O'Hara
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2017
- Postów
- 3 645
Hej laseczki chwilowo byłam trochę zajęta wiec cicho siedziałam w krzaczorach @martini6 strasznie wam współczuje sytuacji. Bidny chłop, założę się ze chyba w tym wszystkim to Ci najbardziej jego szkoda niż siebie samej... mogę ci tylko pochrzanic na pocieszenie, ze dzięki Bogu żyjemy w takich czasach, ze może to in vitro będzie dla was pomyślnym rozwiązaniem, jakby to było jakieś 20/30 lat temu, to dopiero przekichane. Trzymaj się jakoś i głowa do góry! Chociaż wiem, ze łatwo powiedzieć.
U mnie sytuacja przedstawia się następująco: 7 dzień stymulacji, wczoraj dwa pecherzyki po lewej stronie jeden 17 i 17,5 mm, gienczysław mnie uświadamiał, ze są spore szanse na ciaze bliźniacza, ja mówię panie kochany oby! Oby! [emoji16] jutro inseminacja no i zobaczymy co to z tego będzie
U mnie sytuacja przedstawia się następująco: 7 dzień stymulacji, wczoraj dwa pecherzyki po lewej stronie jeden 17 i 17,5 mm, gienczysław mnie uświadamiał, ze są spore szanse na ciaze bliźniacza, ja mówię panie kochany oby! Oby! [emoji16] jutro inseminacja no i zobaczymy co to z tego będzie