reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki ze stażem ponad rok

Ekstra ! Gdzie mieszkasz jak można wiedzieć ? A u nas tyle pieniędzy :/ trzymam kciuki i żeby żaden diabeł nie gadał *******

Pizza, spaghetti, mamma mia ;) mówi ci to coś? ;) No współczuje z tymi cenami, to jest strasznie niesprawiedliwe, każda para powinna mieć prawo do spełnienia marzeń, a później narzekają, ze naród się starzeje :)
 
reklama
Pizza, spaghetti, mamma mia ;) mówi ci to coś? ;) No współczuje z tymi cenami, to jest strasznie niesprawiedliwe, każda para powinna mieć prawo do spełnienia marzeń, a później narzekają, ze naród się starzeje :)

No niestety :/ Super włochy piękne :) aż zazdroszczę :p nie dość ze piękne miejsce to jeszcze NFZ cudowny [emoji23]
 
Najgorzej jak nie ma co leczyć... może masz racje, być może i się uda w końcu jakimś cudem, ale póki co się nie udaje i to jest frustrujace. Ja mam dość takiego gadania: „zobaczysz, w końcu się uda...” a najbardziej mnie wkurza jak ktoś zaczyna: „ja mam znajomych, co tez długo się starali” (i tu muszę wysłuchać całej histori) i kończą swój wywód optymistycznym: „i w końcu się udało, wam tez się uda”. No zajebiscie, kongratulejszyn kuźwa. Mnie się nie udaje i to powoduje, ze cierpię! Tu i teraz! Wiec cieszę się, ze Tobie się udało, ale wybacz, ze nie pałam entuzjazmem. Jakkolwiek to wszystko brzmi, nie piszę tego, by kogokolwiek urazić! Po prostu tak czuję i nie mam zamiaru być słodko pierdząca [emoji16]
Ale ja Cię świetnie rozumiem. Jak mój mąż mnie informował o kolejnych ciążach wszystkich znajomych to wpadłam w histerie i nie kazalam mu już nic mówić. Ja wiem jak to boli, wierz mi. Też lata starań za mną...
 
Myśle, ze to bardziej chodzi o to, żeby poczuć, ze to jednak realne. Zobaczyć dwie kreski, i uwierzyć, ze możliwe. Bo gdy widzisz rok czy dwa tylko biel na teście to ciężko uwierzyć, ze i do nas uśmiechnie się słońce!
Zadna z nas nie pragnie poronic, ale dziwne myśli się rodzą z frustracji.



Ja bardzo chętnie bliźniaczki [emoji7][emoji7][emoji7]
Moje wielkie marzenie[emoji23][emoji23][emoji23]




U mnie nie ma co leczyć, wszystko ok, u męża tez, dzieci mamy. A tu taka dupa! Naprawdę nastawiłam się na 2-3 miesiace starań, max 6, a tu 13cs ‍♀️[emoji850]
I jakoś mi ciężko...


A gdzie sprzedają dzieci [emoji28]
No widzisz, macie... A ja się modle żeby mieć chociaż to jedno...
 
Ostatnia edycja:
Ja bralam kwas foliowy ale ile mozna tego jesc przez dwa lata;)maz jakies witaminy i to tyle u nas,mysle nad wiesiolkiem ale nie wiem czy go dorwe przez ebaya
 
Ja bralam kwas foliowy ale ile mozna tego jesc przez dwa lata;)maz jakies witaminy i to tyle u nas,mysle nad wiesiolkiem ale nie wiem czy go dorwe przez ebaya

Ja tez biorę cały czas kwas foliowy, nie powinnaś go odstawiać, to można brać cały czas :) lekarze zalecają branie kwasu foliowego każdej płodnej kobiecie niezależnie od tego czy się stara, czy nie :) to ci nie zaszkodzi, a dla ewentualnego bobasa jest niezbędne :)
 
reklama
Ja już zeżarłam morza, ba! Oceany, całe tony i galaktyki kwasu foliowego [emoji38] nieraz już mi się wydaje, ze się nazywam kwas foliowy, a na drugie eutyrox [emoji16]
 
Do góry