reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
Agnieszko, nie bylo nam latwo, bylismy para przez 2 lata zanim malz a owczesny chlopak wylecial do Londka na zarobek, wiedzielismy co za tym idzie, moze nawet rozstanie. Wiele przez te lata bylo wiszenia na kablu telefonicznym, wylewania lez, scen zazdrosci, ale sie udalo. Owszem jak tylko moglam, jezdzilam go odwiedzac w kazde swieta i wakacje, wiadomo ze to nie to samo co codzienne spotykanie sie z partnerem. Powiem Tobie ze to nas jeszcze bardziej wzmocnilo i nauczylo siebie bardziej nawzajem doceniac, nie powiem malo brakowalo do rozstania. Trzeba wiele sily, cierpliwosci ale tez i milosc musi byc mocna i prawdziwa zeby przez to przejsc. Znajomi twierdzili, ze nie ma szans ze nasz zwiazek przetrwa, a jednak my juz 12 lat razem z czego 5 w malzenstwie, a inne pary juz dawno sie porozchodzily i porozwodzily. Juz nas nic nie rodzieli :-)
Doskonale Cię rozumiem :tak:
Najważniejsze że jesteście razem i tylko to się liczy :tak:Dużo miłości życzę:)
 
czesc dziewczyny,
u mnie 15dc, juz wczoraj zaczely kluc jajniki ale dopiero dzis rano mialam :-) na tescie. Zbalamucilam meza wczoraj w nocy, bo sluz byl piekny wiec przeczuwam ze jajeczko wyszlo w nocy. Nie wiem teraz czy powinnam zaczekac do jutra czy go jeszcze dzis dopasc?! ale to wszystko skomplikowane :szok: juz 5 miesiac staran i sie stresuje zeby nie przegapic, kurna ze nie mam 20 lat pewnie juz bym trojke dzieci miala hehe

Milego dnia!
 
joasia, trzymam kciuki za owocny cykl :-) u nas też teraz 5 miesiąc starań. U mnie narazie bezobjawowo. Pewnie za kilka dni się coś zacznie dziać bo u nas dopiero 10dc.
 
hej dziewczyny jutro mam usg prywatne po pracy. boje sie, tak bardzo chcialabym uslyszec, ze wszystko jest dobrze i ze krwiak sie zmniejszyl. nie wyobrazam sobie uslyszec najgorszego, nie przezylabym tego, a rozne mysli mi przychodza do glowy, pewnie bedzie mi ciezko zasnac dzis.....:(

brzuszek rosnie, a moja plakietka baby on board wciaz jest niewidoczna dla innych. dzis po 40min stania w metrze zaslablam, czulam juz ze cos jest nie tak. spoznilam sie do pracy przez to, czuje, ze to nie byl ostatni raz jak tak dalej ludzie beda znieczuleni:(
 
Noelko, nie martw sie na zapas. Trzymam kciuki za Was, skoro brzusio rosnie znaczy ze ciaza sie rozwija, to przeciez dobry znak. Bedzie dobrze! Przykro mi, ze tak ludzie sa znieczuleni, mam nadzieje ze w miare rosniecia brzuszka te wstretne ludziska zaczna tobie ustepowiac miejsca. Odzywiaj sie dobrze i pij wystarczajaco duzo aby takie zaslabniecia sie nie zdarzaly, zycze tobie aby te mdlosci szybko przeszly i kolejne miesiace byly dla ciebie laskawsze &&&&&&&&&&&&

A mnie daje popalic lewy jajnik, ale przynajmniej wiem, ze mam owulke. Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo :-)
 
noelka wiem co czujesz,staram się Ciebie zrozumieć.Myśl pozytywnie !!!Koniecznie daj znać jak po wizycie,czekam kochana...:tak:
Pomyśl nad jakimś zwolnieniem,koniecznie!
joasia myślę że powinnaś poczekać z 1 lub 2 dni i wtedy dopaść męża :tak: daj czas na zregenerowanie się plemniczkom aby były silniejsze.&&& Za owocny cykl :tak:
marcysia dobranoc!Ja właśnie uciekam spać:)
Kari za Twój cykl &&&:)


Uciekam spać,jestem wykończona...:-(
Dobrze że jutro piątek i weekend!
Dobranoc
 
noelka trzymam kcuki zeby wszytsko bylo pięknie.

joasia i za ciebie kciuki zaciśnięte :-D niech tam ładnie się łączą komóreczki twoja i męża :-D

Pogoda świetna, zmykamy z małym na spacer. Wczoraj byłam z nim na badaniu słuchu i nie dąło się zrobić bo miał totalnie olewczy stosunek do dźwięków. Znudziło mu się reagowanie po około 10 minutach i nie można było stwierdzić czy słyszy czy nie :confused2: musimy iść na kolejną wizytę, która prawdopodobnie się odbędzie dopiero w październiku. Eh...
 
reklama
Do góry