Witajcie dziewuszki :-) Jestem spowrotem po dość długiej nieobecności
Najpierw byłam na urlopie, potem problemy z kompem i tak jakoś wyszło...
Na początek witam wszystkie nowe staraczki:-):-):-) i serdecznie GRATULUJĘ fasolinki bajeczce:-) Cieszę się że w końcu Ci się udało
Zyczę duuuuzo zdrówka i szczęśliwych 9 mieięcy!
U mnie niestety dalej nic
włąsnie jestem w trakcie @ a potem staranka od nowa
juz nie mam siły...
Po 10 miesiącach bezowocnych starań w koncu postanowiłam coś z tym zrobic i byłam u mojego ginka w Polsce. Zrobił mi badanka i miałam USG dopochwowe, z tego co powiedział lekarz u mnie jest wszystko wporządku i na pierwszy rzut oka jestm zdrowa
W związku z tym że dzidzi dalej nie ma to bardzo prawdopodobne ze z miom M jest coś nie tak:-( W każdym razie ginek dał nam czas do gudnia (następna wizyta w Polsce) jezeli nie uda mi się zafasolkowac do tego czasu to mój M ma iść na badanie nasienia, już nawet dotałam adres klinki do której mamy się zgłosić.
Do tego ja dostałam od gin luteinę na wyregulowanie okresu żeby łatwiej mi było określisć kiedy jest owulka
i teraz moj cykl będzie trwal za kazdym tazem 28 dni.
Ehh zobaczymy co z tego wyjdzie, ja już tracę nadzieję i nie mam siły, chyba zbyt szybko się poddaję:-(
Ale się rozpisałam
a co tam u Was dziewczyki może jakieś weselsze wieśći???