Cześć Weteranki.
Palemka - współczuję samopoczucia. Trzymaj się!!
Tymonka - no, no gratki. Pęcholek śliczny się zapowiada :-)
Lilith jak jak brałam Casta to ładne miałam @. Regularne, długość standardowa. Teraz w tamtym cyklu odstawiłam Casta a brałam Acard i wiesiołka. @miałam dziwną - jak już pisałam 2 dni plus jeden plamienia i nawet nie za obfitą. Teraz też jakoś dziwnie. Myślałam że owu będzie szybciej a tu cisza. Dziś 9 dc i susza. Zero śluzu płodnego. W tamtym cyklu jak dobrze pamiętam to szczyt śluzu miałam około 12 -13 dc a teraz już dziś 9 dc a śluzik się jeszcze nie pokazał. Dziwne.
Buuu ja też jutro bez auta. Do pracy pieszo to bym chyba szła z godzinę. Muszę się zapoznać z komunikacją miejską ;-) Też nawet nie wiem ile bilet kosztuje
Lecę na ploty do kumpeli. Wpadnę wieczorkiem
paaa
Palemka - współczuję samopoczucia. Trzymaj się!!
Tymonka - no, no gratki. Pęcholek śliczny się zapowiada :-)
Albo to od acardu u mnie albo od casta. Zawsze miałam problemy z tymi @ u siebie, nie dość że trwała na cyklu 26 dniowym 4-5 dni to później dzień przerwy i plamienia do jakiegoś 9dc miałam, w zeszłym miałam wszystko łącznie do 4 dc chyba a teraz taki badziew Zaś się leje.. te przerwy też są dziwne..
Bree, Kahaka miałyście podobnie czy u was bez przerw krótko było??
Ja mam wrażenie, że castagnus dziś to jakoś pobudził bo jak mówiłam od 16 wczoraj do dziś 8 [ chwile przed wzięłam tabletkę ] było czyściutko..
Lilith jak jak brałam Casta to ładne miałam @. Regularne, długość standardowa. Teraz w tamtym cyklu odstawiłam Casta a brałam Acard i wiesiołka. @miałam dziwną - jak już pisałam 2 dni plus jeden plamienia i nawet nie za obfitą. Teraz też jakoś dziwnie. Myślałam że owu będzie szybciej a tu cisza. Dziś 9 dc i susza. Zero śluzu płodnego. W tamtym cyklu jak dobrze pamiętam to szczyt śluzu miałam około 12 -13 dc a teraz już dziś 9 dc a śluzik się jeszcze nie pokazał. Dziwne.
mmm - ja byłam stymulowana do IUI, podobno wtedy są większe szanse na zaplodnienie. Z tego co wiem to na IUI nie trzeba się jakoś szczególnie wczesniej zapisywać, to zależy od twojego gina, co on powie
Mama - ile ty masz tam tych hektarów, ze cały czas działasz coś w ogordzie???
Kahaka - ja zazwyczaj szybko się opalam, ale nad wodą, a teraz to nic z tego nie wyszlo...
ach wyjadę na urlop to sie opalę i tyle...
jutro jestem bez auta, a umówina jestem po drugiej stronie miasta do kosmetyczki i mąz mnie zawiezie, ale wrócić musze sama, maskara, to jakaś godzina w autobusie..., żeby nie bylo tak gorąco...ja się odzwyczaiłam od jeżdżenia komunikacją miejsca, nawet nie wiem ile bilet teraz kosztuje i jak te autobusy jeżdżą...
Buuu ja też jutro bez auta. Do pracy pieszo to bym chyba szła z godzinę. Muszę się zapoznać z komunikacją miejską ;-) Też nawet nie wiem ile bilet kosztuje
Lecę na ploty do kumpeli. Wpadnę wieczorkiem
paaa