reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Agitatka i jak wieczór??

Noelka powiem ci że co będzie to będzie i dasz radę... ja nie przypuszczałam że będę miała cesarkę bo nic na to nie wskazywało... i masz rację jak będziesz miała cesarkę umówioną to nie poczujesz ani jednego skurczu...

miska no nie dziwie się że coś głowa cię boli przecież to hormony... dasz radę :-) &&&&&&&&&&&&&
 
reklama
abed wieczór udany i to bardzo, dziękuję za kciuki :cool:

noelka nie ma co się nastawiać, dobre podejście, ja pamiętam jak Filipa zaczęłam rodzić. Byłam nastawiona na naturalny, ale tętno małemu zaczęło spadać i lekarz mnie oświecił, że jeżeli za chwilę nie będzie poprawy to wiozą mnie na cc Zaczęłam płakać, że nie chce i się udało, bo mały wziął się w garść i tętno z 80 podskoczyło na 140 :-) Aby zdrowo i szczęśliwie, trzymam kciuki

a mój mały odwala jakieś komedie, ledwo odkleił się ode mnie w przedszkolu. Nie chciał, żebym wychodziła. A z chęcią rano poszedł i się cieszył. A na miejscu czar prysł...Pani go przekonała zabawą z wodą, to poszedł...
Mam nadzieję, że humor mu się poprawi i nie będzie płakał..

test owulacyjny pozytywny nareszcie :-)
 
Ostatnia edycja:
czesc dziewczyny :-D ja powoli powracam do swiata zywych :zawstydzona/y: tak mnie od poniedzialku wieczorem rozlozylo, ze caly wtorek nie moglam dojsc do siebie :wściekła/y: zwracalam pol dnia, nic nie moglam zjesc, dopiero wieczorem cos przelknelam, goraczka i gardlo mnie tak bolalo, ze sliny nie moglam przelknac :-( dzisiaj juz troszke lepiej jest, ale ciagle mnie mdli, wiec staram sie duzo nie jesc :no: mam nadzieje, ze do jutra mi przejdzie :-(
Agitatka super, ze maly wczoraj poszedl spac, juz sobie wyobrazam co sie tam dzialo :-D
Roxii spokojnego powrotu, wiem, ze bedzie ci ciezko, ale dasz rade, przeciez juz niedlugo bedziesz miala ze soba swoje mrozaczki!!! :-D
miska powodzenia ze stymulacja, a ty zaczynasz od poczatku czy masz juz mrozaczki? przepraszam, ale nie pamietam :zawstydzona/y:
noelka super, ze sie odezwalas, przydadza sie nam tu ciazowe fluidki :-Dsliczny masz ten brzusio, taki zgrabny :-D
abed ale fajnie, ze twoj maly juz powoli zaczyna chodzic, juz niedlugo bedziesz za nim biegac :-D
aniolkowa masz racje, ze ktos po noelce musi przejac paleczke, mam nadzieje, ze bedziemy to my :tak: chyba, ze ktos jest przed nami do testowania, ale chyba juz nie :zawstydzona/y:
basik co u ciebie? kiedy wybierasz sie do Polski?
edith powodzenia w szukaniu pracy, na pewno szybko cos znajdziesz :tak:
jak o kims zapomnialam, to przepraszam, ale do konca jeszcze nie kontaktuje :-D
 
noelka z tym mierzeniem to jest tak ze powinno byc 32cm w 32tygodniu i np 36cm w 36tyg, dlatego ci powiedziala polozna ze troche malutki ale centymetr to prawie nic i jak ci mowila najwazniejsze ze sie miesci w normie:-). ja malam planowana cesarke i wstawalam od razu do dziecka w szpitalu bo nie jestem z tych co prosza o pomoc - ciepialam ale dalam rade, do tego chcialam byc dzielna i nie brac wiele tabletek przeciwbolowych ale za bardzo bolalo a jak je wzielam to nie bylo zle. mialam dziewczyne na sali tez po cesarce i ona to ciagle prosila polozne o pomoc i nie chciala sama wstawac i widzialam ze nie byly polozne zadowolone jak obyle co dzwonila zeby przyszly. dasz rade :-) najwazniejsze ze jestes pod opieka i sprawdzaja czy malenstwo sie obraca. teraz ciesz sie z ostatnich chwil z malym w brzuszku i wyspij do bolu;-)

powodzenia dla dziewczyn co ostro dzialaja!!!!!!:tak: i dla tych szukajacych pracy!!!:tak:

ja od piatku na powazie zaczne robic testy owulacyjne, o ktorej godzine z waszego doswiadczenia najlepiej testowac?
kupilam sobie bilet do polski w prawdzie dopiero na kwiecien ale szybko zleci.

milego dnia-u mnie slonko wyszlo bo ostatnio to tylko lalo i nawet wyjsc sie nie chcialo, w prawdzie wiatr wieje ale sloneczko swieci i az chce sie zyc :-)
 
yas zazdroszcze pogody, u mnie od kilku dni LEJE :no: nawet przez chwile sloneczko nie wychodzi, podziel sie nim ze mna :-D co do testow, to nie rob z porannego moczu, a tak to chyba o ktorej ci wygodnie, byle codziennie o tej samej porze, i nie pij za duzo przed :-D i masz racje, szybko zleci, kiedy lecisz? na poczatku kwietnia czy pod koniec?
 
yas to mamy podobną pogodę, u mnie też słoneczko, ale wiatr, że głowę urywa, ale wszystkiego mieć nie można, więc cieszmy się, że nie pada. Co do testów, to faktycznie aby nie z porannego i mniej więcej o tej samej porze, gdzieś mi się obiło o uszy, że 10-13 a potem po 16...

loczkis łap słoneczko.
Oj działo się działo :tak::tak::tak:

Odebrałam moją płaczkę z przedszkola :szok::szok:
 
Agitatka sloneczko jeszcze nie dolecialo, ale przynajmniej przestalo padac :tak: przynajmniej na chwile ;-) moze twoj maly tez juz czeka na wiosne, dlatego taki marudny ;-) albo czeka na rodzenstwo ;-)
 
Kochana, żeby to było takie proste, to już dawno by miał rodzeństwo, czekamy cierpliwie :tak:
Możliwe, że też pogoda tak na niego wpływa...
Byle do wiosny, już tuż tuż
 
Agitatka ty to jakas "czarownica" jestes, bo i u mnie sloneczko wreszcie wyszlo, po kilku dniach deszczu :-D no w szoku jestem, rzeczywiscie czlowiekowi sie lepiej robi :-D gdyby nie ta choroba, to byloby super :-D
 
reklama
loczkis, wracaj szybciutko do zdrowka :)

yas, ja tez od piatku zaczynam testowanie. Chyba tym razem podobnie nam sie cykle ulozyly. Trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&

Agitatka, super, ze wieczor sie udal :) i do tego tescik pozytywny...teraz tylko czekac az drugi test wyjdzie pozytywnie &&&&&&&&&&&&

dziewczyny, u mnie tez slonko caly dzien grzalo...tylko tak jak u Agitatki, wiatr ze glowe urywa. Ala ja, nie wiem w sumie dlaczego, uwielbiam silny wiatr :) Moze to dlatego ze pochodze z gor, gdzie wiosna i jesienia halny jak na porzadku dziennym :)
 
Do góry