reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
loczkis jeszcze powroce do clo, bo juz zglupialam i sprawdzilam w kalendarzu. bralam od dni 3dc i okresy mi ono wyregulowalo bo wczesniej mialam bardzo nieregularne. po clo zrobily sie rowniotkie co 28dni. robili mi badanie moczu przez 4ry cykle i wychodzilo po nich ze owulacja byla. od stycznia znow zaczynam clo i licze na to ze moj maz zacznie sie brac do roboty na powaznie, chociaz to on mnie wini bo mowi ze to ja sie tylkiem obracam do niego jak on z pracy wraca albo cos odburkne albo udaje ze spie itp. cos w tym jest bo mam zawsze wrazenie ze on ma ochote przed owulacja albo juz po to mi sie juz wtedy nie chce bo wychodze z zalozenia ze po co jak i tak nic z tego juz nie bedzie i tak leci miesiac za miesiace zamiast zaczac sie cieszyc z przytulanek to jakas kara sie dla mnie stala :-(

noelka a ty kiedy clo bralas, w jakich dc?

jesli chodzi o prezenty to nic nie kupujemy dla siebie. ja czekam na przeceny a inne rzeczy to na bierzaco kupuje wiec zadnych specialnych zakupow swiatecznych nie robie. ale za rok chce do polski poleciec na swieta to bedzie inaczej.
 
Ostatnia edycja:
dzieki dziewczyny za rady :tak: juz mi dzisiaj troche przeszlo, i juz sie tak nie denewuje jak wczoraj, co ma byc to bedzie :tak: ja i tez wierze, ze mimo wszystko mi sie uda :-D
noelka ja tez mialam problem z prezentem w tym roku, bo moj tez wszystko ma :-(zdecydowalam sie wykupic mu jazde bolidem F1 (tzn takim podobnym do tego) :-D on uwielbia prowadzic, i wiem, ze sam by sobie czegos takiego nie kupil, i mam nadzieje, ze bedzie sie cieszyl jak dziecko :-D troche to droga zabawa, ja placilam niecale 200 euro, ale co mi tam, niech sie chlopak cieszy :-D w sumie zastanawialam sie jeszcze, czy mu nie kupic przejazdzki na takim pojezdzie, ktory jezdzi po wodzie i po ziemi, bo to jest tansze (ok 50 euro) ale jednak bolid wygral :-D
 
Witam poniedziałkowo moje kobietki

loczkis ja biorę Clo od 3dc, a od 18 dc duphaston. Nie przestawaj go brać, przy każdej stymulacji potrzebny jest sztuczny progesteron na wypadek ewentualnej ciąży..Clo + Dupek to taki pakiet...
Na endo dziewczyny piją czerwone wino, ponoć pomaga...A lekarze to nie ma co, skołowali by i dobrze obeznanego, każdy sobie, ze swoją teorią, słuchaj siebie i swojego ciała..Powodzenia, oby Ci się udało :-)

My w sumie nie kupujemy sobie żadnych prezentów. Mój M kupił sobie PS3, ciężko pracuje niech ma :-) A ja sobie nie wiem, byle czego nie chce, kupić, aby kupić, to bez sensu...

Z soboty na niedziele miałam hardcore w nocy. Mój mały od 1 do 5 rano wymiotował. A ja jak zwykle w takich sytuacjach trzęsę się z nerwów i nie mogę opanować tego :-( Chciałabym mieć taki charakter czasami, jak co poniektóre mamy, dziecko chore, to chore, nic mu nie będzie. Ale nie potrafię, każda choroba, boję się o niego jak nie wiem...
Dziś już jest w porządku, chyba to było jakieś zatrucie...

Mój cykl na razie...:confused2: @ nie mam, ogólnie piersi mam wrażliwe, pierwszy raz, ale na nic się nie nakręcam, bo równie dobrze może to być objaw @ jaki i ciąży, czekam....

Miłego dnia
 
Agitaka trzymam kciuki.... Moj brat wymiotuje nocami jak zaduzo slodzyczy zje.... ogolnie po batoniku wlanczami sie ADHD a po dwuch wyskakuje my alergia na barwinki... a jak zje 3 czy kilka corkierkow czy cos to w nocy wymiotuje.. a teraz babcia wysylala paczke to i wrzucila z 10 batownu czekolady chalwe(slinka!!!) i takie tam... wczoraj zjadl pol czekolady i cukierki i w nocy mnie obrzygal... bo rdzice spali mocno nie slyszeli jak sie budzi i kaszle ja wstala pytam sie go co a on- brzuch boli- i nagle hlup.. prosot na mnie.... poszlam go umylam siebie umylam zostawilam go z glowa w kibleku gdyby jeszcze i poszlam sie przebrac i dywan ogarnac.... a raodzie dalej spali :-D no coz.. wiecej cuksow nie dostanie juz ja oto zadbam bo od jutra spi ze mna bo babcia kradnie jego pokuj..... wiec moze twoj tez od slodyczy ?
ale sie rozpisalam...
 
loczkis jaki nie przylezie @ to jutro, albo we środę, chociaż korci mnie żeby nawet zaraz, ale się powstrzymuje ;-)
Pam mój je bardzo mało słodyczy, ale chyba wiem od czego to mogło być, kupiłam w aldim tiramisu i on zjadł parę łyżeczek kremu, jak ja spróbowałam to czułam alkohol, więc może od tego...Dziś już jest w porządku :-)
To Ty masz chyba jakiegoś mocno młodszego tego brata od siebie???
 
yas09 ja najpierw dostalam provere na wywolanie @. bo mialam bardzo nieregularne cykle. clo mialam brac przez 3 miesiace po jednej tabletce od 2 do 6 dnia cyklu. I zaszlam w pierwszym miesiacu. Szpital robil mi monitoring ale tez tylko mowili ze beda robic przez pierwszy miesiac nastepne 2 bez usg. Jakbym nie zaszla po tych 3 miesiacach to pewnie odczekaliby troche i mozliwe ze podwoili clo do 2 tabletek dziennie. jak po tym nic by nie bylo to pewnie kolejka do invitro.
Na samo clo zeby sprobowac czekalam okolo roku, przez ktory robili mi badania i mojemu mezowi.
 
reklama
noelka to podobnie jak bylo u nas z clo. najpierw badania i potem dostalam clo tylko ze nie bylo skanu tylko mocz sprawdzali i od 3dc bralam i bylam zapisana na ivf tez. udalo sie raz bo mam coreczke tylko ze nie tak szybko jak u ciebie ;-) i teraz tez mam nadzieje ze tak bedzie tylko mocno do roboty musimy sie zabrac ;-)
 
Do góry