reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki Styczen 2015

A ja wlasnie jakos bardziej lubie kobiety, wydaje mi sie ze one bardziej rozumieja kobiece cialo niz facet ktory zna przypadlosci tylko z podrecznikow :)
 
reklama
Ale faceci są dużo delikatniejsi. Kiedy miałam diagnozowane PCOs na karowej w Warszawie, to po badaniu przez kobietę krwawiłam 3 godziny... Sory, to nie jest normalne. Bywają też faceci chamscy. Ale zazwyczaj dużo delilatniej przeprowadzają badanie i są wnikliwsi niż kobiety. Kobiety są bardziej okrutne, zawsze bagatelizowały moje problemy "bo jestem jeszcze młoda"... A jak z bolesnymi miesiączkami trafiałam na IP to stwierdzały, że jestem hipochondryczką i przesadzam... Nie chcę mieć do czynienia z kobietami. Pani profesor z lublina też tylko mnie w tym utwierdziła
 
Ostatnia edycja:
Moja ginekolog (od 17 lat ta sama) jest do rany przyłóż, tyle że chodzę prywatnie. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Jak byłam w ciąży i zmarła moja Mama to płakała razem ze mną. Także akurat jeśli chodzi o ginekologów to ja nie mam porównania, jedynie do tych na porodówce ale na nich też nie mogę narzekać.
Ale słyszałam różne historie... bardzo przykre niestety.
 
No jasne. Zalezy od doswiadczenia. W sumie to ja nie mam zadnego bo do mojej chodze od 12 r.z :)

Cupcake przykro mi z powodu mamy, to straszne w tak mlodym wieku stracic rodzica.
 
Zobaczcie co wyczytalam ( przypomne, ze mi lekarz usg robil w 4tyg i 1dniu, gdy moja beta wynosila ok 400 i pecherzyka nie widzial- konowal?)

,,U kobiety z 28 dniowymi cyklami miesiączkowymi pęcherzyk ciążowy jest najwcześniej widoczny w USG dopochwowym w 32 dniu cyklu, przy poziomie HCG większym od 1000 mIU/ml (najwcześniej przy stężeniu 500 mIU/ml)"
 
Madzia, mówiłam, że to za wcześnie i ma pewno jeszcze zobaczysz. Poza tym nie zawsze wszystko jest idealnie "książkowo" i np pęcherzyk ciążowy pokaże się dzień czy dwa później... Dlatego trzeba na spokojnie poczekać chwilkę. Robiłaś jeszcze betę albo test jakiś?
 
No glupie to, ale wczoraj test robilam i dwie grube krechy, juz testu robic nie bede. Bete robie w pon, bo robie tez wiecej badan krwi.
We wtorek wyniki.
Jak urosla to za jakis czas zrobie druga i jak bedzie pow 1500 to dopiero usg.
Poszperalam wczoraj w necie w poszukiwaniu dobrego gina i znalazlam kobitke co prawda, ale same dobre opinie i prywatnie przyjmuje bardzo blisko, a na Nfz tez niedaleko. Dzwonie w pon i sie zapisze odrazu ;-)
 
Cholera a u mnie wciaz okresu ani widu ani slychu, od srody wieczor tylko te glupie plamienia :/ Juz tak chce nowy cykl zaczac... Boje sie tylko ze to moze byc taki skapy okres a wtedy to znaczy brak owulacji ;( I znow miesiac w plecy ;( ;( ;(
 
reklama
Na dodatek w srode w nocy mialam taki bol brzucha jak nigdy przy plamieniach... boje sie co to moglo byc... wiecie cos o mikroporonieniu?
 
Do góry