my do kliniki chodzimy z NHS inaczej jest strasznie drogo, 2 pierwsze wizyty czekaliśmy po 3 mące na ostatniej zmieniliśmy lekarza i zalecił nam konkretne badania , przepisał witaminki i na następną wizytę czekaliśmy tylko już 6 tygodni , zobaczymy jak będzie tym razem. a wy jesteście zapisani do jakiejś kliniki i czy chodzisz tu do gina?
Jak narazie to tylko jedna wizyta u GP, bo mnie wysmiala i kazala przyjsc na rok. Ale jesli nie uda nam sie do czerwca to w lipcu pojde i zazadam badan, bo odstawilam tabletki po 4 latach a nigdy nie robilam przerwy, wiec wypadaloby sie przebadac. Narazie czekam jeszcze na @, nie wiem ilu dniowe bede miec teraz cykle, po ostatnim rozchwianym. Nie licze na cud, ale milo bym sie zaskoczyla.