reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

basik mądra decyzja, na pewno bolesna, ale słuszna. W Polsce dowiesz się co ci dolega, podleczysz się i wrócisz do starań ze zdwojoną siłą. Trzymam kciuki za twoje samopoczucie. Zaglądaj do nas

tygryseczek
bardzo mi przykro, wiem co czujesz, ja niedawno przeżywałam to samo. Trzymam kciuki za badania

loczkis aniołkowa
w was nasza nadzieja na II kreseczki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

U mnie też piękne słoneczko świeci. Postanowiłam udać się dziś do kościołka. Ot tak mam taką potrzebę. Dziś na owulacyjnym druga kreska o wiele wyraźniejsza niż wczoraj, ale to jeszcze nie to. Śluzu też mnóstwo, ale nie jest jeszcze właściwy.
Wczoraj trochę się popsztykaliśmy i nie było przytulanek. Bo jak tak w złości, nie potrafię. Ale dziś może coś nam wyjdzie, przeprosimy się wzajemnie...;-)


http://www.youtube.com/watch?v=rG0uUPfjDrs

Uwielbiam tą piosenkę, aż mi łza się w oku kręci jak jej słucham
 
Ostatnia edycja:
reklama
tygryseczek, przykro mi kochana, trzymaj sie dzielnie
loczkis, aniolkowa, trzymam kciuki za obie i z niecierpliwoscia czekam na II kreseczki u obu :)
agitatka, u mnie tez ladny dzionek, az mi sie zachcialo w ogrodku popracowac, ale chyba za wczesnie jeszcze ;) a takie przytulanki po klotni to sa najlepsze ;) trzymam kciuki ;)
 
czesc dziewczynki :-D
ja po wczorajszym calym dniu siedzenia w somu, bo oczywiscie lało, pochorowałam sie :wściekła/y: no kurcze, jak na zlosc po owulce :wściekła/y: moj M sie smieje, ze specjalnie chyba choruje w II czesci cyklu, zeby nie moc brac lekow i go zarazac :zawstydzona/y: dostalam tez wczoraj wieczorem smsa od szefa, ze mam dzisiaj wolne, wiec moze sie troche podkuruje :tak: milego dnia kobietki :-)
 
loczkis a co ty za cyrki odwalasz, jak to chora. Gdzie się załatwiłaś nu nu :tak: Korzystaj z wolnego i zmykaj pod koc z kubkiem ciepłej herbaty

U nas dziś wieje, brrr nie lubię tej pogody i chce już wiosny..Wczoraj dupa nam wyszła z miłego wieczoru. Filip nie chciał iść spać, coś mu nie pasowało i walczyłam z nim na tyle długo, że sama zasnęłam :no: Tak to jest jak się ma dziecko ;-) Ale co się odwlecze, to nie uciecze....

Dziś w końcu po dwóch tygodniach przerwy młody idzie do przedszkola :-):-)
Teraz kawka i chwila relaksu :tak:
 
Agitatka po kilku dniach postu przytulanki lepiej smakuja, wiec nic straconego ;-)
u mnie dzisiaj tak wieje i leje, ze az przez 3 godziny nie bylo pradu :wściekła/y: normalnie czulam sie jak odcieta od swiata, masakra jakas :wściekła/y: czuje sie nie najlepiej, chyba sama herbatka nie wystarczy :zawstydzona/y:
 
Loczkis jak twoje zdrówko??
aniolkowa, edith, abed, tygryseczek co u was, jak się macie??

Mój młody dalej sobie nie chce wieczorem spać o normalnej porze, wczoraj zasnął po 23 :angry: Myślałam, że go rozerwę na strzępy. I jak tu wykorzystać tą ostatnią szansę przed przerwą. Graniczy z cudem...
Zaprowadziłam do przedszkola i mam błogą cieszę w domu. Delektuje się pyszną kawką :-):-)
 
hejka .... ehhh ale tu dziwnie jest na wyniki czekałam ponad tydz i sie jeszcze nie doczekałam... za tydz mam iść do lekarza po odbiór ich...u mnie dobrze koncze powoli juz @ wredote i zaczynamy dalej...;) a jak u was..???
 
Agitatka dziękuje że pytasz... u mnie nic ciekawego... siedzę w domu z małym... małemu drugi ząb wyszedł więc mieliśmy ciężką noc... a z tym spaniem to mojemu małemu też coś się poprzestawiało i chodzi później niż chodził...

tygryseczek no tak jest że trzeba się naczekać... &&&&&&&&&& na nowy cykl

ciekawe jak Roxii ??
 
Hej dziewczynki! kilka dni mnie nie było i naprodukowalyscie pare stron, miałam co nadrabiac:-DJa dalej w Pl stad nie mam za bardzo czasu na bb:sorry2: ale podczytuje Was i nadrabiam zaleglosci;-) Niestety jutro ostatni dzień sielanki, jutro wieczorem wracam do UK:-( ehh nienawidzę tego momentu, zawsze tak ciężko mi się rozstać z moja kochana Polska.... Ale na razie staram się nie myslec o tym i cieszyc się ostatnimi chwilami z rodzinka. Andziulek witaj na naszym wateczku:-) faktycznie pamiętam Cie, razem rok temu podchodzilysmy do ivf niestety zadnej się nie udało:sorry2: Ciesze się ze próbujesz dalej, mam nadzieje ze nie będziesz musiala czekac, nie wiem jak jest w Londynie, bo w w każdym miescie jest inny czas oczekiwania, my czekaliśmy długo bo az 1,5 roku. Ale z tego co kojaze to w Londynie krócej się czeka. Trzymam kciuki żebyście szybko dostali list z kliniki i jaknajszybciej podeszli do kolejnego zabiegu:tak: A jeszcze takie pytanie po tym ivf w Polsce nie zostały Wam żadne mrozaczki? mieliście tylko jeden dobry zarodek???
 
reklama
Do góry