reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki wiosna 2015 -!kolejne starcie

lux: czyli same korzyści po tym jak zrezygnowałaś :D No i super :D

aschlee:
uuu współczuję bólu :/ Robiłam powidła :)

misia: oj tak, koty lubią drapać jak im się pazurki w coś zaczepiają :D Skóra chyba właśnie stosunkowo bezpieczna :)
 
reklama
Misia testowalami u mnieniestety odbarwialo,w zasadzie nie tyle odbarwilo ale zrobila sie taka brzydko matowa dobrze ze przetestowalam w niewidocznym miejscu bo by bylo :eek:
 
lux: czyli same korzyści po tym jak zrezygnowałaś :D No i super :D

aschlee:
uuu współczuję bólu :/ Robiłam powidła :)

misia: oj tak, koty lubią drapać jak im się pazurki w coś zaczepiają :D Skóra chyba właśnie stosunkowo bezpieczna :)

powiem Ci, ze straszna wilgoc tam u nich w domu jest, jej jak to czuc :sorry: oni niby odmalowali pokoj, ale poscieli nie wyprala, kanap tez nie przeprala i moze kilka dni byl jako taki zapach, potem wrocil i do zarzygania bylo, jej jakiego ja ta kaszlu sie nabawilam przez ta wilgoc :no:
 
lux: wilgoć jak wejdzie to tak w zasadzie trzeba osuszyć całe mieszkanie czy dom :/ Ocieplić i uszczelnić, żeby nie wróciło :/ U mojej babci kiedyś wilgoć do domu weszła od dachu, bo słabo zaizolowany był i dopiero jak ocieplili dach, zerwali zawilgocone tynki i położyli nowe to się uspokoiło i od lat nie ma.

Co do usuwania napisów to ja kiedyś próbowałam i spirytus i zmywacz i obie rzeczy odbarwiały materiał :/ Mi schodziło od wody z mydłem. Ale to dużo od tuszu zależy :/
 
lux: wilgoć jak wejdzie to tak w zasadzie trzeba osuszyć całe mieszkanie czy dom :/ Ocieplić i uszczelnić, żeby nie wróciło :/ U mojej babci kiedyś wilgoć do domu weszła od dachu, bo słabo zaizolowany był i dopiero jak ocieplili dach, zerwali zawilgocone tynki i położyli nowe to się uspokoiło i od lat nie ma.

Co do usuwania napisów to ja kiedyś próbowałam i spirytus i zmywacz i obie rzeczy odbarwiały materiał :/ Mi schodziło od wody z mydłem. Ale to dużo od tuszu zależy :/

w tej wilgoci nawet spac nie mozna bylo, masakra jakas :szok:
 
Witajcie :) Mam na imię Aneta mam 29 lat i chciałabym dołączyć do Waszego grona :) Jestem mamą 7 letniego synka Filipa i teraz postanowiliśmy z mężem by powiększyć Naszą rodzinę. Będzie to nasze wspólne dziecko. Mój syn jest z pierwszego małżeństwa , mój mąż ma dwóch synów również z pierwszego małżeństwa . Chłopcy są w podobnym wieku i są bardzo z sobą zżyci . Mamy cichą nadzieję na córkę ;) Półtora roku temu miałam operację usunięcia dużej torbieli na jajniku. Boję się, że może nam się nie udać :( Odkładaliśmy 3 lata decyzję o dziecku. Starania zaczelismy od 28 sierpnia , wczoraj robilam test i negatywny . ( Może jeszcze za wczesnie?) Kupiliśmy kocyk dla maleństwa , na szczęście :) Trzymam za Was kciuki a ja proszę trzymajcie za Nas :)
 
Witajcie :) Mam na imię Aneta mam 29 lat i chciałabym dołączyć do Waszego grona :) Jestem mamą 7 letniego synka Filipa i teraz postanowiliśmy z mężem by powiększyć Naszą rodzinę. Będzie to nasze wspólne dziecko. Mój syn jest z pierwszego małżeństwa , mój mąż ma dwóch synów również z pierwszego małżeństwa . Chłopcy są w podobnym wieku i są bardzo z sobą zżyci . Mamy cichą nadzieję na córkę ;) Półtora roku temu miałam operację usunięcia dużej torbieli na jajniku. Boję się, że może nam się nie udać :( Odkładaliśmy 3 lata decyzję o dziecku. Starania zaczelismy od 28 sierpnia , wczoraj robilam test i negatywny . ( Może jeszcze za wczesnie?) Kupiliśmy kocyk dla maleństwa , na szczęście :) Trzymam za Was kciuki a ja proszę trzymajcie za Nas :)
Witaj i powodzenia ;-)
 
reklama
Do góry