reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki ze stażem ponad rok

reklama
Aaaaa ‍[emoji3601] czyli owu niby jest przed wyraźnym skokiem temp ?
Owu jest albo przed skokiem albo w dniu skoku. U mnie niby nie byla szalowo wysoka temp przez dwa dni ale jednak wyzej niz linia pozioma dzielaca temperatury takze kto to wie. Gin sie bynajmniej nie pomylil w określeniu kiedy bedzie owu
 
Heh dziewczyny, można tu dołączyć? Może niektóre mnie kojarza z wątku staramy się wspieramy.
35lat, dzieci zero, 2 kresek w życiu zero, starania od pazdziernika 2017.
Nie staraliśmy się non stop, bo w miedzy czasie okazało się że mam hashimoto, więc miałam uspokoic hormony zanim zajde. Oczywiście hormony się dawno unormowaly a my dalej bez dzieci. No i tak się kreci karuzela...
 
Heh dziewczyny, można tu dołączyć? Może niektóre mnie kojarza z wątku staramy się wspieramy.
35lat, dzieci zero, 2 kresek w życiu zero, starania od pazdziernika 2017.
Nie staraliśmy się non stop, bo w miedzy czasie okazało się że mam hashimoto, więc miałam uspokoic hormony zanim zajde. Oczywiście hormony się dawno unormowaly a my dalej bez dzieci. No i tak się kreci karuzela...
Cześć. Ja starania od stycznia 2018. Udało się od razu. W kwietniu poroniłam w 9 tygodniu. A teraz nie mogę zajść.
 
Heh dziewczyny, można tu dołączyć? Może niektóre mnie kojarza z wątku staramy się wspieramy.
35lat, dzieci zero, 2 kresek w życiu zero, starania od pazdziernika 2017.
Nie staraliśmy się non stop, bo w miedzy czasie okazało się że mam hashimoto, więc miałam uspokoic hormony zanim zajde. Oczywiście hormony się dawno unormowaly a my dalej bez dzieci. No i tak się kreci karuzela...
Witaj Maga tutaj :-)
 
Z tego co wyczytałam większość z was tu teraz w trakcie albo zaraz po @? Dla mnie to zawsze taki moment kiedy "daje sobie spokój" i "wyluzowuje". A od owu zwykle znowu jestem w ciąży[emoji23] [emoji23] No nie da się tego przeskoczyć! Nawet jak wiem że seksy nie wtedy co powinny były.
 
Z tego co wyczytałam większość z was tu teraz w trakcie albo zaraz po @? Dla mnie to zawsze taki moment kiedy "daje sobie spokój" i "wyluzowuje". A od owu zwykle znowu jestem w ciąży[emoji23] [emoji23] No nie da się tego przeskoczyć! Nawet jak wiem że seksy nie wtedy co powinny były.
hehe ja 4 dpo :) :p
 
reklama
Do góry