji23]
 
Mam przyjść na kontrole za 3 miesiące z wynikami,ale chyba zrobię sobie teraz badanie prolaktyny i zobaczę czy w ogóle coś spadło czy lek dobrze działa bo wiem że u niektórych osób nie pomaga,zresztą czytałam że prolkatyny nie da się dokładnie zbadać bo podnosi się ona od stresu,wysiłku,a u mnie badanie krwii jest bardzo stresujące bo mega boje się igieł:D
Nie wiem czy aż tak bardzo z chwilą pod spakuje ta prolaktyna. Bo powiem tak widzę po sobie podczas ciąży byłam bardzo nerwowa ale robiłam prolaktyne i stała w miejscu. Brałam dostinex pół tabletki na tydzień ale koszt dwóch tabletek 90 zl ale skutkują
 
Piłam zioła Ojca Sroki i nic to nie dało... łakałam ohydnego dong quai i tez lipa. Ale nie poddajemy się. Teraz zamówiłam takie tabletki Cassanovum plus bo przeczytałam dobre opinie w necie. Jak pomogą to oczywiście dam znać i bedziecie zamawiać [emoji6]
Screenshot_20190102-102227_Amazon%20Shopping.jpeg
 
reklama
Do góry