reklama
loczkis jeszcze powroce do clo, bo juz zglupialam i sprawdzilam w kalendarzu. bralam od dni 3dc i okresy mi ono wyregulowalo bo wczesniej mialam bardzo nieregularne. po clo zrobily sie rowniotkie co 28dni. robili mi badanie moczu przez 4ry cykle i wychodzilo po nich ze owulacja byla. od stycznia znow zaczynam clo i licze na to ze moj maz zacznie sie brac do roboty na powaznie, chociaz to on mnie wini bo mowi ze to ja sie tylkiem obracam do niego jak on z pracy wraca albo cos odburkne albo udaje ze spie itp. cos w tym jest bo mam zawsze wrazenie ze on ma ochote przed owulacja albo juz po to mi sie juz wtedy nie chce bo wychodze z zalozenia ze po co jak i tak nic z tego juz nie bedzie i tak leci miesiac za miesiace zamiast zaczac sie cieszyc z przytulanek to jakas kara sie dla mnie stala :-(
noelka a ty kiedy clo bralas, w jakich dc?
jesli chodzi o prezenty to nic nie kupujemy dla siebie. ja czekam na przeceny a inne rzeczy to na bierzaco kupuje wiec zadnych specialnych zakupow swiatecznych nie robie. ale za rok chce do polski poleciec na swieta to bedzie inaczej.
noelka a ty kiedy clo bralas, w jakich dc?
jesli chodzi o prezenty to nic nie kupujemy dla siebie. ja czekam na przeceny a inne rzeczy to na bierzaco kupuje wiec zadnych specialnych zakupow swiatecznych nie robie. ale za rok chce do polski poleciec na swieta to bedzie inaczej.
Ostatnia edycja:
dzieki dziewczyny za rady juz mi dzisiaj troche przeszlo, i juz sie tak nie denewuje jak wczoraj, co ma byc to bedzie ja i tez wierze, ze mimo wszystko mi sie uda
noelka ja tez mialam problem z prezentem w tym roku, bo moj tez wszystko ma :-(zdecydowalam sie wykupic mu jazde bolidem F1 (tzn takim podobnym do tego) on uwielbia prowadzic, i wiem, ze sam by sobie czegos takiego nie kupil, i mam nadzieje, ze bedzie sie cieszyl jak dziecko troche to droga zabawa, ja placilam niecale 200 euro, ale co mi tam, niech sie chlopak cieszy w sumie zastanawialam sie jeszcze, czy mu nie kupic przejazdzki na takim pojezdzie, ktory jezdzi po wodzie i po ziemi, bo to jest tansze (ok 50 euro) ale jednak bolid wygral
noelka ja tez mialam problem z prezentem w tym roku, bo moj tez wszystko ma :-(zdecydowalam sie wykupic mu jazde bolidem F1 (tzn takim podobnym do tego) on uwielbia prowadzic, i wiem, ze sam by sobie czegos takiego nie kupil, i mam nadzieje, ze bedzie sie cieszyl jak dziecko troche to droga zabawa, ja placilam niecale 200 euro, ale co mi tam, niech sie chlopak cieszy w sumie zastanawialam sie jeszcze, czy mu nie kupic przejazdzki na takim pojezdzie, ktory jezdzi po wodzie i po ziemi, bo to jest tansze (ok 50 euro) ale jednak bolid wygral
Agitatka
Fanka BB :)
Witam poniedziałkowo moje kobietki
loczkis ja biorę Clo od 3dc, a od 18 dc duphaston. Nie przestawaj go brać, przy każdej stymulacji potrzebny jest sztuczny progesteron na wypadek ewentualnej ciąży..Clo + Dupek to taki pakiet...
Na endo dziewczyny piją czerwone wino, ponoć pomaga...A lekarze to nie ma co, skołowali by i dobrze obeznanego, każdy sobie, ze swoją teorią, słuchaj siebie i swojego ciała..Powodzenia, oby Ci się udało :-)
My w sumie nie kupujemy sobie żadnych prezentów. Mój M kupił sobie PS3, ciężko pracuje niech ma :-) A ja sobie nie wiem, byle czego nie chce, kupić, aby kupić, to bez sensu...
Z soboty na niedziele miałam hardcore w nocy. Mój mały od 1 do 5 rano wymiotował. A ja jak zwykle w takich sytuacjach trzęsę się z nerwów i nie mogę opanować tego :-( Chciałabym mieć taki charakter czasami, jak co poniektóre mamy, dziecko chore, to chore, nic mu nie będzie. Ale nie potrafię, każda choroba, boję się o niego jak nie wiem...
Dziś już jest w porządku, chyba to było jakieś zatrucie...
Mój cykl na razie... @ nie mam, ogólnie piersi mam wrażliwe, pierwszy raz, ale na nic się nie nakręcam, bo równie dobrze może to być objaw @ jaki i ciąży, czekam....
Miłego dnia
loczkis ja biorę Clo od 3dc, a od 18 dc duphaston. Nie przestawaj go brać, przy każdej stymulacji potrzebny jest sztuczny progesteron na wypadek ewentualnej ciąży..Clo + Dupek to taki pakiet...
Na endo dziewczyny piją czerwone wino, ponoć pomaga...A lekarze to nie ma co, skołowali by i dobrze obeznanego, każdy sobie, ze swoją teorią, słuchaj siebie i swojego ciała..Powodzenia, oby Ci się udało :-)
My w sumie nie kupujemy sobie żadnych prezentów. Mój M kupił sobie PS3, ciężko pracuje niech ma :-) A ja sobie nie wiem, byle czego nie chce, kupić, aby kupić, to bez sensu...
Z soboty na niedziele miałam hardcore w nocy. Mój mały od 1 do 5 rano wymiotował. A ja jak zwykle w takich sytuacjach trzęsę się z nerwów i nie mogę opanować tego :-( Chciałabym mieć taki charakter czasami, jak co poniektóre mamy, dziecko chore, to chore, nic mu nie będzie. Ale nie potrafię, każda choroba, boję się o niego jak nie wiem...
Dziś już jest w porządku, chyba to było jakieś zatrucie...
Mój cykl na razie... @ nie mam, ogólnie piersi mam wrażliwe, pierwszy raz, ale na nic się nie nakręcam, bo równie dobrze może to być objaw @ jaki i ciąży, czekam....
Miłego dnia
pam_x_pam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2012
- Postów
- 1 589
Agitaka trzymam kciuki.... Moj brat wymiotuje nocami jak zaduzo slodzyczy zje.... ogolnie po batoniku wlanczami sie ADHD a po dwuch wyskakuje my alergia na barwinki... a jak zje 3 czy kilka corkierkow czy cos to w nocy wymiotuje.. a teraz babcia wysylala paczke to i wrzucila z 10 batownu czekolady chalwe(slinka!!!) i takie tam... wczoraj zjadl pol czekolady i cukierki i w nocy mnie obrzygal... bo rdzice spali mocno nie slyszeli jak sie budzi i kaszle ja wstala pytam sie go co a on- brzuch boli- i nagle hlup.. prosot na mnie.... poszlam go umylam siebie umylam zostawilam go z glowa w kibleku gdyby jeszcze i poszlam sie przebrac i dywan ogarnac.... a raodzie dalej spali no coz.. wiecej cuksow nie dostanie juz ja oto zadbam bo od jutra spi ze mna bo babcia kradnie jego pokuj..... wiec moze twoj tez od slodyczy ?
ale sie rozpisalam...
ale sie rozpisalam...
Agitatka
Fanka BB :)
loczkis jaki nie przylezie @ to jutro, albo we środę, chociaż korci mnie żeby nawet zaraz, ale się powstrzymuje ;-)
Pam mój je bardzo mało słodyczy, ale chyba wiem od czego to mogło być, kupiłam w aldim tiramisu i on zjadł parę łyżeczek kremu, jak ja spróbowałam to czułam alkohol, więc może od tego...Dziś już jest w porządku :-)
To Ty masz chyba jakiegoś mocno młodszego tego brata od siebie???
Pam mój je bardzo mało słodyczy, ale chyba wiem od czego to mogło być, kupiłam w aldim tiramisu i on zjadł parę łyżeczek kremu, jak ja spróbowałam to czułam alkohol, więc może od tego...Dziś już jest w porządku :-)
To Ty masz chyba jakiegoś mocno młodszego tego brata od siebie???
yas09 ja najpierw dostalam provere na wywolanie @. bo mialam bardzo nieregularne cykle. clo mialam brac przez 3 miesiace po jednej tabletce od 2 do 6 dnia cyklu. I zaszlam w pierwszym miesiacu. Szpital robil mi monitoring ale tez tylko mowili ze beda robic przez pierwszy miesiac nastepne 2 bez usg. Jakbym nie zaszla po tych 3 miesiacach to pewnie odczekaliby troche i mozliwe ze podwoili clo do 2 tabletek dziennie. jak po tym nic by nie bylo to pewnie kolejka do invitro.
Na samo clo zeby sprobowac czekalam okolo roku, przez ktory robili mi badania i mojemu mezowi.
Na samo clo zeby sprobowac czekalam okolo roku, przez ktory robili mi badania i mojemu mezowi.
reklama
noelka to podobnie jak bylo u nas z clo. najpierw badania i potem dostalam clo tylko ze nie bylo skanu tylko mocz sprawdzali i od 3dc bralam i bylam zapisana na ivf tez. udalo sie raz bo mam coreczke tylko ze nie tak szybko jak u ciebie ;-) i teraz tez mam nadzieje ze tak bedzie tylko mocno do roboty musimy sie zabrac ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 82
- Wyświetleń
- 20 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: